Łk. 16 - pochwała cwaniactwa

Inne zagadnienia biblijne
Awatar użytkownika
Michał
Posty: 1112
Rejestracja: 11 sty 2008, 19:47
wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
Lokalizacja: Warszawa
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Łk. 16 - pochwała cwaniactwa

Postautor: Michał » 29 sie 2016, 21:56

I mi ta przypowieść zawsze "zgrzytała" i "zgrzyta", ciężko mi dojść o co w niej naprawdę chodzi.


Ochrzczony na wyznanie wiary 27 XI 2016
Awatar użytkownika
Czekoladowy
Posty: 955
Rejestracja: 05 lis 2014, 21:18
wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Łk. 16 - pochwała cwaniactwa

Postautor: Czekoladowy » 17 wrz 2016, 12:28



Już raczej nie odwiedzam forum, w razie czego proszę o kontakt mailowy.
Norbi
Posty: 8516
Rejestracja: 02 mar 2009, 23:08
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Newcastle upon Tyne
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Łk. 16 - pochwała cwaniactwa

Postautor: Norbi » 17 wrz 2016, 16:04

Po kliknięciu w link wyświetla mi się tekst w grece.
To tak ma być?!?


Awatar użytkownika
Zbyszekg4
Posty: 13148
Rejestracja: 06 lut 2010, 15:00
wyznanie: Kościół Adwentystów Dnia Siódmego
Lokalizacja: Bielsko-Biała
O mnie: Ten świat nie jest domem mym... Lepszy będzie ten: sprawdź Filipian 3,20-21
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Łk. 16 - pochwała cwaniactwa

Postautor: Zbyszekg4 » 17 wrz 2016, 16:18

W grece jest tylko pasek po lewej (tekst z Ewangelii); reszta czystą polszczyzną napisana - właśnie chcę to przeczytać.


Zapewniam was: Wszystko, co zrobiliście dla jednego z tych najmniejszych moich braci, zrobiliście dla Mnie - powiedział Jezus [Mt 25,40]
Facebook
Obrazek
siepomaga.pl - DOŁĄCZ I POMAGAJ TV LEKCJE BIBLIJNEKURSY BIBLIJNE
Staram się zadowolić wszystkich we wszystkim, dbając nie o to, co mi służy, lecz co służy innym, bo zależy mi na ich zbawieniu - napisał Paweł [1Kor 10,33]
Norbi
Posty: 8516
Rejestracja: 02 mar 2009, 23:08
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Newcastle upon Tyne
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Łk. 16 - pochwała cwaniactwa

Postautor: Norbi » 17 wrz 2016, 16:21

n.ellie pisze:Też mam trudność z tą przypowieścią. O ile rozumiem, że zarządca chciał sobie zapunktować u ludzi, którzy mieli długi u jego pana, to nie rozumiem za co pan go pochwalił. Za spryt? Oszustwo?

Może za przedsiębiorczość, w bardzo głębokim znaczeniu....
Mnie jakoś nie dziwi postawa zarządcy ani reakcja na nią pana. Bynajmniej, niema to nic wspólnego z oszustwem kogokolwiek.


kontousunięte1
Posty: 8825
Rejestracja: 07 kwie 2011, 16:43
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Łk. 16 - pochwała cwaniactwa

Postautor: kontousunięte1 » 17 wrz 2016, 18:39

Po przeczytaniu tekstu ze strony Orygenes już wiem, skąd żydzi (no dobra - ludzie z Bliskiego Wschodu - i nie tylko) wyzysk, oszustwa, pazerność nazywają przedsiębiorczością :lol:
Mocno trzeba się nagimnastykować, aby to zrozumieć.
Tu fragment:" Pochwała nieuczciwego zarządcy jest kluczowym elementem przypowieści i zaskakuje czytelnika, bo w toku narracji zarządca powiększa tylko straty majątku swojego pracodawcy. Jednym z wyjaśnień jest docenianie sprytu i zaradności w kulturze Bliskiego Wschodu, które jest obce współczesnej wrażliwości – według takiej lektury gospodarz był pod wrażeniem pomysłowości nieuczciwego zarządcy swojego majątku."
Jak dla mnie to jednak świadczy o ewolucji przynajmniej kulturowej, o zmienności :oops: biblii ;-) ,wszystko zależy od punktu widzenia i siedzenia :rotfl:
Natomiast ten fragment, który wklejam poniżej jest przekonujący, ale cóż...tęga głowa do pojęcia jest potrzebna i widać to dopiero na...piąty rzut oka ;D
"Niektórzy egzegeci zwracają uwagę na fakt, że – zmieniając kwotę długu – rządca mógł potrącić kwotę nie z dochodu, który należny był panu domu, lecz z części, która należała się jemu jako – powiedzielibyśmy dzisiaj – premia za gospodarowanie majątkiem. Innymi słowy to on sam byłby stratny, gdyż ze swoich dochodów spłaciłby panu brakującą część.

Jeżeli tak patrzymy na przypowieść, osoba nieuczciwego zarządcy przypomina Jezusa Chrystusa, o jakim pisał w swoich listach święty Paweł.

Bóg Ojciec jest panem domu. Jezus Chrystus jest zarządcą.
Człowiek jest dłużnikiem Boga. Zaciągnięty dług jest tak duży, że jego spłata nie jest możliwa. Technicznym słowem, które reguluje relacje między osobami jest sprawiedliwość – dopóki człowiek nie odda Bogu długu, nie jest wobec niego sprawiedliwy.
Zarządca zmienia zapiski długu, biorąc na siebie obowiązek jego spłaty. Dzięki temu pan otrzymuje wszystko to, do czego zobowiązywała zasada sprawiedliwości, z drugiej strony człowiek nie jest już jego dłużnikiem (jest u-sprawiedliwiony).
Zarządca jest nieuczciwy nie tym sensie, że zmieniłby czy pomniejszył należną kwotę długu, lecz w tym sensie, że spłacający dług nie jest tym, który dług zaciągnął."


Norbi
Posty: 8516
Rejestracja: 02 mar 2009, 23:08
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Newcastle upon Tyne
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Łk. 16 - pochwała cwaniactwa

Postautor: Norbi » 17 wrz 2016, 19:18

kontousunięte1 pisze:Po przeczytaniu tekstu ze strony Orygenes już wiem, skąd żydzi (no dobra - ludzie z Bliskiego Wschodu - i nie tylko) wyzysk, oszustwa, pazerność nazywają przedsiębiorczością :lol:


Wszystko zależy od filtrów percepcyjnych
Bo dla pracownika najemnego, pracodawca zawsze będzie wyzyskiwaczem, bowiem ten zarabia dużo i nie chce się dzielić z pracownikiem po równo, a ten na niego robi
Jednak pracownik najemny nie rozumie wielu spraw.
Pracownik najemny nie rozumie, że pracodawca musiał się wykazać odwagą, przedsiębierczością, instynktem, by stworzyć miejsce pracy pracownikowi.
Pracownik najemny nie rozumie, że pracodawca musiał ponieść ryzyko finansowe, często zadłużając się, by rozkręcić swój biznes
Pracownik najemny nie rozumie, że jego pracodawca tak naprawdę pracuje 24h na dobę myśląc o tym co zrobić by firma dobrze prosperowała, a czasem problemy z klientami zbywają mu sen z powiek.
Pracownik najemny nie rozumie, że jego umowa z pracodawcą jest dobrowolna i dlatego nazywa ją wyzyskiem
Pracownik najemny ma postawę roszczeniową i ogólnie niewiele rozumie- dlatego jest pracownikiem najemnym.

A co myślisz o niewolnictwie w Biblii?


kontousunięte1
Posty: 8825
Rejestracja: 07 kwie 2011, 16:43
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Łk. 16 - pochwała cwaniactwa

Postautor: kontousunięte1 » 17 wrz 2016, 19:43

Norbi, ale ja nie podważam współczesnych nam przedsiębiorców. Sama, krótko bo krótko, ale jednak byłam na własnym rozrachunku. To bardzo ciężki kawałek chleba. Jest tak, jak mówisz 24/24 siedem dni w tygodniu jesteś pracodawcą.
Ja cały swój wpis odnoszę wyłącznie do tego trudnego dla mnie fragmentu Pisma.
Niewolnictwo? Zawsze było i jest do dziś. Każdy z nas jest jakimś i czyimś niewolnikiem.
Ale oczywiście jest to straszne.Nie wiem, czy na świecie są ludzie prawdziwie wolni. Nie umiem ogarnąć rozumem jak to miałoby wyglądać.



Wróć do „Biblistyka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości