Tabu?

Tu robimy burze mózgów.......
Anmarivero
Posty: 1044
Rejestracja: 29 lis 2013, 18:16
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Anmarivero » 26 kwie 2015, 15:51

Klangman pisze:Ależ to z tej "pseudonauki" i związanych z nią obliczeń (Rembov tutaj dał popis biegłości) wywodzi się wiele wynalazków, które służą dobru


Mylisz neutralną materię z tymi, przez których jest wykorzystywana.
I oczywiście nie chodzi o CAŁE NAUKOWE GRONO.


Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Rembov » 26 kwie 2015, 15:53

Tak sobie pomyślałem, Anmarivero, że skoro znasz się na matematyce, to zweryfikujesz poprawność obliczeń na temat wysokości Słońca nad płaską Ziemią? Bo magda się upiera, że gdzieś się rąbnąłem w rachunkach, a jakoś nie potrafi wskazać błędów.


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
Anmarivero
Posty: 1044
Rejestracja: 29 lis 2013, 18:16
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Anmarivero » 26 kwie 2015, 15:55

Z światem nauki jest trochę jak z światem polityki: fałszywie zawęża się pole widzenia oferując wybór między "złym" a "złym" często prezentując to jako JEDYNĄ możliwość.
To tym mechanizmom się sprzeciwiam i ich nie akceptuję i nie zaakceptuję , jako prawdziwych.


Przykład:

Wszystkich bardzo zachęcam do obejrzenia filmu TEORIA WSZYSTKIEGO.
Mnie najbardziej zainteresował wątek, że główny bohater tworzy w swoim życiu naukowym teorie sprzeczne ze sobą i NA POTWIERDZENIE KAŻDEJ MA PRECYZYJNE WYLICZENIA MATEMATYCZNE.

Zatem jego pierwsza teoria to to, że czas ma początek, a początkiem wszechświata w związku z tym jest CZARNA DZIURA. Potwierdza to odpowiednimi WYLICZENIAMI MATEMATYCZNYMI, których poprawność nie mogła by być zweryfikowana nawet przez "naszego forumowego nieoficjalnego eksperta matematycznego"... Znalazło się jednak grono, które potwierdziło POPRAWNOŚĆ WYLICZEŃ.

Kolejna teoria to to, że wszechświat jest jednak wieczny i nieskończony, a zatem nie ma początku czas. Tą teorię główny bohater też potwierdza STOSOWNYMI WYLICZENIAMI MATEMATYCZNYMI, które to są sprawdzone przez szacowne grono innych kosmologów itd...


Obie te teorie odrzucam nie tylko jako sprzeczne ze sobą wzajemnie, ale przede wszystkim ze Słowem Bożym. Matematyka to po prostu narzędzie, które różne osoby wykorzystują zgodnie z własna wiarą. Tworzą wyliczenia, ale ich POPRAWNOŚĆ nie jest jednoznaczna z PRAWDZIWOŚCIĄ.


"Albo - albo", z tych dwóch nie wybieram żadnego.


Klangman
Posty: 2418
Rejestracja: 26 maja 2013, 18:37
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Klangman » 26 kwie 2015, 15:56

To jest właśnie moje pseudoteologiczne zmartwienie. Wyobraź sobie, że nauka dochodzi do momentu, w którym świadomość może być przeniesiona do sieci. Wkraczamy wówczas na teren jakby religijny (konotacje z New Age) i pojawia się pytanie: Czy Bóg tak to zaplanował?

Co zrobi świat, gdy technologia zaoferuje potencjalną wieczność dla świadomości?
A może piekło to uwięziona w świecie cyfrowym świadomość teskniąca za zmysłowością?


Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Rembov » 26 kwie 2015, 15:57

Szkoda, że ignorujesz fakt, że tzw. "teoria wszystkiego" to jedynie HIPOTEZA: https://pl.wikipedia.org/wiki/Teoria_wszystkiego


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
Klangman
Posty: 2418
Rejestracja: 26 maja 2013, 18:37
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Klangman » 26 kwie 2015, 16:03

Anmarivero pisze:
Klangman pisze:Ależ to z tej "pseudonauki" i związanych z nią obliczeń (Rembov tutaj dał popis biegłości) wywodzi się wiele wynalazków, które służą dobru


Mylisz neutralną materię z tymi, przez których jest wykorzystywana.
I oczywiście nie chodzi o CAŁE NAUKOWE GRONO.


A może Ty mylisz się co do zasięgu teorii spiskowej? :) Ja dopuszczam swoją pomyłkę (choć płaska ziemia to absurd) i jestem w stanie wyobrazić sobie występowanie innych możliwości naukowego interpretowania zjawisk, który miałby wpływ na kreowanie innej rzeczywistości. Żyję jednak w tej rzeczywistości :) A Ty jak bardzo wierzysz w płaską ziemię? Niewzruszenie?


Anmarivero
Posty: 1044
Rejestracja: 29 lis 2013, 18:16
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Anmarivero » 26 kwie 2015, 16:07

Widzisz, Rembov, różnica między nami jest taka, że Ty, aby uwierzyć potrzebujesz poprawnego matematycznego wyliczenia, ja tego nie potrzebuje do szczęścia.
Nie rzucam się z motyką (może być laserem, kątomierzem, cyrklem, albo teleskopem) na słońce, znam swoje miejsce na ziemi i to mi wystarcza.
Znam Boże objawienie dotyczące miejsca, na którym żyję i tego się trzymam.

Wszystko ma dwie strony medalu: dla jednych kąt nachylenia ziemi będzie miał 23,4 stopnie, a dla innych 66,6 stopni... To, co dla mnie jest ewidentne i nieprzypadkowe, dla Ciebie nie ma żadnego znaczenia.

Skoro działa prawo perspektywy, jak możesz wyznaczyć obiektywnie kąt słońca nad ziemią? To jest po prostu nielogiczne dla mnie. Tak jak mówię: po prostu.

Nie wiem czy Tobie coś mówi słowo NIEPOLICZALNY? Mi wskazuje na moją pokorę.
"Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli" Ty potrzebujesz zobaczyć wyliczenie na własne oczy, ja nie... Chcesz się bawić w Tomasza? Twoja sprawa!


Klangman
Posty: 2418
Rejestracja: 26 maja 2013, 18:37
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Klangman » 26 kwie 2015, 16:10

Te 234 i 666 (z przecinkami) to celowo?
O ja spiskowiec ;)


Anmarivero
Posty: 1044
Rejestracja: 29 lis 2013, 18:16
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Anmarivero » 26 kwie 2015, 16:13

Klangman, wyższy level to przeniesienie świadomości do sieci? Czy coś źle zrozumiałam?
Odpowiedz, proszę, na wszystkie pytania.


Anmarivero
Posty: 1044
Rejestracja: 29 lis 2013, 18:16
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Anmarivero » 26 kwie 2015, 16:20

Rembov , ależ ja nie ignoruję faktu, że "teoria wszystkiego" to takie "(nie)pobożne życzenie"...
Tak: między teorią, a praktyką istnieje taka sama przepaść jak między zbawieniem z uczynków, a wiarą w Ewangelię...
Ostatnio zmieniony 26 kwie 2015, 16:22 przez Anmarivero, łącznie zmieniany 1 raz.


Klangman
Posty: 2418
Rejestracja: 26 maja 2013, 18:37
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Klangman » 26 kwie 2015, 16:21

Anmarivero pisze:Klangman, wyższy level to przeniesienie świadomości do sieci? Czy coś źle zrozumiałam?
Odpowiedz, proszę, na wszystkie pytania.


Nie mam odpowiedzi na wszystkie pytania (również Twoje).

Wyższy level to pojęcie ogólne i może się odnieść np. do czasu, gdy jagnię, będzie się pasło obok lwa, gdy świat opracuje technologię pozyskiwania darmowej energii i rozwiąże związane z tym problemy natury geopolitycznej i podziału dóbr lub do zagadnienia związanego z podbojem kosmosu, czy transferem świadomości. To szerokie pojęcie quasireligijne (potencjalnie o konotacjach antychrystowskich?)


Anmarivero
Posty: 1044
Rejestracja: 29 lis 2013, 18:16
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Anmarivero » 26 kwie 2015, 16:37



Klangman
Posty: 2418
Rejestracja: 26 maja 2013, 18:37
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Klangman » 26 kwie 2015, 16:54

Wiem. Dlatego się nad nimi pochylam. Każde państwo w celu zapewnienia sobie bezpieczeństwa musi rozpracowywać strategię potencjalnego wroga.


Klangman
Posty: 2418
Rejestracja: 26 maja 2013, 18:37
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Klangman » 26 kwie 2015, 16:58

Anmarivero pisze:Mega niebezpieczne hipotezy...

https://www.youtube.com/watch?v=01hbkh4 ... freload=10


Już tytuł filmu ze swoją liczbą jest wymowny. Nie obejrzeć, bo mam limit transferu za granicą i szkoda mi MB. Może w domu jak nie zapomnę.


Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: magda » 26 kwie 2015, 17:50

Rembov pisze: Biblia NIE stanowi w tej materii źródła wiedzy. Poproszę więc o argumenty NAUKOWE, czyli wyniki konkretnych badań


No i wiadomo kto jest kim Rembov nie wierzy Biblii bo sobie wymyślił że Bóg nie jest w stanie nmas o czymś takim poinformować jaka jest ziemia, jakoś nas poinformował jak tworzył świat ale skoro twój kościół wierzy w ewolucję a nie w Boga to i sie nie dziwię

Jeśli Biblia nas informuje

Rdz 1:7 bw "Uczynił więc Bóg sklepienie, i oddzielił wody pod sklepieniem od wód nad sklepieniem; i tak się stało."

To Rembov powiedz jak z tymi lotami w kosmos i gdzie to sklepienie i wody nad nim, co na ten temat mówi NASA a no nic że nie ma wiec kto kłamie Biblia czy NASA odpowiedz.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."

Wróć do „Gdybolologia - Krolowa Nauk :)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość