christianinroman pisze:Torcik. Czy apostoł Paweł zaleca chrześcijanom mającym problemy z popędem płciowy, by praktykowali masturbację? NIE ! On im zalecił by wyszła za mąż lub się ożenił a to w tym celu by NIE GRZESZYĆ - 1 do Koryntian 7.25-38. Też lata temu miałem z tym problem i powiedziałem Panu Jezusowi że nie mogę żyć w obłudzie: czynić to zło, prosić o wybaczenie i potem to samo czynić.
Pan mi to zabrał i jestem WOLNY !
Teorię każdy nawrócony zna ale co zrobić gdy jest się w związku i od wielu lat nie ma pożycia? Przecież nasienie u mężczyzny ciągle jest produkowane i samo cudownie nie znika? Podobnie popęd sam nie zniknie. To nie takie proste. Dodatkowo mogą pojawić się problemy zdrowotne tej sfery mężczyzny. Sztuczny celibat też może powadzić do innych skutków co obserwujemy u księży, co nie którym na mózg się rzuciło z braku normalnych relacji damsko męskich.