Strona 1 z 1

Proszę o pomoc

: 10 mar 2019, 10:26
autor: Pierral
Witam, mój problem polega na natrętnych myślach dotczących wstąpienia do seminarium
Slużę 10 lat w kościele, mimo że od 2 wyrażnie tego nie chcę, no ale co ludzie powiedzą. I tak każdy kto mnie widzi robi ze mnie księdza, franciszkanina, saletyna, nie wiadomo jeszcze kogo, dodatkowo katolicka retoryka w rodzinie mi nie pomaga, babcia chce zebym był księdzem i otwarcie mi to powiedziała, mama niby mówi że ona na to nie pozwala a sama wlącza dokumenty o księżach. Cały czas mnie to prześladuje, mimo że mam dziewczynę to te myśli nie ustępują, czuję lęk, mam myśli samobójcze jeśli miałbym być księdzem. Mimo że wiem że KK się myli i w duchu jestem kalwinem nie mogę z tym nic zrobić bo jestem niepełnoletni. Przez te myśli przestałem czytać Biblię, mimo że bardzo chcę i się modlić, nie potrafię się skupić i boję się że Bóg bedzie chciał mnie jako księdza

Re: Proszę o pomoc

: 10 mar 2019, 13:34
autor: nan
Bóg nie będzie cię chciał jako księdza,proś Boga o odwagę i przestań służyć w KRK, rodzice nie mogą cię zmusić do tego

pytania pomoc Chrześcijańska Randka Ewangelia w Centrum