Chrześcijanie, bardzo Wam współczuję...

[KAAN]

Konkrety? Np niejaki moderator Kaan, który naiwnie twierdzi, że ziemia ma ok. 6000 lat.

Niejaki nesto wierzy ze ziemia ma miliardy lat, konkretny przykład ślepej wiary.

Argumenty naukowe, że jest inaczej i ziemia ma setki milionów lat odrzuca, jako brednie.
Tak właśnie wiara chrześcijańska ogłupia, dlatego współczuję chrześcijanom.

Argumenty naukowe że ziemia ma tylko kilka tysięcy lat nesto odrzuca jako brednie, tak ateizm ogłupia mnóstwo ludzi, dlatego współczuję ateistom.

[fryderyk]

Ateiści niczym się nie różnią od pozostałych więźniów którzy deklarują jakąkolwiek wiarę. Zwykle kłamią, że w coś wierzą, Przez kilka lat bywałem w więzieniach z Ewangelią, było wielu takich co wyznawało różnego rodzaju kulty w tym satanizm i nie wierzę w te dane które linkujesz. Ateizm jest powszechny wśród tych co deklarują wiarę. Szach, mat.

Szach mata już ty dostałeś więc przegrałeś.
Nie wierzę w to co mówisz. Nie jesteś osobą wiarygodną.

Nie zmienia się pisałem to samo, zbawieni nie trwają w grzechu, ateiści tak. Ateizm to totalny upadek moralności i otwarta droga do zbrodniczych ideologii.

Mnóstwo wierzących w Jezusa notorycznie grzeszy.
Ateizm nie prowadzi do żadnej ideologii. Masz wielkie problemy z logicznym myśleniem (często to prezentujesz w swojej karierze na tym forum).

Natomiast ślepa wiara w magiczne rzeczy (np. chrześcijaństwo, judaizm, islam) często bezpośrednio prowadzi do morderczych zachować co widzimy w obecnych i minionych czasach bardzo dokładnie.

Zbawiony człowiek nie będzie zabójcą, czegoś takiego nie ma w przyrodzie. Dajesz przykład nieistniejący w rzeczywistości.

Są ludzie, którzy wierzą w boskość Jezusa i mimo to są mordercami. Takie są fakty.

Zatem jak będzie z dwoma zabójcami, którzy zabili kochanków swoich żon w afekcie.
Jeden z nich wierzył za życia, że Jezus jest jego zbawicielem i Bogiem, a drugi nie.
Czy dostaną taką samą karę czy nie?

[derko]

Są ludzie, którzy wierzą w boskość Jezusa i mimo to są mordercami. Takie są fakty.

Zatem jak będzie z dwoma zabójcami, którzy zabili kochanków swoich żon w afekcie.
Jeden z nich wierzył za życia, że Jezus jest jego zbawicielem i Bogiem, a drugi nie.
Czy dostaną taką samą karę czy nie?

Czy np. sądy wydają w takich sprawach jednakowe wyroki?

[fryderyk]

Czy np. sądy wydają w takich sprawach jednakowe wyroki?

A co to ma do rzeczy?
Próbuję ustalić, czy Jezus karze ludzi za myśl lub jej brak bez względu na popełnione czyny.
Chrześcijanie wierzą w przeróżne rzeczy w tym zakresie

[KAAN]

Szach mata już ty dostałeś więc przegrałeś.
Nie wierzę w to co mówisz. Nie jesteś osobą wiarygodną.

Nie wierzę w to co piszesz, przegrałeś już zanim napisałes pierwszy post na tym forum ponieważ jesteś ateistą, jesteś osoba niewiarygodną.

Nie zmienia się pisałem to samo, zbawieni nie trwają w grzechu, ateiści tak. Ateizm to totalny upadek moralności i otwarta droga do zbrodniczych ideologii.

Mnóstwo wierzących w Jezusa notorycznie grzeszy.

Ateiści więcej, gorzej i paskudniej.

Ateizm nie prowadzi do żadnej ideologii.

Ateizm jest ideologią, sam nie wiesz kim jesteś

Masz wielkie problemy z logicznym myśleniem (często to prezentujesz w swojej karierze na tym forum).

A za osobiste przytyki masz punkt karny

Natomiast ślepa wiara w magiczne rzeczy (np. chrześcijaństwo, judaizm, islam) często bezpośrednio prowadzi do morderczych zachować co widzimy w obecnych i minionych czasach bardzo dokładnie.

Ślepa niewiara w Boga prowadzi do największych zbrodni w dziejach ludzkości.

Zbawiony człowiek nie będzie zabójcą, czegoś takiego nie ma w przyrodzie. Dajesz przykład nieistniejący w rzeczywistości.

Są ludzie, którzy wierzą w boskość Jezusa i mimo to są mordercami. Takie są fakty.

Są ateiści którzy sa pedofilami, ale to nic nie znaczy tak samo jak wiara jakiegoś mordercy, nie umiesz argumentować, posiłkujesz się nieuprawnionymi uogólnieniami.

Zatem jak będzie z dwoma zabójcami, którzy zabili kochanków swoich żon w afekcie.
Jeden z nich wierzył za życia, że Jezus jest jego zbawicielem i Bogiem, a drugi nie.
Czy dostaną taką samą karę czy nie?

Jeśłi był zbawionym człowiekiem to nie mógł być zabójcą, chyba ze nawrócił się po zbrodni. Wtedy nie będzie sądzony na sądzie ostatecznym, jest zbawiony, na tym polega zbawienie.

[fryderyk]

Szach mata już ty dostałeś więc przegrałeś.
Nie wierzę w to co mówisz. Nie jesteś osobą wiarygodną.

Nie wierzę w to co piszesz, przegrałeś już zanim napisałes pierwszy post na tym forum ponieważ jesteś ateistą, jesteś osoba niewiarygodną.

Twoje konstrukcje myślowe to jakiś żart

Nie zmienia się pisałem to samo, zbawieni nie trwają w grzechu, ateiści tak. Ateizm to totalny upadek moralności i otwarta droga do zbrodniczych ideologii.

Mnóstwo wierzących w Jezusa notorycznie grzeszy.

Ateiści więcej, gorzej i paskudniej.

Ateizm nie prowadzi do żadnej ideologii.

Ateizm jest ideologią, sam nie wiesz kim jesteś

Nie znasz znaczenia terminów o których chcesz dyskutować
Z czym do ludzi?

Masz wielkie problemy z logicznym myśleniem (często to prezentujesz w swojej karierze na tym forum).

A za osobiste przytyki masz punkt karny

Natomiast ślepa wiara w magiczne rzeczy (np. chrześcijaństwo, judaizm, islam) często bezpośrednio prowadzi do morderczych zachować co widzimy w obecnych i minionych czasach bardzo dokładnie.

Ślepa niewiara w Boga prowadzi do największych zbrodni w dziejach ludzkości.

Z braku wiary w wyimaginowaną istotę nadprzyrodzoną nie wynika to o czym mówisz. Gubisz się w absolutnych podstawach logiki. Jeśli chcesz się obronić to udowodnij, że z braku wiary w boga X wynika chęć zamordowania sąsiada.

Zbawiony człowiek nie będzie zabójcą, czegoś takiego nie ma w przyrodzie. Dajesz przykład nieistniejący w rzeczywistości.

Są ludzie, którzy wierzą w boskość Jezusa i mimo to są mordercami. Takie są fakty.

Są ateiści którzy sa pedofilami, ale to nic nie znaczy tak samo jak wiara jakiegoś mordercy, nie umiesz argumentować, posiłkujesz się nieuprawnionymi uogólnieniami.

Nie umiesz odnieść się do logicznego i sensownego argumentu i demonstrujesz jedynie swoją bezsilność.
Jak dziecko tupiesz nóżkami i zasłaniasz oczka

Zatem jak będzie z dwoma zabójcami, którzy zabili kochanków swoich żon w afekcie.
Jeden z nich wierzył za życia, że Jezus jest jego zbawicielem i Bogiem, a drugi nie.
Czy dostaną taką samą karę czy nie?

Jeśłi był zbawionym człowiekiem to nie mógł być zabójcą, chyba ze nawrócił się po zbrodni. Wtedy nie będzie sądzony na sądzie ostatecznym, jest zbawiony, na tym polega zbawienie.

[/quote]

Wcześniej mówiłeś, że wierzący w Jezusa nie są zabójcami. A faktycznie są.
Teraz odkręcasz kota ogonem i mówisz o zbawieniu a nie o wierze.
Nie da się z tobą sensownie rozmawiać...

[KAAN]

Szach mata już ty dostałeś więc przegrałeś.
Nie wierzę w to co mówisz. Nie jesteś osobą wiarygodną.

Nie wierzę w to co piszesz, przegrałeś już zanim napisałes pierwszy post na tym forum ponieważ jesteś ateistą, jesteś osoba niewiarygodną.

Twoje konstrukcje myślowe to jakiś żart

Tak myślą normalni ludzie, nie ateiści, ateizm robi wielką krzywdę człowiekowi pod każdym względem.

Mnóstwo wierzących w Jezusa notorycznie grzeszy.

Ateiści więcej, gorzej i paskudniej.

Ateizm nie prowadzi do żadnej ideologii.

Ateizm jest ideologią, sam nie wiesz kim jesteś

Nie znasz znaczenia terminów ...

Sam nie wiesz kim jesteś.

Z braku wiary w wyimaginowaną istotę nadprzyrodzoną nie wynika to o czym mówisz.

Wynika z braku wiary w Boga Stworzyciela wszystkiego, ponieważ brak wiary jest również brakiem moralności, prawdziwej miłości, prawdziwego duchowego współczucia, troski o innych, braku realnych perspektyw itd.

Gubisz się w absolutnych podstawach logiki. Jeśli chcesz się obronić to udowodnij, że z braku wiary w boga X wynika chęć zamordowania sąsiada.

Gubisz się w podstawach logiki i konstruujesz bezsensowne tezy, ale i one mogą służyć do pokazania bezsensu i dramatu ateizmu. Brak prawdziwej wiary w Boga prowadzi do zaniku moralnych hamulców do grzechu i tym samym do chęci zamordowania sąsiada.

Są ludzie, którzy wierzą w boskość Jezusa i mimo to są mordercami. Takie są fakty.

Są ateiści którzy sa pedofilami, ale to nic nie znaczy tak samo jak wiara jakiegoś mordercy, nie umiesz argumentować, posiłkujesz się nieuprawnionymi uogólnieniami.

Nie umiesz odnieść się do logicznego i sensownego argumentu i demonstrujesz jedynie swoją bezsilność.
Jak dziecko tupiesz nóżkami i zasłaniasz oczka

Ateizm jest prostą drogą do totalnego moralnego upadku co pokazuje historia ludzkości.

Zatem jak będzie z dwoma zabójcami, którzy zabili kochanków swoich żon w afekcie.
Jeden z nich wierzył za życia, że Jezus jest jego zbawicielem i Bogiem, a drugi nie.
Czy dostaną taką samą karę czy nie?

Jeśłi był zbawionym człowiekiem to nie mógł być zabójcą, chyba ze nawrócił się po zbrodni. Wtedy nie będzie sądzony na sądzie ostatecznym, jest zbawiony, na tym polega zbawienie.

Wcześniej mówiłeś, że wierzący w Jezusa nie są zabójcami. A faktycznie są. [/quote]Zbawieni nie są zabójcami, wiara wierze nie równa i nie zawsze prowadzi do zbawienia

Teraz odkręcasz kota ogonem i mówisz o zbawieniu a nie o wierze.
Nie da się z tobą sensownie rozmawiać...

Ateizm jest prostą drogą do upadku moralnego co widać w twoich postach w których posługujesz się, kłamstwem, erystyką, pomówieniem, poniżeniem rozmówcy, szkalowaniem, obrażaniem za co dostałeż już wiele punktów karnych. Jesteś przykładem niemoralnego człowieka - ateisty.

[fryderyk]

Nie wierzę w to co piszesz, przegrałeś już zanim napisałes pierwszy post na tym forum ponieważ jesteś ateistą, jesteś osoba niewiarygodną.

Twoje konstrukcje myślowe to jakiś żart

Tak myślą normalni ludzie, nie ateiści, ateizm robi wielką krzywdę człowiekowi pod każdym względem.

Mówisz rzeczy kompletnie nie prawdziwe.
Na poparcie swoich słów nie masz żadnych argumentów, dowodów.
Tkwisz w oderwanej od rzeczywistości bańce mydlanej.

Ateizm nie robi człowiekowi żadnej krzywdy bo nie ma takiej mocy.
To jedynie brak wiary w osobowe bóstwo. Nic poza tym.

Nie pojmujesz terminów z którymi chcesz dyskutować...

Ateiści więcej, gorzej i paskudniej.
Ateizm jest ideologią, sam nie wiesz kim jesteś

Nie znasz znaczenia terminów ...

Sam nie wiesz kim jesteś.

Wiem kim jestem
Projektujesz na innych swoje osobiste problemy. Nie wiesz kim jesteś? Przykro to oglądać.
Wyjdź na chwilę ze swojej bańki mydlanej – to dobra rada dla twojego zdrowia.

Z braku wiary w wyimaginowaną istotę nadprzyrodzoną nie wynika to o czym mówisz.

Wynika z braku wiary w Boga Stworzyciela wszystkiego, ponieważ brak wiary jest również brakiem moralności, prawdziwej miłości, prawdziwego duchowego współczucia, troski o innych, braku realnych perspektyw itd.

Kolejny popis z lawiną nieprawd i nonsensów.
Brak wiary w boga X czy Y nie ma nic wspólnego z moralnością czy miłością.
Jest mnóstwo ludzi niewierzących w nadprzyrodzone bóstwa, którzy mają bardzo wysokie standardy moralne i kochają ludzi.

Twoja bańka mydlana zaślepia cię. Wyjrzyj poza nią. Zobaczysz znacznie ciekawszy i lepszy świat!

Gubisz się w absolutnych podstawach logiki. Jeśli chcesz się obronić to udowodnij, że z braku wiary w boga X wynika chęć zamordowania sąsiada.

Gubisz się w podstawach logiki i konstruujesz bezsensowne tezy, ale i one mogą służyć do pokazania bezsensu i dramatu ateizmu. Brak prawdziwej wiary w Boga prowadzi do zaniku moralnych hamulców do grzechu i tym samym do chęci zamordowania sąsiada.

Przechodzisz samego siebie
Twoje nieprawdziwe, nielogiczne poglądy to na szczęście jedynie nieznaczący odprysk w chrześcijańskiej społeczności.

Nie znam żadnego ateisty (w tym ja), który z powodu braku wiary w jakieś bóstwo chce zamordować sąsiada.

Nie masz żadnych argumentów (i nie umiesz sensownie argumentować) na poparcie swoich wyssanych z palca pomysłów i nigdy nie będziesz ich miał...

Jeśłi był zbawionym człowiekiem to nie mógł być zabójcą, chyba ze nawrócił się po zbrodni. Wtedy nie będzie sądzony na sądzie ostatecznym, jest zbawiony, na tym polega zbawienie.

Wcześniej mówiłeś, że wierzący w Jezusa nie są zabójcami. A faktycznie są.

Zbawieni nie są zabójcami, wiara wierze nie równa i nie zawsze prowadzi do zbawienia

Teraz odkręcasz kota ogonem i mówisz o zbawieniu a nie o wierze.
Nie da się z tobą sensownie rozmawiać...

Ateizm jest prostą drogą do upadku moralnego co widać w twoich postach w których posługujesz się, kłamstwem, erystyką, pomówieniem, poniżeniem rozmówcy, szkalowaniem, obrażaniem za co dostałeż już wiele punktów karnych. Jesteś przykładem niemoralnego człowieka – ateisty.[/quote]

Gdyby inny moderator (lub ty sam) dawał tobie punkty karne za dokładnie to samo za co ty dajesz innym, to już dawno wyleciałbyś z tego forum.

Jest to jasne i oczywiste dla wszystkich czytających.
Podwójne standardy moralne tu panujące jak na talerzu pokazują upadek moralny chrześcijańskiego fanatyzmu. Taki chrześcijański fanatyzm nie może się doczekać i marzy po cichu, żeby wszyscy inaczej myślący smażyli się w piekiełku i głośno krzyczeli z bólu po wsze czasy...
Takie to „wysokie” moralne standardy prezentuje takie chrześcijaństwo...

[Norbi]

Fryderyk, skoro nie masz wątpliwości odnośnie zajmowanego stanowiska w temacie wiary w Boga, to nie rozumiem po co tracisz czas i energię? Masochizm?

[fryderyk]

Fryderyk, skoro nie masz wątpliwości odnośnie zajmowanego stanowiska w temacie wiary w Boga, to nie rozumiem po co tracisz czas i energię? Masochizm?

Humanizm i empatia.

[Norbi]

Fryderyk, skoro nie masz wątpliwości odnośnie zajmowanego stanowiska w temacie wiary w Boga, to nie rozumiem po co tracisz czas i energię? Masochizm?

Humanizm i empatia.

Chyba względem samego siebie, wtedy nieco inaczej się to nazywa. Jedyny owoc tej Twojej dyskusji w odbiorze, to niesmak.

[derko]

Czy np. sądy wydają w takich sprawach jednakowe wyroki?

A co to ma do rzeczy?
Próbuję ustalić, czy Jezus karze ludzi za myśl lub jej brak bez względu na popełnione czyny.
Chrześcijanie wierzą w przeróżne rzeczy w tym zakresie

Może jeszcze tego nie doczytałeś w Biblii, ale sędzią jest Bóg, a nie chrześcijanin.
Przykład jaki podałeś jest, delikatnie pisząc, głupi.

[KAAN]

Tak myślą normalni ludzie, nie ateiści, ateizm robi wielką krzywdę człowiekowi pod każdym względem.

Mówisz rzeczy kompletnie nie prawdziwe.

Piszę prawdę, jest to doskonale widoczne we współczesnym świecie.

Nie znasz znaczenia terminów ...

Sam nie wiesz kim jesteś.

Wiem kim jestem

Nie wiesz, bo gdybyś wiedział przestałbyś być ateistą.

Z braku wiary w wyimaginowaną istotę nadprzyrodzoną nie wynika to o czym mówisz.

Wynika z braku wiary w Boga Stworzyciela wszystkiego, ponieważ brak wiary jest również brakiem moralności, prawdziwej miłości, prawdziwego duchowego współczucia, troski o innych, braku realnych perspektyw itd.

Kolejny popis z lawiną nieprawd i nonsensów.

NIe umiesz pogodzić się z tą prawdą, dlatego uciekasz w niewiedzę i absurd.

Brak wiary w boga X czy Y nie ma nic wspólnego z moralnością czy miłością.

To podstawowa zależność widoczna we współczesnym świecie.

Gubisz się w podstawach logiki i konstruujesz bezsensowne tezy, ale i one mogą służyć do pokazania bezsensu i dramatu ateizmu. Brak prawdziwej wiary w Boga prowadzi do zaniku moralnych hamulców do grzechu i tym samym do chęci zamordowania sąsiada.

Nie znam żadnego ateisty (w tym ja), który z powodu braku wiary w jakieś bóstwo chce zamordować sąsiada.

Ty wielu ludzi nie znasz, pewnie siedzisz przed komputerem i nosa na świat nie wyściubisz, a w realnym świecie jest tak że niewierzący ludzie mordują swoich sąsiadów, najwyraźniej było to widać w wojnie bałkańskiej kiedy bezbożni ludzie mordowali swoich sąsiadów bo usłyszeli w telewizji że oni są źli.
Ja miałem w swoim zborze uchodźców z Syrii którzy uciekli z powodu walk wokół ich domu; tam sąsiad walczył z sąsiadem, co ulica albo kwartał to inna bojówka rządziła i wszyscy ze wszystkimi walczyli i się zabijali, żona jednego z nich dostała dwie kuli, dzięki Bogu przeżyła i była z mężem u mnie w domu, mogliśmy rozmawiać i razem się modlić. Ale ty nie wiesz co to modlitwa co ci będe pisał. Mało wiesz o ludziach ateisto.

Ateizm jest prostą drogą do upadku moralnego co widać w twoich postach w których posługujesz się, kłamstwem, erystyką, pomówieniem, poniżeniem rozmówcy, szkalowaniem, obrażaniem za co dostałeż już wiele punktów karnych. Jesteś przykładem niemoralnego człowieka – ateisty.

Gdyby inny moderator...

Gdyby na dachu rosły grzyby, najpierw popraw swoja moralność a potem dopiero pouczaj innych, moralność ateistyczna ma bardzo niskie standardy, bo nie ma oparcia w Bogu.

Podwójne standardy moralne tu panujące jak na talerzu pokazują upadek moralny chrześcijańskiego fanatyzmu.

Standardy moralności nie są jednakowe, ateiści mają inne standardy, nie pasujące do chrześcijańskiego życia i wiary dlatego nie mają takich samych praw na chrześcijańskim forum, chcesz sobie bluźnić idź na ateistyczne forum i tam przeklinaj wszystko co nie lubisz ile wlezie dopełniając miarę swojej winy. A tu ci nie wolno, bo panuje tu inna moralność lepsza niż ateistyczna.

Takie to „wysokie” moralne standardy prezentuje takie chrześcijaństwo...

Rzeczywiście wysokie, nie da się tu ubliżać ludziom, drwić z Boga i wiary wierzących, jak się miarka przebierze to kara i fora ze dwora.

[nesto]

@fryderyk
Oczywiście masz całkowitą rację.
Fanatyzm niestety jest zabójczy dla rozumu.
Pozostaje jedynie współczuć wszystkim fanatykom i altruistycznie wskazywać błędy w ich tekstach.
Może choć jeden zdoła wybudzić się, a to sukces uratować człowieka i przywrócić go do życia...

[fryderyk]

Jedyny owoc tej Twojej dyskusji w odbiorze, to niesmak.

Mimo wszystko, smacznego