A co myślecie o stosowaniu kary śmierci, wśród narodu Bożego? Założmy sytuację.
Jest sobie zbór. Niestety w tym zborze doszło do tego, że jedna z niewiast zdradziła swojego męża. Czy jesteście za tym, aby wyprowadzić ją za zbór i ukamnieniować? Jeśli tak, dlaczego tak? Jeśli nie, dlaczego nie?
Ja myślę, że chyba nie do końca zadaniem wierzących jest zastanawiać się nad słusznością, bądź niesłusznością tego, czy według jakiegoś tam świeckiego prawa przewidziania jest kara śmierci za zabójstwo, lub za ukradnięcie gumy do żucia z biedronki.
Boże prawo mówi: ,,zapłatą za grzech jest śmierć'' i kropka.
Dlatego też nie wydaje mi się, aby naszą rolą był sprzeciw wobec mniej lub bardziej praworządnych rządów tego świata.
Jednakże, Pan Jezus swoim uczniom nakazał miłować swoich wrogów. Jakże masz okazać miłość wrogowi, strzelając do niego?
Polcam przeczytanie, ze szczególnym naciskiem na wersety Bożego Słowa:
http://cobibliamowi.blogspot.com/2009/1 ... ronia.html
Na wypadek gdyby link przestał działać, to podaję nazwę artykułu:
''Uwaga zwiedzenie! Ewangelizacja z bronią w ręku?(zmienione) ''