Jestem prześladowany
ok, bede sie modlil.
(8) Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą. (9) Błogosławieni pokój czyniący, albowiem oni synami Bożymi będą nazwani. (10) Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie z powodu sprawiedliwości, albowiem ich jest Królestwo Niebios. (11) Błogosławieni jesteście, gdy wam złorzeczyć i prześladować was będą i kłamliwie mówić na was wszelkie zło ze względu na mnie! (12) Radujcie i weselcie się, albowiem zapłata wasza obfita jest w niebie; (Ew. Mateusza 5,8-12)
Dlaczego sie smucisz? Czy jest powod do smutku?? Błogosław tym którzy Cie prześladują, odpłacaj dobrem za zło, a Bóg zgodnie ze swoją obietnicą da ci radość i pokój ktore bedzie trwale przy największych "burzach".
(8) Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą. (9) Błogosławieni pokój czyniący, albowiem oni synami Bożymi będą nazwani. (10) Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie z powodu sprawiedliwości, albowiem ich jest Królestwo Niebios. (11) Błogosławieni jesteście, gdy wam złorzeczyć i prześladować was będą i kłamliwie mówić na was wszelkie zło ze względu na mnie! (12) Radujcie i weselcie się, albowiem zapłata wasza obfita jest w niebie; (Ew. Mateusza 5,8-12)
Dlaczego sie smucisz? Czy jest powod do smutku?? Błogosław tym którzy Cie prześladują, odpłacaj dobrem za zło, a Bóg zgodnie ze swoją obietnicą da ci radość i pokój ktore bedzie trwale przy największych "burzach".
A Jezus zaraz wyciągnął rękę, uchwycił go i rzekł mu: O małowierny, czemu zwątpiłeś? Mt 14,31
Teraz ujrzysz, co Ja uczynię II Mojż. 6,1
Nie ma nic niemożliwego dla Boga w stosunku do tych, którzy Mu ufają.
Teraz ujrzysz, co Ja uczynię II Mojż. 6,1
Nie ma nic niemożliwego dla Boga w stosunku do tych, którzy Mu ufają.
- Ian
- Posty: 3407
- Rejestracja: 11 sty 2008, 13:42
- wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
- Gender:
- Kontaktowanie:
Dziś podczas 13sto godzinnej podróży słuchałem ciekawe kazania, proszę wysłuchaj Haereticus. Koniecznie do końca. Bóg wszystko zaplanował w twoim życiu
Aleksander Dylikowski - Twój kielich (szczególnie od 14 min)
nie zgodzę się z twoim twierdzeniem z bloga, że można stracić wiarę przez człowieka. Bóg obiecał, że do tego nie dopuści. nie znam twojego zboru, ale być może że jest tak jak piszesz, być może ci ludzie nie są prawdziwie nawróceni, może są fałszywie nawróceni i zwodzą samych siebie, bo takie rzeczy często mają miejsce.. ale komu ty ufasz, Bogu czy człowiekowi?
polecam też - Charakter chrześcijanina (Jan Tołwiński). jego kazania 'dają kopa' (o rozgoryczeniu)
Aleksander Dylikowski - Twój kielich (szczególnie od 14 min)
nie zgodzę się z twoim twierdzeniem z bloga, że można stracić wiarę przez człowieka. Bóg obiecał, że do tego nie dopuści. nie znam twojego zboru, ale być może że jest tak jak piszesz, być może ci ludzie nie są prawdziwie nawróceni, może są fałszywie nawróceni i zwodzą samych siebie, bo takie rzeczy często mają miejsce.. ale komu ty ufasz, Bogu czy człowiekowi?
polecam też - Charakter chrześcijanina (Jan Tołwiński). jego kazania 'dają kopa' (o rozgoryczeniu)
I nie czyńcie nic z kłótliwości ani przez wzgląd na próżną chwałę, lecz w pokorze uważajcie jedni drugich za wyższych od siebie Filipian 2:3
Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem 1 Piotra 3:16
Odpowiedzi na biblijne pytania | Módlmy się za prześladowanych chrześcijan | http://www.chrzescijanskarandka.pl | https://www.ewangeliawcentrum.pl
Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem 1 Piotra 3:16
Odpowiedzi na biblijne pytania | Módlmy się za prześladowanych chrześcijan | http://www.chrzescijanskarandka.pl | https://www.ewangeliawcentrum.pl
Haereticus pisze:KAAN pisze:A co takiego się stało że tracisz wiarę?Haereticus pisze:"ludzie z Kościoła" sprawiają, że TRACĘ WIARĘ!
Och, co chwila coś.
1. "Brat" zdradził mnie przed katolikami
2. Inny "brat" zaatakował bez powodu
3. Inni jeszcze obmawiają mnie za plecami
To się nawarstwiło. Po prostu czuję się zdradzony, smutny... Jest mi strasznie przykro. Od kilku tygodni nie mogę się z tego otrząsnąć. Znacie pewnie przysłowie o beczce miodu i łyżce dziegciu? No i tak właśnie jest w moim przypadku. Jedna osoba na cały zbór to niewiele. Kilka osób jakie widzę w Kościele w Polsce z ich zachowaniem to też niewiele. Ale jestem po prostu załamany. Z jednej strony wstyd mi za pewne osoby i ich postawy, z drugiej zaś ubodło mnie jak pewne osoby zachowują się wobec mnie. I pytam: gdzie w tym jest Bóg? Jakie oni dają świadectwo? Ja już kilka tygodni nie byłem w zborze, bo wakacje. I boję się wracać. Nie wiem czy chcę. Nie wiem kto jest Judaszem, który mnie zdradził... Nie wiem komu w Kościele mogę ufać. To jest bardzo bolesne.
Przyjacielu. Wg. mnie najgorszą rzeczą jaką może zrobić chrześcijanin to uzależnić swoją wiarę od ludzi, kościoła, lub jakiejkolwiek wspólnoty. Ludzie są jacy są, a to, że takie rzeczy dzieją się w '' zborach '' świadczy jedynie o tym, że przynależność wcale nie świadczy o istocie ducha osoby przynależącej. Ja w takich sytuacjach kieruję się zazwyczaj zasadą '' Jeśli ręka cię gorszy - odrzuć ją ''. Jeśli ktoś ciągnie cię w dół, nie jest to duch Boży, a takie wg. mnie powinno omijać się szerokim łukiem.
- KAAN
- Posty: 19934
- Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
- wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
- Gender:
- Kontaktowanie:
Jak to zdradził, przed katolikami? W jaki sposób można zdradzić brata przed katolikami?Haereticus pisze:1. "Brat" zdradził mnie przed katolikami
To było w zborze? W zborze cię zaatakował?Haereticus pisze:2. Inny "brat" zaatakował bez powodu
Czy w tym zborze do którego chodziłeś dochodzi do obmawiania na taką skalę że po krótkim okresie przebywania już dotknęło cię to nieszczęście?Haereticus pisze:3. Inni jeszcze obmawiają mnie za plecami
Może jednak powinieneś pójść i modlić się razem ze zborem? Przebywanie poza społecznością nie jest drowe dla ducha.Haereticus pisze:Ja już kilka tygodni nie byłem w zborze, bo wakacje. I boję się wracać. Nie wiem czy chcę. Nie wiem kto jest Judaszem, który mnie zdradził... Nie wiem komu w Kościele mogę ufać. To jest bardzo bolesne.
Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
- KAAN
- Posty: 19934
- Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
- wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
- Gender:
- Kontaktowanie:
Eeeejjj Haereticusie, za bardzo ugrzązłeś w wirtualnym świecie, proponuję żebyś poszedł z powrotem do realu i dał sobie trochę luzu, za bardzo przejmujesz się tym co jest w necie. To naprawdę inny świat, jest tu wielu "virtualnych" chrześcijan, którzy przybierają inną skórkę niż na codzień. Idź do zboru i zacznij mieć społeczność z wierzącymi, bez społeczności uschniesz. Zwłaszcza teraz kiedy jesteś na początku swojej drogi z Bogiem. Wiem po sobie, wierz mi, jak będziesz się odcinał od zboru Bożego to uschniesz i będziesz wegetował duchowo a nie żył. Idź do zboru i wprost poproś braci o modlitwę i pomoc duchową, na pewno ci pomogą.Haereticus pisze:Tu nie chodzi o zbór - tu chodzi o ludzi z tego i innych for.
Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości