Czy udowadniać swoją niewinność?

Forum do rozmów wszelakich. Surowy zakaz dyskysji religijnych!
Norbi
Posty: 8516
Rejestracja: 02 mar 2009, 23:08
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Newcastle upon Tyne
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Czy udowadniać swoją niewinność?

Postautor: Norbi » 15 maja 2016, 22:04

Zbyszekg4 pisze:Norbi, zapytałem Rembova (nie odp.), to i Ciebie zapytam:[i] Ciekawe czy Ty, gdybyś się znalazł przed prokuratorem, to byś z założonymi rękami czekał, aż Ci sąd dowiedzie winy, czy raczej byś starał się dowody swej niewinności dostarczyć?!


Zadaniem oskarżyciela jest wykazanie winy oskarżonego- to na początek.
Jeśli oskarżyciel przedstawi twarde DOWODY winy (np narzędzie zbrodni z odcisksami palców, czy też zeznania naocznych świadków) to kwestia winy jest przesadzona i obrona pójdzie bardziej w kierunku wykazania okoliczności łagodzący o ile występują.
Natomiast jeśli oskarżyciel nie potrafi przedstawić obciążających dowodów to oskarżony nie potrzebuje się bronić bo sąd nie wydaje wyroku obciazajacego bez dowodu , natomiast może sam założyć sprawę o zniesławienie.


konto skasowane
Posty: 6434
Rejestracja: 01 paź 2012, 13:37
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Trójmiasto
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Czy udowadniać swoją niewinność?

Postautor: konto skasowane » 15 maja 2016, 22:45

Rembov pisze:Jak masz zamiar twierdzić, że sahcim głosi herezje, to musisz przedstawić nauczanie katolickie, z którym to, co on napisał, jest SPRZECZNE. To, że wg. was Kościół nie głosi tego, co napisał sahcim, NIE JEST dowodem potwierdzającym twoje oskarżenie go o herezje, a my nie musimy dowodzić, że takie nauczanie istnieje, bo to WINĘ się udowadnia, a nie niewinność. :D

Proszę bardzo KKK. teraz niech sahcim odniesie się do tego dowodu i udowodni że KKK naucza tak jak sam twierdzi :D


.
konto skasowane
Posty: 6434
Rejestracja: 01 paź 2012, 13:37
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Trójmiasto
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Czy udowadniać swoją niewinność?

Postautor: konto skasowane » 15 maja 2016, 22:51

Norbi pisze:
Zbyszekg4 pisze:Norbi, zapytałem Rembova (nie odp.), to i Ciebie zapytam:[i] Ciekawe czy Ty, gdybyś się znalazł przed prokuratorem, to byś z założonymi rękami czekał, aż Ci sąd dowiedzie winy, czy raczej byś starał się dowody swej niewinności dostarczyć?!


Zadaniem oskarżyciela jest wykazanie winy oskarżonego- to na początek.
Jeśli oskarżyciel przedstawi twarde DOWODY winy (np narzędzie zbrodni z odcisksami palców, czy też zeznania naocznych świadków) to kwestia winy jest przesadzona i obrona pójdzie bardziej w kierunku wykazania okoliczności łagodzący o ile występują.
Natomiast jeśli oskarżyciel nie potrafi przedstawić obciążających dowodów to oskarżony nie potrzebuje się bronić bo sąd nie wydaje wyroku obciazajacego bez dowodu , natomiast może sam założyć sprawę o zniesławienie.



Kupa prawda. Nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz. Każda sprawa może wyglądać inaczej. Nie chce mi się sprzeczać o pierdoły, ale moje doświadczenie w tej materii jest z całą pewnością większe niż twoje ;)


.
Norbi
Posty: 8516
Rejestracja: 02 mar 2009, 23:08
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Newcastle upon Tyne
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Czy udowadniać swoją niewinność?

Postautor: Norbi » 16 maja 2016, 06:03

Więc się nie sprzeczaj bo nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz :)


konto skasowane
Posty: 6434
Rejestracja: 01 paź 2012, 13:37
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Trójmiasto
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Czy udowadniać swoją niewinność?

Postautor: konto skasowane » 16 maja 2016, 07:11

Oki, wice versa. Interesujesz się prawem, znasz się na wszystkim i wszystko wiesz najlepiej, ale twoje doświadczenie... Twoje doświadczenie jest zdecydowanie mniejsze niż moje od strony praktycznej i to ci się nie podoba. Trudno, nie moja wina że byłem, widziałem i wiem jak to wygląda. Ty natomiast nie masz zielonego pojęcia :)


.
Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Czy udowadniać swoją niewinność?

Postautor: Rembov » 16 maja 2016, 07:42

dr.sky pisze:
Rembov pisze:Jak masz zamiar twierdzić, że sahcim głosi herezje, to musisz przedstawić nauczanie katolickie, z którym to, co on napisał, jest SPRZECZNE. To, że wg. was Kościół nie głosi tego, co napisał sahcim, NIE JEST dowodem potwierdzającym twoje oskarżenie go o herezje, a my nie musimy dowodzić, że takie nauczanie istnieje, bo to WINĘ się udowadnia, a nie niewinność. :D

Proszę bardzo KKK. teraz niech sahcim odniesie się do tego dowodu i udowodni że KKK naucza tak jak sam twierdzi

Nie udawaj greka, dr.sky, tylko wskaż konkretny punkt KKK, z którym są sprzeczne teksty sahcima, na podstawie których stwierdziłeś, że jest heretykiem.


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
konto skasowane
Posty: 6434
Rejestracja: 01 paź 2012, 13:37
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Trójmiasto
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Czy udowadniać swoją niewinność?

Postautor: konto skasowane » 16 maja 2016, 07:54

Musiałbym cały katechizm i wszystkie manifesty, dekrety tu wklejać. Jest to nie możliwe. Podałem całość bo tak uważam. Jeżeli jest inaczej to udowodnij kochaniutki :)


.
Awatar użytkownika
Zbyszekg4
Posty: 13148
Rejestracja: 06 lut 2010, 15:00
wyznanie: Kościół Adwentystów Dnia Siódmego
Lokalizacja: Bielsko-Biała
O mnie: Ten świat nie jest domem mym... Lepszy będzie ten: sprawdź Filipian 3,20-21
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Czy udowadniać swoją niewinność?

Postautor: Zbyszekg4 » 16 maja 2016, 08:12

Norbi dobrze teoretycznie prawisz, ale myślę, że praktyka idzie troszkę swoimi koleinami... Świadczy o tym ten artykuł na stronie Stowarzyszenia o dość wymownej nazwie: http://prawonadrodze.org.pl/mity-i/ [od tego art. zacząłem ten temat].
W PRAKTYCE okazuje się, że mitem jest Domniemanie niewinności i brak obowiązku udowadniania swojej niewinności.

Stowarzyszenie to zajmuje się sprawami z zakresu ruchu drogowego. I skoro ono widzi, że to jest mit w tej sferze, to czy w sferach innych, które podlegają jurysdykcji sądowej, jest inaczej?! Chyba nie ma się co łudzić, prawda?...
Teoria bywa piękna, ale praktyka wygląda czasem jak Frankenstein!


Zapewniam was: Wszystko, co zrobiliście dla jednego z tych najmniejszych moich braci, zrobiliście dla Mnie - powiedział Jezus [Mt 25,40]
Facebook
Obrazek
siepomaga.pl - DOŁĄCZ I POMAGAJ TV LEKCJE BIBLIJNEKURSY BIBLIJNE
Staram się zadowolić wszystkich we wszystkim, dbając nie o to, co mi służy, lecz co służy innym, bo zależy mi na ich zbawieniu - napisał Paweł [1Kor 10,33]
Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Czy udowadniać swoją niewinność?

Postautor: Rembov » 16 maja 2016, 08:15

dr.sky pisze:Musiałbym cały katechizm i wszystkie manifesty, dekrety tu wklejać. Jest to nie możliwe. Podałem całość bo tak uważam.

Nie udawaj greka, że musiałbyś cytować tutaj KKK lub dekrety (mniemam, że papieskie) w całości. Wystarczy ten fragment KKK, z którym jest sprzeczne to, co sahcim pisze w temacie: "Czy Bóg zabija?" Wrzucaj konkretny cytat, dr.sky, bo takie twoje teksty jak powyższy, pokazują GOŁOSŁOWNOŚĆ twoich oskarżeń, a nie ich prawdziwość.


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
Awatar użytkownika
Zbyszekg4
Posty: 13148
Rejestracja: 06 lut 2010, 15:00
wyznanie: Kościół Adwentystów Dnia Siódmego
Lokalizacja: Bielsko-Biała
O mnie: Ten świat nie jest domem mym... Lepszy będzie ten: sprawdź Filipian 3,20-21
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Czy udowadniać swoją niewinność?

Postautor: Zbyszekg4 » 16 maja 2016, 08:21

A sahcimowi by korona z głowy spadła, gdyby z tegoż samego KKK zacytował coś, co potwierdza jego poglądy???


Zapewniam was: Wszystko, co zrobiliście dla jednego z tych najmniejszych moich braci, zrobiliście dla Mnie - powiedział Jezus [Mt 25,40]
Facebook
Obrazek
siepomaga.pl - DOŁĄCZ I POMAGAJ TV LEKCJE BIBLIJNEKURSY BIBLIJNE
Staram się zadowolić wszystkich we wszystkim, dbając nie o to, co mi służy, lecz co służy innym, bo zależy mi na ich zbawieniu - napisał Paweł [1Kor 10,33]
Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Czy udowadniać swoją niewinność?

Postautor: Rembov » 16 maja 2016, 08:23

Sahcim, Zbyszku, NIE MUSI udowadniać, że nie jest jeleniem. To ci, którzy z lepszym uporem wmawiają mu herezję, mają obowiązek wykazać, że rzeczywiście głosi rzeczy sprzeczne z nauczaniem Kościoła.


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
Awatar użytkownika
Zbyszekg4
Posty: 13148
Rejestracja: 06 lut 2010, 15:00
wyznanie: Kościół Adwentystów Dnia Siódmego
Lokalizacja: Bielsko-Biała
O mnie: Ten świat nie jest domem mym... Lepszy będzie ten: sprawdź Filipian 3,20-21
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Czy udowadniać swoją niewinność?

Postautor: Zbyszekg4 » 16 maja 2016, 08:26

Ale zanim pojawił się zarzut wobec sahcima, ja go prosiłem o cytowanie KKK - nie zrobił tego w sytuacji, gdy nie było żadnych zarzutów i mógł swobodnie udowodnić, że pisze prawdę bo KKK tak naucza!
Czemu tego nie zrobił?? Jak myślisz? Bo ja myślę, że dlatego, że tam nie ma takiego nauczania [Ty zresztą też byłeś o to samo proszony... - i co?! I nic! :D ]


Zapewniam was: Wszystko, co zrobiliście dla jednego z tych najmniejszych moich braci, zrobiliście dla Mnie - powiedział Jezus [Mt 25,40]
Facebook
Obrazek
siepomaga.pl - DOŁĄCZ I POMAGAJ TV LEKCJE BIBLIJNEKURSY BIBLIJNE
Staram się zadowolić wszystkich we wszystkim, dbając nie o to, co mi służy, lecz co służy innym, bo zależy mi na ich zbawieniu - napisał Paweł [1Kor 10,33]
konto skasowane
Posty: 6434
Rejestracja: 01 paź 2012, 13:37
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Trójmiasto
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Czy udowadniać swoją niewinność?

Postautor: konto skasowane » 16 maja 2016, 08:37

Bo wie że nie ma na to żadnego podparcia :)
Ja natomiast podałem dowód w postaci całego nauczania. I żaden z tchórzy nie chce się do tego odnieść


.
Norbi
Posty: 8516
Rejestracja: 02 mar 2009, 23:08
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Newcastle upon Tyne
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Czy udowadniać swoją niewinność?

Postautor: Norbi » 16 maja 2016, 09:22

Zbyszekg4 pisze:Norbi dobrze teoretycznie prawisz, ale myślę, że praktyka idzie troszkę swoimi koleinami... Świadczy o tym ten artykuł na stronie Stowarzyszenia o dość wymownej nazwie: http://prawonadrodze.org.pl/mity-i/ [od tego art. zacząłem ten temat].
W PRAKTYCE okazuje się, że mitem jest Domniemanie niewinności i brak obowiązku udowadniania swojej niewinności.

Stowarzyszenie to zajmuje się sprawami z zakresu ruchu drogowego. I skoro ono widzi, że to jest mit w tej sferze, to czy w sferach innych, które podlegają jurysdykcji sądowej, jest inaczej?! Chyba nie ma się co łudzić, prawda?...
Teoria bywa piękna, ale praktyka wygląda czasem jak Frankenstein!


Nie przeczę, że uchybienia się zdarzają.
Ale też raczej nie jest to normą.
Myślę, że w tej dyskusji nie ma to większego znaczenia jak to gdzieś wygląda od strony praktycznej. Chodzi bardziej o zasadę, a zasada domniemania niewinności moim zdaniem jest zasadą bardzo dobrą.


Awatar użytkownika
Zbyszekg4
Posty: 13148
Rejestracja: 06 lut 2010, 15:00
wyznanie: Kościół Adwentystów Dnia Siódmego
Lokalizacja: Bielsko-Biała
O mnie: Ten świat nie jest domem mym... Lepszy będzie ten: sprawdź Filipian 3,20-21
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Czy udowadniać swoją niewinność?

Postautor: Zbyszekg4 » 16 maja 2016, 09:31

Norbi, dobra to zasada [żeby tylko jej nie omijano], ale nawet w Biblii - cytowałem - przez Mojżesza Bóg poleca, aby przedstawić dowody niewinności [sprawa dotyczyła dziewictwa, ale chyba można to uogólnić].

Po drugie Forum to nie prokuratura czy sąd! Czy musimy na forum SZTYWNO się trzymać sądowniczych zasad?! Cóż by się strasznego stało, gdyby w dyskusji osoba poproszona o pokazanie dowodów niewinności, po prostu to uczyniła?! Korona z głowy wtedy spada czy co?... :D
A jeśli takowych dowodów niewinności nie ma to trzeba mieć odwagę i w świetle prawdy stanąć, przyznając się do tego, a nie niczym katarynka powtarzać: A weź mi udowodnij ty, że ja źle piszę... [bo w sądach Kodeks Karny tak powiada].


Zapewniam was: Wszystko, co zrobiliście dla jednego z tych najmniejszych moich braci, zrobiliście dla Mnie - powiedział Jezus [Mt 25,40]
Facebook
Obrazek
siepomaga.pl - DOŁĄCZ I POMAGAJ TV LEKCJE BIBLIJNEKURSY BIBLIJNE
Staram się zadowolić wszystkich we wszystkim, dbając nie o to, co mi służy, lecz co służy innym, bo zależy mi na ich zbawieniu - napisał Paweł [1Kor 10,33]

Wróć do „Stop Teologii”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości