Strona 1 z 1

Zbory, a nowe miejsca.

: 06 sie 2019, 18:01
autor: pietrobus
Gdzieś tam wyczytałem na forum, że jest problem z wiernymi. Z pieniędzmi. Z wiara. Wszak ewangelików jest mniej niż katolików. Oczywiście nie dotyczy Azji i Afryki. Jak zapatrujecie się na budowę nowych świątyń. Dla Pana naszego. Zboru muszą się gdzieś zbierać.
Biblia Warszawska
Księga Ezdrasza 1,1
Orędzie króla perskiego Cyrusa
1:1
W pierwszym roku panowania Cyrusa, króla perskiego, aby się spełniło słowo Pana wypowiedziane przez usta Jeremiasza, pobudził Pan ducha Cyrusa, króla perskiego, żeby ogłosił ustnie, a także pisemnie w całym swoim królestwie, co następuje:
1:2
Tak mówi Cyrus, król perski: Wszystkie królestwa ziemi dał mi Pan, Bóg niebios, On też rozkazał mi, abym zbudował mu świątynię w Jeruzalemie, które jest w Judzie.
1:3
Kto więc spośród was należy do jego ludu, niech jego Bóg będzie z nim! Niech wyruszy do Jeruzalemu, które jest w Judzie, i niech buduje świątynię Panu, Bogu izraelskiemu. To jest bowiem ten Bóg, który jest w Jeruzalemie.
1:4
Wszystkich tych więc, którzy się zachowali w jakiejkolwiek miejscowości, gdzie byli przychodniami, niech wesprą mieszkańcy tych miejscowości srebrem i złotem, mieniem i bydłem, nie licząc daru dobrowolnego dla świątyni Bożej w Jeruzalemie.

Re: Zbory, a nowe miejsca.

: 06 sie 2019, 21:25
autor: Noemi
zborownicy budują normalne domy gdzie się spotykają na nabożeństwach niedzielnych ,środowych lub czwartkowych ,w soboty organizowane sa spotkania dla kobiet lub mężczyzn albo konferencje ,z reguły budynki są piętrowe ,na pięterku jest mieszkanie do zamieszkania ,lub miejsca na szkółki niedzielne ,jeśli nie budują to wynajmują sale mniejsze lub większe , w zależności od ilości zborowników ,Świątyni tymczasem nie ma aż do czasu

Re: Zbory, a nowe miejsca.

: 09 sie 2019, 17:27
autor: Pankracy
Luteranie maja zwykle normalne wolnostojące koscioly podobne z zewnątrz do katolickich. Wiele jest starych i zabytkowych ale i nowe bywaja budowane.

Ewangelikalni zdaje sie ze nie przywiazuja tak dużej wagi do miejsca spotkan ale tez sa budowane/kupowane kaplice tyle ze u ewangelikalnycg kady zbór załatwia ta kwestir w swoim zakresie

Re: Zbory, a nowe miejsca.

: 09 sie 2019, 18:13
autor: pietrobus
Może nie przywiązują dlatego, że nie buduje się już w stylu romańskim, gotyckim czy renesansowym... A wątpię że byś kupił kościół z wolnej ręki. Chyba ze ruinę. Albo w Niemczech, gdzie katolicyzm upada od wielu lat. Nie wiem czy to kwestia wiary, czy raczej opłat, które wierzący do danej denominacji muszą wpłacić na konto swoich Kościołów. W Polsce robi to państwo. Na kościół katolicki. Jedynym protestantem w polskim rządzie był Jerzy Buzek. Jestem za wprowadzeniem systemu jaki panuje w Niemczech na przykład. Każdy z własnej kieszeni loży na swój Kościół.

Re: Zbory, a nowe miejsca.

: 09 sie 2019, 20:06
autor: Pankracy
Ewangelikanie nie przywiązują uwagi bo po prostu dla baptystów czy zielonoświątkowcow to nie jest istotna kwestia. Jeden ze zborów przykładowo kupil ostatnio dawny market na cele zborowe.

Natomiast u luteran jest to kwestia bardziej istotna dlateo luteranie budują typowe koscioly, nie ma parafii ktore np wynajmowalby sale na nabozenstwa skolei u baptystów czy zielonych takowe sje zdarzaja.

Co kościół to obyczaj

Re: Zbory, a nowe miejsca.

: 09 sie 2019, 20:21
autor: pietrobus
No literature mają 500 lat, więc czego się spodziewasz. Te kościoły które mają powróciły do nich po wojnie lub nie. To są zabytki, więc się nie dziwie że mają takie. O nowowybudowanych nieslyszalem, więc się nie wypowiem. Znam kościół na Kazimierz Wielkiego we Wrocławiu. Budynek jest z dwustusetletni. Nie ma tam nic ze zleceń, obrazów czy jakiegokolwiek przepychu. Jeden krzyż. Nie krucyfiks. To wszystko. Katolicy lubią się w przepychu. Kościół na Chociebuskiej, czy na Różańca we Wrocławiu. To nie zgodzę. Ale Luteranie. Nieee.

Widziałem zdjęcia z kościoła Baptystów we Wrocławiu przed wojną. Taka była sztuka prostoty. Drewno i wygrawerowane na bogato wzory w drewnie. Wejście z dwóch stron, na miejsce (nie wiem jak to się nazywa), gdzie były odprawiane kazania. Teraz jest bez tego. Proste wnętrze z kolumnami. Na kolumnach są zdobienia. Pomalowane na jaskrawe kolory imitujące złoto. Przepych, czy prostota? Coś zostało bo zbombardowany Wrocławia w czasie wojny. Jaka epoka, taka prostota. Jeżeli masz zbór kilkudziesięciu wiernych, czy kilkuset czy ich stacja wynajem czy też nie. Chodzi o to by było. By zbór miał się gdzie spotkać. Wiadomo, że nie będzie się spotykać w kanałach. Często wspólnoty nie stać na budowę swojego domu, więc wynajmuje. Ktoś za to płaci. To nie KRK, że jest datowany z państwa.

Re: Zbory, a nowe miejsca.

: 09 sie 2019, 20:23
autor: Pankracy
Jesli chodzi o koscioly nowe to w przypadku luteran przykładowo parafia Poznan
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Parafia ... w_Poznaniu

Re: Zbory, a nowe miejsca.

: 09 sie 2019, 20:32
autor: pietrobus
Co ci przeszkadza forma? Jeśli chcą mieć wieżę to niech mają. W końcu wywodzą się od KRK. We wnętrzu nie ma przepychu. Z tego co widzę, białe ściany jeden krzyż.

Re: Zbory, a nowe miejsca.

: 09 sie 2019, 20:44
autor: Pankracy
Czy napsialem gdzies ze mi przeszkadza?
Akurat sam jestem w kosciele luteranskim ;)

Re: Zbory, a nowe miejsca.

: 09 sie 2019, 20:59
autor: pietrobus
Kościół Luterański ma głęboką tradycję. Dawni chrześcijanie spotykali się w katakumbach, czy w innych miejscach. Nie wiem jak było w Grecji np. Oznaczało swoje miejsca. Luteranie robią to samo. Katolicy też. Ewangelikanie stawiają przysłowiową tablice. Każdy ma jakiś sposób.

pytania pomoc Chrześcijańska Randka Ewangelia w Centrum