Kto moze chrzcić
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 17 sie 2020, 22:51
- wyznanie: Protestant
- O mnie: Matka corki 15 letniej
- Gender:
- Kontaktowanie:
Kto moze chrzcić
Witam! Nurtuje mnie takie pytanie czy chrztu może udzielać osoba świecka , nie nalężąca do żadnej denominacji , czyli nie uczestnicząca w życiu żadnego ze zborów ? a także ci którzy ten chrzest przyjmują nie chodzą do żadnego kościoła? chodzi mi o to jak to wygląda z perspektywy Biblii? Czy w dzisiejszych czasach można taką sytuacje podciągnąć pod Kościół domowy, w którym się spotykają dwie rodziny? I oczywiście tylko rodzina jest świadkiem takiego zdarzenia? K.
- KAAN
- Posty: 19934
- Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
- wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Kto moze chrzcić
Perspektywa Biblii ukazuje nam chrzest jako duchowy znak wewnętrznej wiary i jako taki odbywa się w gronie wierzących, zbawionych z łaski ludzi. Mieszanie się w sprawy duchowe osób niewierzących uważam za jakieś kuriozum.
Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
- ch_kamil
- Posty: 37
- Rejestracja: 29 sty 2012, 20:29
- wyznanie: Inne ewangeliczne
- Lokalizacja: Gliwice
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Kto moze chrzcić
Cześć Kinga,
sama praktyka funkcjonowania zgromadzeń wierzących to pokazuje, nie ma żadnego powodu, dla którego dzisiaj wierzący nie mogliby praktykować świętego życia tak jak uczniowie Jezusa na samym początku, tak jak jesteśmy tego uczeni w Dziejach Apostolskich. Nie należę do żadnej denominacji i tak samo zostałem zanurzony przez brata w takiej samej sytuacji. Nie przeszkadza nam to, aby stanowić społeczność. Samo stwierdzenie, że musi być denominacja, by być posłusznym Bogu jest postawieniem sprawy na głowie. Wierzący w Jezusa stanowią eklezję, nawet jeżeli są to dwie, czy jedna rodzina. Równocześnie nie ma uniwersalnej zasady, bo wszystko zależy od sytuacji w jakiej dani wierzący się znajdują. Jeżeli masz wątpliwości co do jakiś konkretnych osób to z nimi porozmawiaj i zapytaj jakie mają motywacje i w co wierzą. Jeżeli mają Ducha Świętego to trudno komukolwiek odmówić prawa bycia posłusznym nakazowi Pana Jezusa w zakresie zanurzenia w wodzie.
sama praktyka funkcjonowania zgromadzeń wierzących to pokazuje, nie ma żadnego powodu, dla którego dzisiaj wierzący nie mogliby praktykować świętego życia tak jak uczniowie Jezusa na samym początku, tak jak jesteśmy tego uczeni w Dziejach Apostolskich. Nie należę do żadnej denominacji i tak samo zostałem zanurzony przez brata w takiej samej sytuacji. Nie przeszkadza nam to, aby stanowić społeczność. Samo stwierdzenie, że musi być denominacja, by być posłusznym Bogu jest postawieniem sprawy na głowie. Wierzący w Jezusa stanowią eklezję, nawet jeżeli są to dwie, czy jedna rodzina. Równocześnie nie ma uniwersalnej zasady, bo wszystko zależy od sytuacji w jakiej dani wierzący się znajdują. Jeżeli masz wątpliwości co do jakiś konkretnych osób to z nimi porozmawiaj i zapytaj jakie mają motywacje i w co wierzą. Jeżeli mają Ducha Świętego to trudno komukolwiek odmówić prawa bycia posłusznym nakazowi Pana Jezusa w zakresie zanurzenia w wodzie.
- KAAN
- Posty: 19934
- Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
- wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Kto moze chrzcić
Denominacja nie musi, ale musi być zbór, lokalne zgromadzenie.ch_kamil pisze:Nie przeszkadza nam to, aby stanowić społeczność. Samo stwierdzenie, że musi być denominacja, by być posłusznym Bogu jest postawieniem sprawy na głowie..
Wierzący stanowią eklezję w sensie uniwersalnym bez względu na ilość, jednak Słowo wspomina o lokalnych zborach bez których nie można realizować wielu aspektów życia zborowego.Wierzący w Jezusa stanowią eklezję, nawet jeżeli są to dwie, czy jedna rodzina.
Zanurzenie w wodzie jest w kontekście zboru, bo jest świadectwem, oświadczeniem wiary. Zanurzenie nie jest samo dla siebie. Oczywiście ważne są okoliczności; zbór zaczyna się od kilu osób, może dwóch, trzech, ale celem istnienia społecnoci zborowej jest pomnażanie wiary.ch_kamil pisze: Równocześnie nie ma uniwersalnej zasady, bo wszystko zależy od sytuacji w jakiej dani wierzący się znajdują. Jeżeli masz wątpliwości co do jakiś konkretnych osób to z nimi porozmawiaj i zapytaj jakie mają motywacje i w co wierzą. Jeżeli mają Ducha Świętego to trudno komukolwiek odmówić prawa bycia posłusznym nakazowi Pana Jezusa w zakresie zanurzenia w wodzie.
Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
- ch_kamil
- Posty: 37
- Rejestracja: 29 sty 2012, 20:29
- wyznanie: Inne ewangeliczne
- Lokalizacja: Gliwice
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Kto moze chrzcić
Żeby podsumować moją perspektywę w tym temacie na bazie tego co odpisał Kaan, żeby też nie było niejasnych informacji:
Jeżeli wierzący ludzie gromadzą się lokalnie, np. nad wodą w celu zanurzenia to muszą być to przynajmniej dwie osoby; osoba, która zanurza i osoba zanurzana. Natomiast w wydarzeniu powinna uczestniczyć cała społeczność, według możliwości.
Tutaj polecałbym porzucić myślenie rozróżniające osoby świeckie od nieświeckich (w tym kontekście). Jedyna różnica to osoby, które uwierzyły i otrzymały Ducha Świętego i takie, w których życiu na dany moment to nie nastąpiło.
Natomiast z samej praktyki funkcjonowania eklezji dopowiem, że należy zachowywać Boży porządek, w pierwszej kolejności zanurzać będzie osoba, która jest mężczyzną, starszym w wierze ale zapewne również wiekiem (wszystko zależy od okoliczności). Natomiast żaden stan nieświecki nie jest upoważnieniem do zanurzenia kogoś w wodzie w imię Ojca, Syna i Ducha. Przy tym kto będzie zanurzał decydują wyłącznie kryteria ze Słowa Bożego. Znam sytuację kobiety przebywającej za granicą, bez kontaktu z wierzącymi, która została ochrzczona "przez telefon" przez pastora, który ją poinstruował, aby zanurzyła się w wannie. Jest to kompletne nieporozumienie.
Natomiast sytuacja, w której mamy dwie rodziny, każda z dwójką dzieci i ojciec zanurzy syna w momencie, w którym ten uwierzy w Pana Jezusa i zrozumie swój grzech i będzie jasne, że będzie świadomy swojej decyzji to Ojciec ma jak najbardziej prawo i obowiązek zanurzyć syna. Oczywiście świadkami zanurzania będą w tej sytuacji 7 osób. Nie oznacza to, że te rodziny muszą z definicji się izolować od innych wierzących, bo w wielu miejscach ludzie mieszkają w oddaleniu od innych wierzących i modlą się, by Pan pozyskał dla swojego imienia kolejne dusze i aby rozszerzył zgromadzenie, które stanowią. Jest jednak tak, że takie sytuacje jak najbardziej się zdarzają i trzeba mieć zrozumienie dla innych ludzi, bo motywacje ludzie mogą mieć różne: dobre lub złe.
Dodam tylko, że jeżeli mamy wierzącą rodzinę, w której ojciec, matka, syn i córka wierzą w Jezusa Chrystusa i mają Ducha Świętego to stanowią eklezję. Jeżeli mając kontakt z innymi wierzącymi izolują się od nich to pytanie z jakiego powodu, bo jeżeli nie mają żadnego to jest to ich grzech i nie można o tym zapominać ale również nie powinno się wrzucać wszystkich przypadków do jednego wora.
Jeżeli używasz słowa "kościół" nie w sensie budynku, ani organizacji religijnej ale eklezji, zgromadzenia świętych, społeczności wierzących, to osoby należące do kościołów domowych, spotykające się w prywatnych domach jak najbardziej "chodzą do kościoła". Różnica między "kościołem domowym", a "kościołem zarejestrowanym" nie ma miejsca w zakresie funkcjonowania eklezji ale jest w zakresie formalnym, organizacji instytucjonalno-prawnej lub jej braku. Nie jest to różnica, na podstawie której można odmówić komuś prawa do nauczania, czy studiowania Słowa Bożego, wspólnej modlitwy, pociesza i napominania w Duchu Świętym, czy też zanurzania w wodzie w imieniu Pana (Ojca, Syna i Ducha).
Mam nadzieję, że odpowiedziałem na zadanie pytanie i pomogłem
KAAN pisze:Denominacja nie musi, ale musi być zbór, lokalne zgromadzenie.
Wierzący stanowią eklezję w sensie uniwersalnym bez względu na ilość, jednak Słowo wspomina o lokalnych zborach bez których nie można realizować wielu aspektów życia zborowego.
Zanurzenie w wodzie jest w kontekście zboru, bo jest świadectwem, oświadczeniem wiary. Zanurzenie nie jest samo dla siebie. Oczywiście ważne są okoliczności; zbór zaczyna się od kilu osób, może dwóch, trzech, ale celem istnienia społecnoci zborowej jest pomnażanie wiary.
Jeżeli wierzący ludzie gromadzą się lokalnie, np. nad wodą w celu zanurzenia to muszą być to przynajmniej dwie osoby; osoba, która zanurza i osoba zanurzana. Natomiast w wydarzeniu powinna uczestniczyć cała społeczność, według możliwości.
kinga1970 pisze:(...) czy chrztu może udzielać osoba świecka , nie nalężąca do żadnej denominacji , czyli nie uczestnicząca w życiu żadnego ze zborów?
Tutaj polecałbym porzucić myślenie rozróżniające osoby świeckie od nieświeckich (w tym kontekście). Jedyna różnica to osoby, które uwierzyły i otrzymały Ducha Świętego i takie, w których życiu na dany moment to nie nastąpiło.
Natomiast z samej praktyki funkcjonowania eklezji dopowiem, że należy zachowywać Boży porządek, w pierwszej kolejności zanurzać będzie osoba, która jest mężczyzną, starszym w wierze ale zapewne również wiekiem (wszystko zależy od okoliczności). Natomiast żaden stan nieświecki nie jest upoważnieniem do zanurzenia kogoś w wodzie w imię Ojca, Syna i Ducha. Przy tym kto będzie zanurzał decydują wyłącznie kryteria ze Słowa Bożego. Znam sytuację kobiety przebywającej za granicą, bez kontaktu z wierzącymi, która została ochrzczona "przez telefon" przez pastora, który ją poinstruował, aby zanurzyła się w wannie. Jest to kompletne nieporozumienie.
Natomiast sytuacja, w której mamy dwie rodziny, każda z dwójką dzieci i ojciec zanurzy syna w momencie, w którym ten uwierzy w Pana Jezusa i zrozumie swój grzech i będzie jasne, że będzie świadomy swojej decyzji to Ojciec ma jak najbardziej prawo i obowiązek zanurzyć syna. Oczywiście świadkami zanurzania będą w tej sytuacji 7 osób. Nie oznacza to, że te rodziny muszą z definicji się izolować od innych wierzących, bo w wielu miejscach ludzie mieszkają w oddaleniu od innych wierzących i modlą się, by Pan pozyskał dla swojego imienia kolejne dusze i aby rozszerzył zgromadzenie, które stanowią. Jest jednak tak, że takie sytuacje jak najbardziej się zdarzają i trzeba mieć zrozumienie dla innych ludzi, bo motywacje ludzie mogą mieć różne: dobre lub złe.
Dodam tylko, że jeżeli mamy wierzącą rodzinę, w której ojciec, matka, syn i córka wierzą w Jezusa Chrystusa i mają Ducha Świętego to stanowią eklezję. Jeżeli mając kontakt z innymi wierzącymi izolują się od nich to pytanie z jakiego powodu, bo jeżeli nie mają żadnego to jest to ich grzech i nie można o tym zapominać ale również nie powinno się wrzucać wszystkich przypadków do jednego wora.
kinga1970 pisze:(...) a także ci którzy ten chrzest przyjmują nie chodzą do żadnego kościoła? chodzi mi o to jak to wygląda z perspektywy Biblii? Czy w dzisiejszych czasach można taką sytuacje podciągnąć pod Kościół domowy, w którym się spotykają dwie rodziny?
Jeżeli używasz słowa "kościół" nie w sensie budynku, ani organizacji religijnej ale eklezji, zgromadzenia świętych, społeczności wierzących, to osoby należące do kościołów domowych, spotykające się w prywatnych domach jak najbardziej "chodzą do kościoła". Różnica między "kościołem domowym", a "kościołem zarejestrowanym" nie ma miejsca w zakresie funkcjonowania eklezji ale jest w zakresie formalnym, organizacji instytucjonalno-prawnej lub jej braku. Nie jest to różnica, na podstawie której można odmówić komuś prawa do nauczania, czy studiowania Słowa Bożego, wspólnej modlitwy, pociesza i napominania w Duchu Świętym, czy też zanurzania w wodzie w imieniu Pana (Ojca, Syna i Ducha).
Mam nadzieję, że odpowiedziałem na zadanie pytanie i pomogłem
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 17 sie 2020, 22:51
- wyznanie: Protestant
- O mnie: Matka corki 15 letniej
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Kto moze chrzcić
Witam! Dziękuję za odpowiedź , może nie dość jasno się we wszystkim wyraziłam mówiąc " osoba świecka " miałam na myśli kogoś kto nie jest pastorem kaznodzieja....ale już rozumiem, ludzie nie chodzą do kościołów teraz z różnych przyczyn ja nie wnikam , chciałam wiedzieć jak to wygląda wtedy. Sama też nie chodzę chyba z powodu własnych problemów ale i też że większość jest charyzmatycznych a ja nie umiem się w takich odnaleźć a także z innych powodów , gdy braknie pasterze owce się rozpraszają i gubią chyba tak było ze mną.
Re: Kto moze chrzcić
z tymi chrzestami to bywa bardzo różnie, teoria jest jasna, ale znam przypadki, gdzie osoba była chrzczona po kilka razy, bo np. później chrztu nie uznawano
-
- Posty: 10
- Rejestracja: 25 cze 2020, 12:18
- wyznanie: nie chce podawać
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Kto moze chrzcić
A w jakich przypadkach taki chrzest może nie być uznany? Załóżmy, że osoba chrzcząca spełnia warunki, jednak nie jest "wyżej" w hierarchii wspólnoty.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości