Raz zbawiony, zbawiony na zawsze.

[Samolub]

A co ma ustacalność czy nieutracalność wspólnego z Kalwinizmem? Tyle że predestynacja się zazebia, nie ma czegoś takiego jest dokładnie tak jak piszę w Biblii, nie ma sporu czy predestynacja jest czy nie. Bo jest jak jest, czy jest ona w rozumieniu kalwinskim postrzegana czy innym nic nie zmienia.

Uważam że zbawienia nie da się utracić nie będąc kalwinem i nie zbyt obeznanym w teologi reformowanej. Wiec to pewność czy ustacalność zbawienia to nie spór kalwini vs reszta świata. Jan Kalwin nikomu nic nie przybliżył w tej materii, ja czytając Biblię i badając jak się rzeczy mają doszłem do tego.

Gdyby Kalwinizm był taki ekstra i znał się dobrze na Biblii zamiast udawać oświeconych denominacja wprowadziłaby chrzest świadomy dla dorosłych i nastolatków. Bo to są podstawy.

[jj]

Gdyby Kalwinizm był taki ekstra i znał się dobrze na Biblii zamiast udawać oświeconych denominacja wprowadziłaby chrzest świadomy dla dorosłych i nastolatków. Bo to są podstawy.

Kalwinizm nie jest denominacja, ale nurtem teologicznym. Nie wszyscy kalwinisci chrzcza niemowleta. Reformowani Baptysci np, ktorzy sa kalwinistami, chrzcza doroslych.

[Samolub]

Reformowani Baptysci są Baptystami nie Kalwinami.

Kalwini to członkowie Kościołów Ewangelicko-Reformowanych lub Prezbitariańskich

Przynajmniej tak jest na świecie a to co sobie Kalwini w Polsce wymyślili żeby wmówić że wszedzie są Kalwini mnie wogole nie interesuje gdyż Kalwinizm to konkretny ruch religijny tak jak Baptyzm, jeśli Kościół jest baptystyczny to jego członkami nie są Kalwini ale Baptysci którzy mają jakies wspólne cechy z Kościołami Reformowanymi w wielu kwestiach bardziej niż tradycyjni Baptysci.

Owszem są denominacją skupiająca Kościoły Reformowane i Prezbitariańskie. Tak historycznie to wyglada

to że są np kościoły Anglikańskie o zbliżonej teologi z Reformowana nie znaczy że są to Kalwini

[jj]

Reformowani baptyści – chrześcijańskie wyznanie protestanckie wyznające zarazem baptyzm i kalwinizm
...
Większość reformowanych baptystów mieszka w Stanach Zjednoczonych.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Reformowani_bapty%C5%9Bci

[n.ellie]

Wpisałam w Wikipedię "reformowani baptyści" i wyświetliło się to pod kalwinizmem

[Samolub]

Bo kto może opisać hasło w wikipedi tak niszowe? Albo Kalwin albo Baptysta piszę takie hasło, on stwierdził że to Kalwini...

Wiec jeszcze sprawdziłem wikipedie anglojęzyczna

https://en.m.wikipedia.org/wiki/Reformed_Baptists

piszę tam że są to Baptysci z dużą ilością teologi reformowanej, tak jak pisałem, pewne wpływy i cechy wspólne są we wszystkich zborach a ten kościół baptystyczny po prostu jest w wielu kwestiach bardziej bliski teologi reformowanej lub akcentuje to w nazwie. Co nie zmienia tego że nie są to Kalwini lecz Baptysci : D

dla mnie Kalwini to członkowie kościołów Ewangelicko Reformowanych lub Prezbitariańskich, przecież Purytanie czy Mennonici wywodzą się od Kalwinizmu a nie są nimi, tak samo jak Metodysci czy Adwentysci nie są Anglikanami choć takie korzenie mają.

Teologia Reformowana czy Luterańska jest często wspólna dla Kościołów Protestanckich.

[jj]

Ja również uważam, że zbawienie można utracić. Nie dlatego, że Bóg zawiódł- lecz człowiek.

Czyli klapa... wszyscy zawiedli, wszyscy utracilik zbawienie...czy jak? Niektorzy zawiedli, a inni n ie zawiedli, czy zawiedli mniej?
Czy moze wlasnie dlatego, ze zawiedli - potrzebuja zbawienia?

(10) jak napisano: Nie ma ani jednego sprawiedliwego, (11) nie masz, kto by rozumiał, nie masz, kto by szukał Boga; (12) wszyscy zboczyli, razem stali się nieużytecznymi, nie masz, kto by czynił dobrze, nie masz ani jednego. (13) Grobem otwartym jest ich gardło, językami swoimi knują zdradę, jad żmij pod ich wargami; (14) usta ich są pełne przekleństwa i gorzkości; (15) nogi ich są skore do rozlewu krwi, (16) spustoszenie i nędza na ich drogach, (17) a drogi pokoju nie poznali. (18) Nie ma bojaźni Bożej przed ich oczami. (19) A wiemy, że cokolwiek zakon mówi, mówi do tych, którzy są pod wpływem zakonu, aby wszelkie usta były zamknięte i aby świat cały podlegał sądowi Bożemu. (20) Dlatego z uczynków zakonu nie będzie usprawiedliwiony przed nim żaden człowiek, gdyż przez zakon jest poznanie grzechu. (21) Ale teraz niezależnie od zakonu objawiona została sprawiedliwość Boża, o której świadczą zakon i prorocy, (22) i to sprawiedliwość Boża przez wiarę w Jezusa Chrystusa dla wszystkich wierzących. Nie ma bowiem różnicy, (23) gdyż wszyscy zgrzeszyli i brak im chwały Bożej, (24) i są usprawiedliwieni darmo, z łaski jego, przez odkupienie w Chrystusie Jezusie,
(List do Rzymian 3:10-24, Biblia Warszawska)

Bóg jest wierny i nigdy nas nie opuści, chyba, że my to zrobimy. Dlaczego ludzie zostawiają Boga?

A wyzej piszesz, ze Bog ich nie zostawia, bo jest wierny. To jak to jest z tym Pasterzem? porzuca zblakane owce, czy jest wierny i ratuje?

Nie dlatego, że nigdy nie byli wierzący. Po co są doświadczenia? One doświadczają naszą wiare.

Tak. Doswiadczenia doswiadczaja wiare, ale nie niewiare. Celem doswiadczen nie jest odebranie zbawienia, ale oczysczenie od brudu. Dokladnie tak, jak czysci sie zloto w ogniu.

Polecam gorąco list do Hebrajczyków, głównie 4, 6, 10 oraz 12 rozdział.

- Rozdzial 4 mowi o tym, ze do odpocznienia dla ludu bozego, ktore nie jest juz sabbatem, wchodzi sie przez wiare.
- Rozdzial 6 mowi o tym, ze czlowiek, ktory zostal uswiecony, a odpada spod krzyza swiadomie nie przyjmujac zbawienia, nie moze powtornie pokutowac. Nie moze krzyzowac Chrystusa ponownie. Nastepnie odnosi autor indywidualna nauke do calego Izraela.
- Rozdzial 10 mowi o niewystarczalnosci uczynkow, o wystarczalnosci ofiary Chrystusa, o Nowym Przymierzu i ponownie o skutku swiadomego grzeszenia po poznaniu prawdy. Tak samo, jak w rozdziale 6. Ani tam, ani tu nie ma mowy o czlowieku/narodzie zbawionym. Chodzi o znajacych prawde, oswieconych, ktorzy zakosztowali daru niebianskiego, stali sie uczestnikami Ducha Swietego, zakosztowali Slowa Bozego - Izrael! A jednak odpadli. Indywidualnie moze ta nauka odnosic sie do meza/zony/dziecka czlowieka wierzacego, lub do czlonka chrzescijanskiej wspolnoty. Jesli swiadomie grzeszy po poznaniu prawdy i odpada nie pokutujac, to nie moze powracac do pokuty.
- Rozdzial 12 jest zbiorem napomnien.

I co chcialas pokazac tymi fragmentami?

Oczywiście, że jesteśmy usprawiedliwieni z wiary, ale nie zgodze się, że uczynki to czysty dodatek

.

Oczywiscie, ze nie. Dobre uczynki sa przeznaczeniem nowego stworzenie

(10) Jego bowiem dziełem jesteśmy, stworzeni w Chrystusie Jezusie do dobrych uczynków, do których przeznaczył nas Bóg, abyśmy w nich chodzili.
(List do Efezjan 2:10, Biblia Warszawska)

Wiara bez uczynków jest martwa. Kto wytrwa do końca ten będzie zbawiony.

A to juz dziwna kombinacja. Dobrze, ze nie ma w nastepnym zdaniu "Kupil pole i sie na nim powiesil", bo to tez z Biblii.

Jakub pisze o uczynkach, ze sa efektem wiary. Pan Jezus mowi o wytrwaniu do konca przesladowan wielkiego ucisku w Izraelu. O co tobie chodzi?

[Zbyszekg4]

jj, w swoim czytaniu 1Tymoteusza doszedłem do rozdz. 6 i ciekawy jestem jak wytłumaczysz werset 10 i 20-21 (przekład dosłowny, jaki lubisz):
6:10 Gdyż korzeniem wszelkiego zła jest miłość pieniędzy, której niektórzy ulegli, zboczyli od wiary i zadali sobie wiele zgryzot.
6:20-21 Tymoteuszu! Strzeż tej lokaty, unikaj pospolitej, pustej mowy i sprzecznych twierdzeń rzekomej nauki, którą niektórzy wyznając, zboczyli od wiary.

Czytamy o pewnych ludziach, którzy "zboczyli od wiary". Stało się to na skutek miłowania pieniędzy oraz fałszywej nauki. Czy ci ludzie NIGDY nie byli wierzącymi??!

Wczoraj mi napisałeś, że Tymoteusz miał wiarę! OK, miał - to czy potrzeba było, aby Paweł zachęcał go do staczania dobrego boju wiary?:
1:18-19 Ten nakaz poruczam ci, dziecko, Tymoteuszu, według wcześniej wygłoszonych o tobie proroctw, abyś toczył w nich dobry bój, mając wiarę i dobre sumienie, które niektórzy odsunęli i co do swej wiary stali się rozbitkami.
6:12 Staczaj dobry bój wiary, uchwyć się życia wiecznego, do którego zostałeś powołany i złożyłeś dobre wyznanie wobec wielu świadków.
"Uchwyć się życia wiecznego" - to jeszcze go nie miał??! Po co taka uwaga apostoła Pawła? Czyżby coś z wiarą Tymoteusza było nie tak?...

Ponadto, po co Tymoteusz miał zabiegać o wiarę - 6:11 Ty natomiast, człowieku Boży, od tego uciekaj, a zabiegaj o sprawiedliwość, pobożność, wiarę, miłość, cierpliwość, łagodność. - skoro już wiarę MIAŁ i ŻADNYM sposobem nie mógł jej utracić?!?

A może w obliczu licznych odstępstw owych "niektórych", Paweł przestrzega młodszego brata przed ryzykiem pójścia ich drogą utraty wiary, stąd te wszystkie apele o staczanie dobrego boju wiary... o uchwycenie się życia wiecznego (osadzonego przecież na wierze)... o zabieganie o wiarę... aby - wzorem innych - nie zboczyć od wiary!
Gdyby nie było takiego ryzyka, to po co dawać wierzącemu Tymoteuszowi jakieś rady w temacie wiary, skoro on już ją miał i był na zawsze bezpieczny?!?

[kontousunięte1]

Myślę, że nie o to Pawłowi chodziło w tych poradach dla Tymoteusza. Powstrzymam się jednak, wszak nie do mnie jest pytanie skierowane. Myślę, że jj odpowie "po moim rozumieniu tych fragmentów".

[jj]

Zbyszek
Sam zapodales oblubienice na forum. Naucz sie z niej korzystac. Masz nizej oryginal. "zostali wyprowadzeni na manowce z dala od wiary i nadziali sie na liczne bole"-
I co chcesz przez to powiedziec?

[Rozbitek]

(...)

Grzech przeciwko Duchowi Świętemu. Można zgrzeszyć przeciw DŚ depcząc krew Chrystusa (1 Kor 11:30) lub okłamując Ducha Świętego (Dz 5:5). Więc bardzo wygodnie jest dla doktryny sądzić, że można zgrzeszyć tylko za czasów Jezusa, ale niestety to nie jest zgodne z prawdą.

Jan pisał:
16 Jeśli ktoś spostrzeże,
że bratpopełnia grzech,
który nie sprowadza śmierci,
niech się modli, a przywróci mu życie;
mam na myśli tych,
których grzech nie sprowadza śmierci.
Istnieje taki grzech,
który sprowadza śmierć.
W takim wypadku nie polecam, aby się modlono.

Co do Jana 10 spójrz na odpowiedź Jacqooba.

[kontousunięte1]

Co do Jana 10 spójrz na odpowiedź Jacqooba.

Może jestem ślepa, ale obejrzałam wątek od początku i nie widzę wypowiedzi Jaqooba.
Czy możesz ją wstawić lub dać inny namiar?

[Zbyszekg4]

Zbyszek
Sam zapodales oblubienice na forum. Naucz sie z niej korzystac. Masz nizej oryginal. "zostali wyprowadzeni na manowce z dala od wiary i nadziali sie na liczne bole"-
I co chcesz przez to powiedziec?

A czy apele Pawła do Tymoteusza, nie dotyczą tego, aby pilnował swej wiary, aby też na manowce, jak inni, nie poszedł?!
Jeśli wiara Tymoteusza była niezagrożona, to jak wyjaśnisz cytowane wezwania do niego kierowane, a dotyczące jego wiary?... Po co Paweł "strzępił pióro", skoro nic wierze Tymoteusza nie groziło?!

[jj]

Tymoteuszowi nic nie grozilo. Grozi tym, ktorzy nie wierza, ze Boza łaska jest wystarczajaca do zbawienia.

[Zbyszekg4]

jj, ale Paweł kieruje wyraźne apele do Tymoteusza, wiec nie filozofuj, ale odpowiedz: Po co to robił, skoro - jak twierdzisz - nic, absolutnie nic [tak NIC a NIC] nie groziło mu?!?
Po co marnował atrament i pióro tępił na pisanie czegoś zbytecznego?!