dziwne wersety nie wiem co znaczą

Inne zagadnienia biblijne
Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

dziwne wersety nie wiem co znaczą

Postautor: magda » 10 gru 2014, 20:57

Mt 6:23 bw "A jeśliby oko twoje było chore, całe ciało twoje będzie ciemne. Jeśli tedy światło, które jest w tobie, jest ciemnością, sama ciemność jakaż będzie!"


Łk 11:34 bw "Świecą ciała jest oko twoje. Jeśli oko twoje jest zdrowe, i całe ciało twoje jest jasne. A jeśli jest chore, i ciało twoje jest ciemne."

Co to znaczy wiele razy sie to czyta ale jak to rozmieć ja się do tej pory nie zastanawiałam nad tym nigdy ale dzis to czytałam i myśle co ma oko do światła duchowego i czy to chodzi w ogóle o duchowe swiatlo , oświecenie., czy moze tego dosłownie nie trzeba rozumieć , kto o tych wersetach rozmyślał i cos moze powiedzieć?


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Chcę wierzyć
Posty: 3833
Rejestracja: 28 paź 2010, 22:47
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Chcę wierzyć » 10 gru 2014, 23:44

magda pisze:Łk 11:34 bw "Świecą ciała jest oko twoje. Jeśli oko twoje jest zdrowe, i całe ciało twoje jest jasne. A jeśli jest chore, i ciało twoje jest ciemne."


Człowiek który ma chore oczy jest ślepy. Żyje w ciemności.

Ale Pan Jezus natomiast może otworzyć oczy nawet ślepemu. Człowiek potrzebuje Ducha Bożego aby przejrzał.

Mat 6:21 - Albowiem gdzie jest skarb twój - tam będzie i serce twoje.

Inaczej dalej będzie szukał tego co niszczy rdza i tego co złodzieje podkopują.


Kto karci szydercę, ten ściąga na się hańbę; a kto gani bezbożnika, ten się plami.
http://chcewierzyc.blogspot.com/
Awatar użytkownika
Czekoladowy
Posty: 955
Rejestracja: 05 lis 2014, 21:18
wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Czekoladowy » 11 gru 2014, 15:52

Wiele dziwnych teorii na ten temat krąży ale rozwiązanie okazuje się być bardziej przyziemne. Chodzi o... pieniądze. Na to wskazuje kontekst, zacytuję całość:

Nie gromadźcie sobie majątku tu na ziemi, gdzie niszczą mole i rdza, i rabusie włamują się i kradną. Gromadźcie sobie za to majątek w niebie, gdzie nie niszczy mól, ani rdza, a rabusie nie włamują się i nie kradną. Bo tam, gdzie twój majątek, tam będzie też twoje serce. Oko jest lampą ciała. Jeśli więc masz dobre oko [tzn. jeśli jesteś hojny], całe twoje ciało będzie pełne światła, jeśli jednak masz złe oko [jesteś skąpy], całe twoje ciało będzie pełne ciemności. Jeśli zatem światło w tobie jest ciemnością, to jakże wielka to ciemność! Nikt nie może być sługą dwóch panów, bo albo będzie nienawidził pierwszego, a miłował drugiego, albo też wzgardzi drugim, a będzie wierny pierwszemu. Nie możecie być sługą Boga, i pieniędzy. (Mt6:19-24)
(w jakiś sposób o pieniądzach jest też dalej)

Jeszua najwyraźniej odnosi się do popularnego przysłowia, w judaizmie "posiadanie dobrego oka" 'ain towa oznacza szczodrość, a posiadanie "złego oka" 'ain ra'a oznacza sknerstwo.


Komentarz żydowski do Nowego Testamentu po raz kolejny okazuje się niezrównany :)


Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: magda » 11 gru 2014, 18:17

No dziwne z tym złym okiem jako skapstwo a dobre jako szczodrość. Ja to jakos inaczej myśle ze to coś żeby nie mieć w sobie ciemosci żeby jak tu

Łk 11:33 bw "Nikt nie zapala świecy i nie stawia jej w ukryciu ani pod korcem, ale na świeczniku, ażeby ci, którzy wchodzą, widzieli światło."

Jakos nie mogę sobie dopasować swiatła i szmalu nie pasuje to do siebie , Bardziej oświecenie itp. Ale i tak niezbyt to kumam.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Awatar użytkownika
Czekoladowy
Posty: 955
Rejestracja: 05 lis 2014, 21:18
wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Czekoladowy » 11 gru 2014, 18:31

No dziwne z tym złym okiem jako skapstwo a dobre jako szczodrość. Ja to jakos inaczej myśle ze to coś żeby nie mieć w sobie ciemosci żeby jak tu

Łk 11:33 bw "Nikt nie zapala świecy i nie stawia jej w ukryciu ani pod korcem, ale na świeczniku, ażeby ci, którzy wchodzą, widzieli światło."

Jakos nie mogę sobie dopasować swiatła i szmalu nie pasuje to do siebie , Bardziej oświecenie itp. Ale i tak niezbyt to kumam.


Ale wtedy nie pasowałby kontekst. Przed tym fragmentem i po nim jest mowa o pieniądzach. Zresztą po co Jeszua podsumowywałby to słowami "Nie możecie być sługą Boga, i pieniędzy."?

Podejrzewam, że to przysłowie jest idiomem. Np. po polsku powiesz "flaki z olejem" i nikt poza polakiem nie zrozumie, że chodzi o coś nudnego- jakie flaki? jaki olej? Po angielsku natomiast wyrażenie "it rains cats and dogs" (pada kotami i psami) oznacza nasze "leje jak z cebra". Też byśmy nie zrozumieli o co chodzi anglikowi. Gdyby tak powiedział Jezus zaraz powstawałyby wielogodzinne kazania na temat symboliki psów i kotów :mrgreen:


Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: magda » 12 gru 2014, 00:14

No może kontekst. Ale Pan Jezus czasem mówi o czymś a tu nagle wtrąca jakaś myśl tak jak tu

Luk 18:7-8 bw "(7) A czyżby Bóg nie wziął w obronę swoich wybranych, którzy wołają do niego we dnie i w nocy, chociaż zwleka w ich sprawie? (8) Powiadam wam, że szybko weźmie ich w obronę. Tylko czy Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?"

To się jz nie tyczy kontekstu na przykład , może i tu Jezus m,owi o sprawach materialnych i dchowych i może to oko ciemne to sprawy materialne zaślepienie tym światem a oko jasne to duchowe , a moze to taka wtrącona myśl.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Awatar użytkownika
Czekoladowy
Posty: 955
Rejestracja: 05 lis 2014, 21:18
wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Czekoladowy » 12 gru 2014, 16:05

No może kontekst. Ale Pan Jezus czasem mówi o czymś a tu nagle wtrąca jakaś myśl tak jak tu

Luk 18:7-8 bw "(7) A czyżby Bóg nie wziął w obronę swoich wybranych, którzy wołają do niego we dnie i w nocy, chociaż zwleka w ich sprawie? (8) Powiadam wam, że szybko weźmie ich w obronę. Tylko czy Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?"


Niekoniecznie jest to myśl oderwana od kontekstu. Musiałbym zobaczyć w jakimś lepszym przekładzie ale nie mam pod ręką chwilowo. Poza tym nawet jeśli jest to wtrącenie, to jednak zachowany jest jakiś ciąg logiczny, jest nawiązanie, jakby rozwinięcie. W tamtym wersecie natomiast byłoby to wrzucone kompletnie od czapy, bo nie ma żadnego powiązania z tematem, który jest wcześniej, ani później.
Za opcją z użyciem przez Jezusa przysłowia jest kontekst bliższy i dalszy, podsumowanie o którym wcześniej pisałem, kontekst kulturowy (hebrajskie przysłowie) i spójność, sensowność wypowiedzi. Za opcją "uduchowioną" jest jedynie wrażenie czytelnika. Wobec tego nie dziwię się, że nie rozumiesz tego fragmentu w tym drugim znaczeniu, też bym nie rozumiał :P

Jakos nie mogę sobie dopasować swiatła i szmalu nie pasuje to do siebie , Bardziej oświecenie itp. Ale i tak niezbyt to kumam.

A jak dopasujesz w podanym wcześniej angielskim wyrażeniu psy i koty do deszczu? Nie da się, bo to idiom. Tutaj najwyraźniej też. Trzeba pamiętać, że wydarzenia opisane w Nowym testamencie rozgrywały się z użyciem nie języka polskiego, a hebrajskiego. (Mimo, że NT jest spisany po grecku wszystko na to wskazuje) W każdym języku występują idiomy i przysłowia, których Jezus używał także w innych miejscach.


Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: magda » 12 gru 2014, 22:52

a to co mi przyszło na myśl z tymi matrialnymi i duchowymi też może być, myśle że Jezus mówił do wszystkich bo wiedział ze ta ewangelia będzie głoszona po całej ziemi i wiedział ze w innych krajach tego by nie rozumieli.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Awatar użytkownika
Czekoladowy
Posty: 955
Rejestracja: 05 lis 2014, 21:18
wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Czekoladowy » 12 gru 2014, 23:16

Gdyby tak było, to zapewne pierwszym co by zrobił, to wycofałby się z nazywania Piotra skałą :mrgreen: Poza tym Eskimosi nie zrozumieliby tekstów o winnicy, drzewie figowym itd. :D

Jezus mówił po hebrajsku, a docelową grupą, do jakiej chciał dotrzeć byli Żydzi, nigdy się z tym nie krył. Zresztą to nie jedyny przypadek, gdzie Chrystus odnosi się do przysłowia. Oni to rozumieją, bo chodzi o żydowskie przysłowie, my już niekoniecznie. Co nie znaczy, że ewangelia nie jest dla wszystkich jasna, bo jest ale pewne szczegóły są kłopotliwe, co nie sprawia wcale, że ewangelia jest niezrozumiała.


Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: magda » 13 gru 2014, 20:31

Czekoladowy pisze: Poza tym Eskimosi nie zrozumieliby tekstów o winnicy, drzewie figowym itd.


No masz rację :-D

No to co potrzebne do zbawienia to jest az zanadto zrozmiałe.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Chcę wierzyć
Posty: 3833
Rejestracja: 28 paź 2010, 22:47
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Chcę wierzyć » 14 gru 2014, 12:54

magda pisze: Ja to jakos inaczej myśle ze to coś żeby nie mieć w sobie ciemosci żeby jak tu

Łk 11:33 bw "Nikt nie zapala świecy i nie stawia jej w ukryciu ani pod korcem, ale na świeczniku, ażeby ci, którzy wchodzą, widzieli światło."


No tak. Może też chodzić o pewne sprawdzanie siebie czy chodzimy w światłości? Jeżeli człowiek nie widzi czy uczynki jego są dokonane w Bogu jak będzie mógł mieć światło. Ale to takie gdybanie :D


Kto karci szydercę, ten ściąga na się hańbę; a kto gani bezbożnika, ten się plami.

http://chcewierzyc.blogspot.com/
Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: magda » 14 gru 2014, 13:55

Biblia często ma wiele znaczeń np proroctwa spełniają się wielokrotnie raz w mniejszej raz w wiekszej skali wiec moze to znaczyć tak jak w tym hebrajskim przysłowi a może też swiatło i jasne oko oznaczać też człowieka oswieconego posiadającego dobre cechy np niematerialistę


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Awatar użytkownika
hmhmm
Posty: 1239
Rejestracja: 20 cze 2014, 20:13
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: hmhmm » 22 sty 2015, 01:13

Tutaj masz oczy, oko i światło. Jezus rzekł: Ja jestem światłem świata. Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Ja jestem drogą i prawdą i życiem.

Dalej: ślepi przewodnicy ślepych, o faryzeuszach. Dalej powiedział o żydach: wy macie diabła za ojca oraz każdy kto grzeszy jest niewolnikiem grzechu oraz pomrzecie w grzechach waszych, tak, jeśli nie uwierzycie, że JA JESTEM. A także: poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli.

Światło to Prawda - Jezus Chrystus. Poznając Go uświadamiamy sobie, że On JEST. I Kim naprawdę jest. Że umarł za nas i czym jest grzech oraz do czego prowadzi. To nie jest tak, że coś sobie przeczytasz, tylko że coś poznasz, uświadomisz sobie.

Oko to prawdopodobnie postrzeganie siebie, ludzi, świata itd. Jeśli postrzegamy je w prawdziwy sposób, takimi jakimi naprawdę są, nie ma problemu. Jak dorobimy sobie jakieś kłamstwa do tego postrzegania, to zaczynają się kłopoty.

Ślepota to zapewne kłamstwo i obłuda.

Problem ze zrozumieniem polega na tym, że bierzesz sobie jakiś werset i próbujesz się dowiedzieć o co w nich chodzi. A Biblię poznaje się inaczej. Czytaj uważnie:
"Dlatego dojdzie ich słowo Pana: Przepis za przepisem, przepis za przepisem, nakaz za nakazem, nakaz za nakazem, trochę tu, trochę tam - aby idąc padli na wznak i potłukli się, uwikłali się i zostali złapani." Iz 28, 13

Także ostrożnie z Biblią...


Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: magda » 25 sty 2015, 02:50

Od 40 lat czytam Biblię i w całosści wiele razy i kawałkami wiec nie wiem czy mnie czegoś nauczysz . Biblia to taka dziwna księga że zebyś nie wiem jak wiele razy ja czytał zawsze znajdziesz nowe rzeczy i dostrzeżesz to czego poprzednio nie widziałes i im lepiej ją znasz to tym wiecej nowości się doczytujesz ale czasem niektóre rzeczy sa dla ciebie zakryte i dopiero w odpowiednim czasie Pismo ci to objawia.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."

Wróć do „Biblistyka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości