Kto jest tym wiernym i rozsądnym sługą?

Inne zagadnienia biblijne
Jaaqob
Posty: 591
Rejestracja: 02 lis 2014, 00:02
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Kto jest tym wiernym i rozsądnym sługą?

Postautor: Jaaqob » 03 sie 2015, 00:10

Złe protestanty.info zjadły cały temat, byłby dostojniejszy :D Ciiiiiii

"Kto jest tym wiernym i rozsądnym sługą, którego pan ustanowił nad swoimi domownikami, aby we właściwym czasie rozdawał im pożywienie?" [Mt 24:45]

Chodzi o ten werset. Istnieje tylko jedna organizacja, która swoich przewodników nazywa 'niewolnikiem wiernym i roztropnym' a jego działalność uznaje za spełnienie tego proroctwa.
Nienawidzę korzystać z internetu, gdy nie rozumiem jakiegoś wersetu, bo często przyjmuję podaną na tacy interpretację. Wolę coś ustalić, a potem konfrontować z poglądami innych i dochodzić do tego, co słuszne.

Do czego doszedłem w moich rozmyślaniach?

Całe to porównanie Jeszua umieścił mniej więcej w środku długiej odpowiedzi na pytanie uczniów:

"Powiedz nam, kiedy to nastąpi i jaki będzie znak Twojego przybycia i końca świata?"

Według mnie zaczynają spełniać się teraz zapowiedzi z wersetów 7-14. Natomiast, co do wersetów 45-51, to poprzedza je dość obszerne wyjaśnienie dotyczące 'dnia i godziny' przyjścia. Wiemy, że przyjście Jezusa poprzedzi wielki ucisk.

W wersetach 45-51 Jezus ilustruje sytuacje, w której Bóg powierza władzę nad swoim ludem jakiemuś przewodnikowi.
Nie chodzi tu o Ducha świętego (bo jak wiemy z wersetu 48 sługa może okazać się zły).
Chodzi raczej o ziemskiego przywódcę.

Zastanawiałem się, po co byłby ktoś taki.
Powiązałem wielki ucisk z okresem żniw z Mateusza 13: 39-41. Wtedy właśnie, stanie się jasne, kto służył Bogu, a kto tego nie robił (Mal 3:18).

Czyli tak:
wielki ucisk ---> żniwa ---> oczyszczony Zbór Boży ale wciąż w wielkim ucisku

Sądzę, że kościół ostatnich dni tego świata będzie stanowił jedną zwartą grupę. Może nie będzie już Biblii, może nie będzie już miejsc wielbienia Boga, ale 'Pan ustanowi sługę nad całym swym majątkiem".

Będzie on dawał nam pożywienie 'we właściwym czasie'. Właściwy czas to taki, w którym nie będziemy w stanie samotnie, lub w małych grupkach zaspokajać swoich potrzeb duchowych, tak jak dziś to robi wielu z nas.

Prześladowania nasilą się do tego stopnia, że potrzebny będzie ktoś, kto nas poprowadzi i będzie dbał o nas pod względem duchowym.
Trochę taki Mojżesz*.

Bardzo możliwe, ze właśnie w momencie ustanowienia "sługi" miliony osób w 'religiach' usłyszy głos z Apokalipsy:

"Wyjdź z niej, mój ludu, abyś nie uczestniczył w jej grzechach i nie zaraził się jej plagami..." [Ap 18:4-5]

U mnie w głowie to naprawdę jest bardziej uporządkowane :D No cóż :D Pomyślę, jak to opisać ładniej.

Podzielcie się swoimi przemyśleniami na temat tego wersetu.

*nie chcę, żeby to stwierdzenie wpłynęło na Wasz odbiór całości


Rozbitek
Posty: 11
Rejestracja: 09 sie 2015, 15:38
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Rozbitek » 09 sie 2015, 16:03

Kto ma nam dawać pokarm?
Hmm, na myśl mi przychodzą dwa fragmenty: Dwaj słudzy z Apokalipsy i Ezechiel
16 A gdy upłynęło siedem dni, Pan skierował do mnie to słowo: 17 «Synu człowieczy, ustanowiłem cię stróżem nad pokoleniami izraelskimi. Gdy usłyszysz słowo z ust moich, upomnisz ich w moim imieniu. 18 Jeśli powiem bezbożnemu: "Z pewnością umrzesz", a ty go nie upomnisz, aby go odwieść od jego bezbożnej drogi i ocalić mu życie, to bezbożny ów umrze z powodu swego grzechu, natomiast Ja ciebie uczynię odpowiedzialnym za jego krew. 19 Ale jeślibyś upomniał bezbożnego, a on by nie odwrócił się od swej bezbożności i od swej bezbożnej drogi, to chociaż on umrze z powodu swojego grzechu, ty jednak ocalisz samego siebie. 20 Gdyby zaś sprawiedliwy odstąpił od swej prawości i dopuścił się grzechu, i gdybym zesłał na niego jakieś doświadczenie, to on umrze, bo go nie upomniałeś z powodu jego grzechu; sprawiedliwości, którą czynił, nie będzie mu się pamiętać, ciebie jednak uczynię odpowiedzialnym za jego krew. 21 Jeśli jednak upomnisz sprawiedliwego, by sprawiedliwy nie grzeszył, i jeśli nie popełni grzechu, to z pewnością pozostanie przy życiu, ponieważ przyjął upomnienie, ty zaś ocalisz samego siebie».


Należy spojrzeć na różne wersety. Jeżeli będzie nam dane tego dożyć, to spokojnie po owocach go poznamy. Nie dajmy się fałszywym prorokom, KTÓRZY CUDA BĘDĄ CZYNIĆ, a wielu zwiodą!

Nie dam Ci jednoznacznej odpowiedzi mogę trochę po naprowadzać. :)


(8) Przystąpcie bliżej do Boga, to i On zbliży się do was. Oczyśćcie ręce, grzesznicy, uświęćcie serca, ludzie chwiejni. [Jk 4]
Jaaqob
Posty: 591
Rejestracja: 02 lis 2014, 00:02
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Jaaqob » 09 sie 2015, 22:38

Oj, Rozbitku, Rozbitku, codziennie jestem z Tobą, a Ty tu mnie atakujesz? :D

Fragment z Ezechiela mówi o głosicielach dobrej nowiny, a nie o słudze wiernym i roztropnym, ustanowionym na czas słuszny.
Za 'niewinnego' od krwi uważał się Paweł i wcale nie był sługą wiernym i roztropnym, bo jeszcze nie nastał wyznaczony czas.

Ezechiel - niezbyt trafiony fragment.
Apokalipsa - nie podałeś :P


Rozbitek
Posty: 11
Rejestracja: 09 sie 2015, 15:38
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Rozbitek » 11 sie 2015, 19:06

A kim będzie sługa wierny i roztropny, jak nie głosicielem Dobrej Nowiny?


(8) Przystąpcie bliżej do Boga, to i On zbliży się do was. Oczyśćcie ręce, grzesznicy, uświęćcie serca, ludzie chwiejni. [Jk 4]
Jaaqob
Posty: 591
Rejestracja: 02 lis 2014, 00:02
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Jaaqob » 11 sie 2015, 21:17

Pasterzem sprawującym pieczę nad całym ludem.



Wróć do „Biblistyka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości