@Filip
Natomiast bywają czasem tendencyjne, czego trudno uniknąć
No tak, ale ta tendencyjność w sprawach ważnych może doprowadzić do tego, że czytelnik zgłupieje i wstąpi na "złą drogę".
Mnie w jednym z przekładów katolickich zbulwersowało "przemycanie" Eucharystii. Niestety, dałam komuś ten przekład i nie umiem przytoczyć, ale chodzi mi o to, że w miejscach, gdzie mowa była o Wieczerzy, o Ciele, o spożywaniu itd. (generalnie tam, gdzie protestanci i katolicy w sprawie zrozumienia Wieczerzy - kontra Eucharystia) w przekładzie natrętnie tłumaczono Eucharystia, Przeistoczenie itp.
Tak mnie to wnerwiło, że przestałam czytać i jak najszybciej pozbyłam się tego przekładu. Ale to nie był jedyny "przekręt", bo w przypisach nagminnie głupoty wypisywano i na siłę starano się umiejscowić np. dziewictwo NMP itp. O ile się nie mylę wysłałam ten przekład (o czym uprzedzałam i pisałam na priv i wadach) osobie z tego forum, ale już nie pamiętam komu.