Czystość w życiu chrześcijanina a oglądanie TV

[mikakos]

Witajcie,

Zbieram informacje na temat czystości w życiu chrześcijańskim. Ja swoje wiem, ale jestem ciekawa jak Wy do tego podchodzicie, siostry i bracia. Czy według Was oglądanie tego typu programów(MTV, VIVA, programy rozrywkowe, seriale,albo szkoła;/) powinno mieć miejsce w naszym życiu, czy nie? My mężem nie oglądamy tv w ogóle, ale spotkałam się z wieloma opiniami, że Bóg patrzy na serce a nie na to co oglądasz, więc jeśli nie rusza mnie to, to mogę oglądać co chcę. Chcę przygotować tekst o czystości i wierności a wiemy, że Pan Jezus mówił, że chociażbyśmy spoglądali z pożądaniem to już jest cudzołóstwo. Dlatego ważne są dla mnie opinie innych wierzących, jak zachować czystość w dzisiejszych czasach, pełnych tego badziewia. Bo wiadomo, że przez oczy wszystko dostaje się do naszego serca a nie mamy się karmić byle czym. Będę wdzięczna za każdą odpowiedź.

Proszę nie używać kapitalików w nazwie tematu kiedy nie ma takiej potrzeby - poprawiłem.
moderator Ian

[mikakos]

Oczywiście pożądliwe spoglądanie na kogoś w tv to, co innego niż na żywo... Nie daje się zwariować, ale widzę czym karmią się niektórzy chrześcijanie, a dla mnie czy tv, czy ulica, to to samo. Może nie chcesz widzieć, że spoglądasz na kogoś z pożądliwością:D ktoś mi kiedyś powiedział, że inaczej jak pożądliwie się nie da (wniosek z własnych doświadczeń), ale to pewnie każdy inaczej rozumie temat.

[Ian]

Zgadzam się z Tobą mikakos. TV to śmietnik. Wartościowych programów jak na lekarstwo. MTV VIVA i inne takie programy są przepełnione "seksualnością", na pewno dojrzały chrześcijanin nie będzie oglądał nic podobnego. Ogólnie to problem jest poważny, ale taki już jest ten świat i nie zmienimy tego. Musimy dążyć do uświęcenia i unikać śmieci, bo wszystko dookoła, to co widzimy i słyszymy ma na nas wpływ czy tego chcemy czy nie. Musimy więc wystawiać się na działanie dobrych wpływów, nie przebywać w gronie szyderców, nie cieszyć się ze zboczonych żartów itp. Czasem trzeba podjąć radykalne kroki by zerwać ze źródłem pokus, ze zmianą miejsca zamieszkania czy pracy włącznie (np. student chrześcijanin wyprowadzi się z pokoju w akademiku, w którym leje się wóda i rozmawia się o nierządzie, pracownik wystawiony na pokusy zmieni pracę itd...). To o czym rozmawiamy dla świata wydaje się śmieszne, ale my nie jesteśmy z tego świata. Naszą ojczyzną jest Królestwo Boże i mamy żyć na tym świecie jak ambasadorzy, reprezentanci tego królestwa, dawać dobre świadectwo, a nie upodabniać się do tego przemijającego świata.

Wytłumacz mi proszę tylko o co chodzi w tym zdaniu:

Czy według Was oglądanie tego typu programów(MTV, VIVA, programy rozrywkowe, seriale,albo szkoła;/) powinno mieć miejsce w naszym życiu, czy nie?

jesteś przeciwniczką szkolnictwa?

[kruszynka]

Efendi, ja też oglądałam 1 serial, ale Bóg.....odciągnął mnie od niego na jakoś.....200-setnym odcinku
I to był ostatni "podryg" świata. Wieeeeesz, po mału szykuj się i do tej zmiany

Zobaczymy jak będzie z meczami....

[n.ellie]

Ja zmniejszyłam oglądanie tv do minimum. W sumie to popatrzę kątem oka, co mąż ogląda. A lubowałam się w przeróżnych serialach, filmach. Oglądałam Grę o Tron, byłam fanką superbohaterów jak Batman czy Iron Man, kochałam się w Bondzie... Chciałabym być Jedi filmy i analiza fabuły czy charakterystyki postaci zajmowało mi głowę nieraz bardzo długo.
Samo tv nie jest grzechem, ale trzeba mądrze wybierać i przede wszystkim zastanowić się, czy jest sens włączać telewizor. Z pewnością jest garstka filmów czy programów bezpiecznych dla chrześcijanina , a nawet są wartościowe.
Myślę też, że nie są zle filmy o czystej miłości, braterstwie, przyjaźni, może jakieś historyczne, wojenne, oparte na faktach.
Reszta do śmietnika.


Sama mam problem, czy powinnam oglądać np. Gwiezdne Wojny. Świadoma jestem ułomności tej sagi jaką jest harmonia miedzy dobrem a złem

Problem jest nie tylko w oglądaniu tv, ale tez grach komputerowych, książkach czy muzyce.
Nikt mi nie wmówi, ze prawdziwy chrześcijanin będzie bez problemu grał powiedzmy w Bioshocka .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[mikakos]

Zgadzam się z Tobą mikakos. TV to śmietnik. Wartościowych programów jak na lekarstwo. MTV VIVA i inne takie programy są przepełnione "seksualnością", na pewno dojrzały chrześcijanin nie będzie oglądał nic podobnego. Ogólnie to problem jest poważny, ale taki już jest ten świat i nie zmienimy tego. Musimy dążyć do uświęcenia i unikać śmieci, bo wszystko dookoła, to co widzimy i słyszymy ma na nas wpływ czy tego chcemy czy nie. Musimy więc wystawiać się na działanie dobrych wpływów, nie przebywać w gronie szyderców, nie cieszyć się ze zboczonych żartów itp. Czasem trzeba podjąć radykalne kroki by zerwać ze źródłem pokus, ze zmianą miejsca zamieszkania czy pracy włącznie (np. student chrześcijanin wyprowadzi się z pokoju w akademiku, w którym leje się wóda i rozmawia się o nierządzie, pracownik wystawiony na pokusy zmieni pracę itd...). To o czym rozmawiamy dla świata wydaje się śmieszne, ale my nie jesteśmy z tego świata. Naszą ojczyzną jest Królestwo Boże i mamy żyć na tym świecie jak ambasadorzy, reprezentanci tego królestwa, dawać dobre świadectwo, a nie upodabniać się do tego przemijającego świata.

Wytłumacz mi proszę tylko o co chodzi w tym zdaniu:

Czy według Was oglądanie tego typu programów(MTV, VIVA, programy rozrywkowe, seriale,albo szkoła;/) powinno mieć miejsce w naszym życiu, czy nie?

jesteś przeciwniczką szkolnictwa?

Nie jestem, ale kiedy byłam w domu rodzinnym na urlopie, moja rodzina jak jeden mąż siedziała i oglądała taki serial Szkoła, albo odpowiednik Pamiętniki z wakacji Na moje pytanie, czemu oglądają śmieci odpowiedzieli, że śmieją sie z głupoty innych ludzi Plus dla Ciebie, że nie znasz Szkoły, widać, że nie karmisz sie głupotami

[mikakos]

Efendi, ja też oglądałam 1 serial, ale Bóg.....odciągnął mnie od niego na jakoś.....200-setnym odcinku
I to był ostatni "podryg" świata. Wieeeeesz, po mału szykuj się i do tej zmiany

Zobaczymy jak będzie z meczami....

Bóg dla każdego ma coś miłego, bądź nie:) każdy zmianę powinien przejść, ja tv nie oglądam, ale i tak czasami Bóg mi pokazuje, że za dużo świata wpuszczam w moje życie, gdzie mi sie wydawało, że wszystko jest ok. Pozdrawiam

[mikakos]

Ja zmniejszyłam oglądanie tv do minimum. W sumie to popatrzę kątem oka, co mąż ogląda. A lubowałam się w przeróżnych serialach, filmach. Oglądałam Grę o Tron, byłam fanką superbohaterów jak Batman czy Iron Man, kochałam się w Bondzie... Chciałabym być Jedi filmy i analiza fabuły czy charakterystyki postaci zajmowało mi głowę nieraz bardzo długo.
Samo tv nie jest grzechem, ale trzeba mądrze wybierać i przede wszystkim zastanowić się, czy jest sens włączać telewizor. Z pewnością jest garstka filmów czy programów bezpiecznych dla chrześcijanina , a nawet są wartościowe.
Myślę też, że nie są zle filmy o czystej miłości, braterstwie, przyjaźni, może jakieś historyczne, wojenne, oparte na faktach.
Reszta do śmietnika.


Sama mam problem, czy powinnam oglądać np. Gwiezdne Wojny. Świadoma jestem ułomności tej sagi jaką jest harmonia miedzy dobrem a złem

Problem jest nie tylko w oglądaniu tv, ale tez grach komputerowych, książkach czy muzyce.
Nikt mi nie wmówi, ze prawdziwy chrześcijanin będzie bez problemu grał powiedzmy w Bioshocka .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Masz racje, trzeba zastanowić się czy włączać tv. dobrze, że wspomniałaś o muzyce i grach tutaj też chrześcijanin powinien uważać, mamy znajomego Fina, który jest wierzący, ale słucha obrzydliwego metalu, kiedyś byliśmy razem z nim na siłowni i chciałam włączyć chrześcijańskie kawałki, rock chrześcijański, cos miłego dla naszego Ducha, a on na to, że na jego siłowni żaden gospel nie będzie puszczany. Zasłużył ba kopniaka wtedy, ale wiem z miłością podchodzimy do takich ewenementów:)

[Janek]

Ja tam też wole lekki metal od gospelu
tylko mnie nie kop oglądanie meczów
też jest złe ? O.o no już bez przesady

[kontousunięte1]

Chyba nie spotkałam gorszych hipokrytów niż chrześcijanie.
Ja ani przed ani po nawróceniu nie słuchałam metalu, nie lubiłam tv nigdy.
Najchętniej chrześcijanie lubią mówić innym co powinni a czego nie powinni czynić /inni, oczywiście/. Ale, jak tak się przyjrzeć bliżej poszczególnym osobom, to okazuje się, że ci dający rady mają za uszami więcej niż ci, którzy powinni z rad korzystać.
Ja ostatnio mam tak serdecznie dość wszystkiego i wszystkich związanych z religią i wiarą, że chyba też poproszę o skasowanie nie tylko konta, ale też wszystkich moich postów.

[Janek]

Lekki/Love metal nie jest zły np HIM
https://www.youtube.com/watch?v=vwK_cCmRksc
ach piękne w oglądaniu meczów też nie ma nic złego.
O co chodzi z tym kasowaniem?Wuko dopiero teraz zdałaś sobie z tego sprawie ?
Nie kasuj..nie denerwuj się tym co piszą inni.Szkoda nerwów.

[kontousunięte1]

Janek
Nie, nie teraz. Od dłuższego czasu zastanawiam się, analizuje różne sprawy i chce zniknąć z przestrzeni internetu. Nie denerwuję się, bo nie mam czym. A ludzie wkurzają mnie od dawna, ze mną samą na czele.

[Samolub]

Powinnas zapytać jak można oglądać TV,
Ponieważ nie ma tam nic ciekawego, wszystko jak zdarta płyta, tania tandeta, a tym bardziej tandetyzuje nasze życie.

Zabiera cenny czas, energie życiową

Okey ktoś stwierdzi że nie, że rozrywka, że rozwijajace... no to widać że w zyciu rozrywki brakuje oraz rozwoju.


Powinniśmy raczej myśleć o rozwoju fizycznym/psychicznym, ciekawych rozmowach, nowych znajomosciach, tak żeby to tv chciała przychodzic do nas, nie odwrotnie. A nastepnie strzelić im dzwiami w kamere i i zajac się swoim.

Trzeba mieć odpowiednie okulary na twarzy. Kiedy trzeba sprytu być sprytnym, kiedy potrzeba stanowczości być stanowczym, jak można zaszaleć to tracić głowę. Wtedy to się nazywa życie, ale system produkuje ludzi nastawionych którzy odpowiednio zaprogramowani chcą nam coś wmawiać. Nawet z radości można stworzyć chorobę, ze zmiennej ciekawej sytuacjii można stworzyć łatkę niestabilnosci itd.

Po prostu trzeba wiedzieć czym się karmie, dokonywac wyborow, twardo stąpac po ziemi, byc pewnym swego. Mniej myśleć, korzystać z życia, dażyć do lepszego.


Uciekać od złych kontaktów, zlych nawyków, uzdrawiac swoje życie. Dziś jest to bardzo trudne, dookola nie jest kolorowo, zyjemy w trudnych czasach i świadomość tego trzeba mieć żeby ułatwić sobie życie.

Nie dawajcie sobie niczego wmawiać, stosować mechanizmów zastawionych jak płapki, to my rzadzimy swoim wlasnym zyciem i wszyscy nie proszeni goście są nieproszeni.

Pozdrawiam

Profesor Doktor Niezwyczajny Samolub

[Janek]

kontousunięte1

Można zniknąć nie kasując konta itd.Ja tak z niektórych for zniknąłem..
Wkurzali,wkurzają i będą wkurzać,.czy to w necie czy w realu.
Trzeba by było nie wychodzić z domu i z nikim nie gadać..

[kontousunięte1]

Janek
Chciałabym, aby wpisy zniknęły z konkretnego powodu.