AA, grupa wsparcia
- Zbyszekg4
- Posty: 13148
- Rejestracja: 06 lut 2010, 15:00
- wyznanie: Kościół Adwentystów Dnia Siódmego
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- O mnie: Ten świat nie jest domem mym... Lepszy będzie ten: sprawdź Filipian 3,20-21
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: AA, grupa wsparcia
w necie sprawdzałeś?
Zapewniam was: Wszystko, co zrobiliście dla jednego z tych najmniejszych moich braci, zrobiliście dla Mnie - powiedział Jezus [Mt 25,40]
➤ Facebook
➤
➤ siepomaga.pl - DOŁĄCZ I POMAGAJ ➤ TV LEKCJE BIBLIJNE ➤ KURSY BIBLIJNE
Staram się zadowolić wszystkich we wszystkim, dbając nie o to, co mi służy, lecz co służy innym, bo zależy mi na ich zbawieniu - napisał Paweł [1Kor 10,33]
➤
➤ siepomaga.pl - DOŁĄCZ I POMAGAJ ➤ TV LEKCJE BIBLIJNE ➤ KURSY BIBLIJNE
Staram się zadowolić wszystkich we wszystkim, dbając nie o to, co mi służy, lecz co służy innym, bo zależy mi na ich zbawieniu - napisał Paweł [1Kor 10,33]
- kruszynka
- Posty: 2844
- Rejestracja: 10 cze 2013, 16:56
- wyznanie: nie chce podawać
- Lokalizacja: Śląsk
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: AA, grupa wsparcia
Efendi pisze:ale ze chodzi tam sama "patologia" a to wcale nie prawda, bo i panie bizneswoman tam sa
Trzeba tą osobę przekonać, że i "wyżyny" tam szukają pomocy. W necie takich przykładów jest mnóstwo. Nie będę tu szastać nazwiskami.
Jednak chcę coś jeszcze dodać. Jako, że żyję już parę latek to i poznałam sporo osób uzależnionych. Nikt z patologią w tle.
Niektóre z tych osób już nie żyją .....nie wyleczywszy się wcześniej. Niektóre się leczą. Z lepszym lub gorszym skutkiem. Okresy takie, okresy takie. Nawroty, polepszenia.
Nie chce zniechęcić do szukania pomocy u AA, ale znam osoby które definitywnie zostały uleczone z nałogu........po uwierzeniu/nawróceniu. I jest tych osób kilka. Trwałość wyleczenia jest pewna. Nawet jeden znajomy pastor. A i Paul Washer chyba ma taką historię.
I tak jak zachęcam Cię, oczywiście, do skłonienia tej osoby do zapisania się do tej grupy, tak jeszcze bardziej do ewangelizowania. Choćbyś miał poświęcać na to 3/4 doby. I .....szczególnie do modlitwy za tę osobę. (myślę, że nie do końca to zawierzamy Bogu) Do takich rad skłania mnie porównanie efektów w tym ....dramacie.
"I choćbym miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice i posiadał całą wiedzę, i choćbym miał pełnię wiary, tak żebym góry przenosił, a miłości bym nie miał byłbym niczym"
- kruszynka
- Posty: 2844
- Rejestracja: 10 cze 2013, 16:56
- wyznanie: nie chce podawać
- Lokalizacja: Śląsk
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: AA, grupa wsparcia
Mam przyjaciółkę z takim problemem. Jest podopieczną AA kilka lat. Mieszka daleko, ale telefonicznie opowiadałam jej o Bogu, dawałam świadectwo.....ale nie umiałam przebić się przez to co jej wbili w tej grupie. Że Bóg to jest TO COŚ co każdy może sobie wyobrazić ( np Natura ) na swój sposób i się do tego czegoś wyimagowanego zwrócić......szkoda gadać.
Kiedy patrzymy na niektóre postacie z biblii, to widzimy, że były powoływane.......do jakiegoś czynu. Bywa, że jednego.
Być może zadanie, któremu nie sprostaliśmy i ja i Ty, to własnie to zadanie?
Taaaak tylko rzucam głośno myśl.
Rzucam ją po to byśmy pamiętali, że to co "wykonujemy" w/g naszego mniemania dla Boga (np studia teologiczne, aktywność na konferencjach chrześcijańskich..... itd itp ) może nie być tym, do czego jesteśmy powołani.
Może chodzi o tego jednego człowieka.....
Skończę na tym.
Kiedy patrzymy na niektóre postacie z biblii, to widzimy, że były powoływane.......do jakiegoś czynu. Bywa, że jednego.
Być może zadanie, któremu nie sprostaliśmy i ja i Ty, to własnie to zadanie?
Taaaak tylko rzucam głośno myśl.
Rzucam ją po to byśmy pamiętali, że to co "wykonujemy" w/g naszego mniemania dla Boga (np studia teologiczne, aktywność na konferencjach chrześcijańskich..... itd itp ) może nie być tym, do czego jesteśmy powołani.
Może chodzi o tego jednego człowieka.....
Skończę na tym.
"I choćbym miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice i posiadał całą wiedzę, i choćbym miał pełnię wiary, tak żebym góry przenosił, a miłości bym nie miał byłbym niczym"
- kruszynka
- Posty: 2844
- Rejestracja: 10 cze 2013, 16:56
- wyznanie: nie chce podawać
- Lokalizacja: Śląsk
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: AA, grupa wsparcia
Efendi pisze:Jakaś aluzja?
Tak, do mojej przeszłości dokładnie. (dopóki się sama sobie nie przyjrzałam)
Efendi pisze:ale co robić jak kogoś trudno skłonić do Boga, a do AA latwiej? Zrezygnować z tego? Nie wiem.
Nie rezygnować.
Ale zachęcać siebie nawzajem musimy.
"I choćbym miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice i posiadał całą wiedzę, i choćbym miał pełnię wiary, tak żebym góry przenosił, a miłości bym nie miał byłbym niczym"
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości