Stereogramy
Klangman, cały szkopuł w tym, ze trzeba nauczyć się "patrzeć", potem będzie jak z jazdą na rowerze. Wskoczysz metodą prób i błędów oraz wielkogodzinnych ćwiczeń. Uprzedź rodzinę i znajomych, aby widząc Ciebie hipnotycznie wpatrzonego czwartą godzinę w monitor nie zaniepokoili się stanem Twojego umysłu
Najpierw kliknij na obrazek, który się powiększy.
Oddal czubek nosa od monitora na 15 - 20cm /linijka w pobliżu /.
I zajmij się patrzactwem, czyli ... wpatruj się zamyślonym, "nieobecnym" wzrokiem w punkt jakby w najdalszej głębi obrazu.
Nie rozglądaj się na boki.
Cały czas masz unieruchomione gałki i jesteś jakby zamyślony.
Możesz nawet zrobić zeza To zapewni lepszą jakość obrazu.
Adin, dwa, tri, czieryrie ... Przyłóż ręce do monitora
Powodzenia
A teraz w ramach ciekawości zapodam obrazek, abyś się pokapował jak my widzimy w 3D. Patrzymy na dwuwymiarowy obrazek - na płachtę ze wzorkami, a widzimy trójwymiarowo.
Najpierw kliknij na obrazek, który się powiększy.
Oddal czubek nosa od monitora na 15 - 20cm /linijka w pobliżu /.
I zajmij się patrzactwem, czyli ... wpatruj się zamyślonym, "nieobecnym" wzrokiem w punkt jakby w najdalszej głębi obrazu.
Nie rozglądaj się na boki.
Cały czas masz unieruchomione gałki i jesteś jakby zamyślony.
Możesz nawet zrobić zeza To zapewni lepszą jakość obrazu.
Adin, dwa, tri, czieryrie ... Przyłóż ręce do monitora
Powodzenia
A teraz w ramach ciekawości zapodam obrazek, abyś się pokapował jak my widzimy w 3D. Patrzymy na dwuwymiarowy obrazek - na płachtę ze wzorkami, a widzimy trójwymiarowo.
-
- Posty: 6434
- Rejestracja: 01 paź 2012, 13:37
- wyznanie: Protestant
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Gender:
- Kontaktowanie:
Dlaczego tak skomplikowanie? Można to zrobić nawet z pół metra albo i dalszej odległości. Wpatrujesz się najpierw w środek obrazka aż obraz się rozmaże, a potem powoli oddalasz głowę od rysunku i zaczyna się pojawiać. W tedy też można już oczami przewracać po rysunku. Trwa to zaledwie kilka sekund. Można też robić to bez oddalania się od rysunku robiąc małego zeza. Kilka sekund wystarczy żeby zobaczyć ukryty obraz. Ja to robię z odległości ponad pół metra Chociaż na telefonie to jednak trochę bliżej muszę być
.
-
- Posty: 6434
- Rejestracja: 01 paź 2012, 13:37
- wyznanie: Protestant
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Gender:
- Kontaktowanie:
-
- Posty: 6434
- Rejestracja: 01 paź 2012, 13:37
- wyznanie: Protestant
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Gender:
- Kontaktowanie:
-
- Posty: 6434
- Rejestracja: 01 paź 2012, 13:37
- wyznanie: Protestant
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Gender:
- Kontaktowanie:
Ja tez
http://www.wykop.pl/link/2160158/najpro ... ereogramy/
5 Mają usta, ale nie mówią; oczy mają, ale nie widzą. 6
http://www.wykop.pl/link/2160158/najpro ... ereogramy/
5 Mają usta, ale nie mówią; oczy mają, ale nie widzą. 6
- kruszynka
- Posty: 2844
- Rejestracja: 10 cze 2013, 16:56
- wyznanie: nie chce podawać
- Lokalizacja: Śląsk
- Gender:
- Kontaktowanie:
Chłopaki nie słuchajcie o jakimś tam oddalaniu i zezowaniu
Normalnie patrzysz na obrazek, ale chcesz zobaczyć "przez" komputer (tak jakby był przeźroczysty) coś co jest 2 m dalej. Ja np mam 2 m dale drzwi i chce je przez komputer zobaczyć. Od razu jakby zmienia się ogniskowa (obrazek na który patrzysz jakby się zamazuje, ale to nieważne) i wyłania się ukryte 3D.
I już.
Normalnie patrzysz na obrazek, ale chcesz zobaczyć "przez" komputer (tak jakby był przeźroczysty) coś co jest 2 m dalej. Ja np mam 2 m dale drzwi i chce je przez komputer zobaczyć. Od razu jakby zmienia się ogniskowa (obrazek na który patrzysz jakby się zamazuje, ale to nieważne) i wyłania się ukryte 3D.
I już.
"I choćbym miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice i posiadał całą wiedzę, i choćbym miał pełnię wiary, tak żebym góry przenosił, a miłości bym nie miał byłbym niczym"
Dragonar, Janek, spróbujcie zrobić lekkiego zeza i patrzeć nieruchomo w głąb.
Po kilkunastu/kilkudziesięciu sekundach ujrzycie coś na kształt fatamorgany, mirażu przy rozgrzanej drodze = jakby rozlana kałuża. Nie rezygnujcie, bo sekunda po sekundzie będzie się wyłaniał powoli cały kształt.
Na koniec nie zapomnijcie o zaprzestaniu zezowania. Zadbajcie też aby nikt w czasie oglądactwa was nie wystraszył. Bo rozbieżność oczu może zostać z wami do końca dni na tym świecie I będziecie mieć zezowate szczęście.
Po kilkunastu/kilkudziesięciu sekundach ujrzycie coś na kształt fatamorgany, mirażu przy rozgrzanej drodze = jakby rozlana kałuża. Nie rezygnujcie, bo sekunda po sekundzie będzie się wyłaniał powoli cały kształt.
Na koniec nie zapomnijcie o zaprzestaniu zezowania. Zadbajcie też aby nikt w czasie oglądactwa was nie wystraszył. Bo rozbieżność oczu może zostać z wami do końca dni na tym świecie I będziecie mieć zezowate szczęście.
Ostatnio zmieniony 30 sie 2015, 17:46 przez Velure, łącznie zmieniany 1 raz.
- kruszynka
- Posty: 2844
- Rejestracja: 10 cze 2013, 16:56
- wyznanie: nie chce podawać
- Lokalizacja: Śląsk
- Gender:
- Kontaktowanie:
Ale namber! Velure, spróbowałam zezowania i widzę te obrazki inaczej. Po mojemu ukryte przedmioty są na pierwszym planie, są bryłami, a przy zezowaniu (po prostu ogniskowa znajduje się przed komputerem, a nie za) widzę na pierwszym tle płaszczyznę z wyciętą dziurą w kształcie przedmiotu. Ha!
Ale dłużej tak nie umiem oglądać bo oczy od zezowania bolą.
Ale dłużej tak nie umiem oglądać bo oczy od zezowania bolą.
"I choćbym miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice i posiadał całą wiedzę, i choćbym miał pełnię wiary, tak żebym góry przenosił, a miłości bym nie miał byłbym niczym"
Ja sie poddaje..,moj sharingan tego nie ogarnia.
Ostatnio zmieniony 30 sie 2015, 18:46 przez Janek, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 6434
- Rejestracja: 01 paź 2012, 13:37
- wyznanie: Protestant
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Gender:
- Kontaktowanie:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości