Dyscyplina w Kościele

Postautor: **konto skasowane** » 06 gru 2015, 15:18

Jaki jest przekaz tego tekstu? Chodzi o dyscyplinę kościelną, dziś powiedzielibyśmy „postępowanie dyscyplinarne w kościele”. Niewiele wspólnot zna coś takiego. Biblia jednak uczy, że korzystanie z takich środków jest oznaką zdrowego kościoła. Bo jeśli zgromadzenie toleruje wielkie i ohydne grzechy, a nawet je popiera, to nie postępuje według nauki Biblii bez względu na to, jak by o sobie nie mówiło. Pan Kościoła, Jezus uczy nas osobiście jak postępować w takich przypadkach: „A jeśliby zgrzeszył brat twój, idź, upomnij go sam na sam; jeśliby cię usłuchał, pozyskałeś brata swego. Jeśliby zaś nie usłuchał, weź z sobą jeszcze jednego lub dwóch, aby na oświadczeniu dwu lub trzech świadków była oparta każda sprawa. A jeśliby ich nie usłuchał, powiedz zborowi; a jeśliby zboru nie usłuchał, niech będzie dla ciebie jak poganin i celnik.” (Ew. Mateusza 18, 15-17). Apostoł Paweł zgodnie z tą nauką wydał polecenie: „Tych tedy, którzy są poza nami, Bóg sądzić będzie. Usuńcie tego, który jest zły, spośród siebie.” (1Koryntian 5,13) – jeśli nie nawróci się i nie będzie pokutował. Jest tylko jeden grzech, który jest na tyle poważny, że uzasadnione jest wykluczenie z Ciała Chrystusa. Jest to grzech braku skruchy, niepokutowanie. Ma on miejsce, kiedy członek Kościoła uparcie trzyma się gorszących grzechów i usprawiedliwia je. Wtedy zgodnie z Biblią wskazana jest ekskomunika. Przy tym najważniejsze są dwie rzeczy: Zatroszczenie się o duszę siejącą niezgodę oraz troska o duchowe zdrowie Kościoła.

Postautor: **Imperator** » 22 gru 2015, 00:40

Fajnie, ze sa koscioly ktore jeszcze na to zwracaja uwage.

Belgijskie Wyznanie Wiary pisze:Cechy służące rozpoznaniu prawdziwego Kościoła to: wykład czystej doktryny Ewangelii; jasne sprawowanie sakramentów, jak to zostało ustanowione przez Chrystusa; praktykowanie dyscypliny w karceniu grzechu; czyli pokrótce - zarządzanie wszystkim zgodnie z nieskalanym Słowem Bożym, odrzucanie wszystkiego z nim sprzecznego i rozpoznanie Jezusa Chrystusa jako jedynej Głowy Kościoła.

Postautor: **hmhmm** » 22 gru 2015, 00:57

Mamy dyscyplinę, mamy zwycięstwo, mamy nawet przebaczenie, bo jak nie to karanie człowieka z urazą. Mamy wykluczenie nieugiętych, mamy kopa w d. każdemu kto myśli inaczej niż stado. Mamy wszystko. Tylko nie miłość.

Postautor: **hmhmm** » 22 gru 2015, 01:13

Właśnie tak się zastanawiam, czy są jakieś kazania o miłości? Spotkałem się z kazaniami o wybraniu, piekle, Duchu Świętym, pokorze, dumie. O miłości nie słyszałem żadnego. Ani w KrK ani w internetowych kazaniach protestantów. Nic a nic.

Postautor: **konto skasowane** » 22 gru 2015, 08:24

Miłość nie idzie w parze z tolerancją. Wychowywanie natomiast jest oznaką miłości.

Tutaj dwa przykładowe nauczania o miłości:
Miłość buduje
Miłość nigdy nie ustaje

Postautor: **kontousunięte1** » 22 gru 2015, 10:32

Kazań o miłości jest sporo. Źle szukałeś.

Postautor: **hmhmm** » 22 gru 2015, 12:09

kontousunięte1 pisze:Kazań o miłości jest sporo. Źle szukałeś.

Poproszę więc przykładowe. Żebym zaczął szukać dobrze :evil:

Postautor: **hmhmm** » 22 gru 2015, 13:11

kontousunięte1 i tak nic nie pokaże.

@dr.sky
Dziękuję. Przyznaje, pomyliłem się. Właśnie przeglądam...

Postautor: **kontousunięte1** » 22 gru 2015, 13:32

hmhmm pisze:
kontousunięte1 pisze:Kazań o miłości jest sporo. Źle szukałeś.

Poproszę więc przykładowe. Żebym zaczął szukać dobrze

Daj mi trochę czasu. Strasznie źle się dziś czuję,ale zapiszę sobie notatkę i poszperam. Jeśli mogę zasugerować,to szukaj np.w tematach/tytułach kazań dotyczących Listu do Koryntian. Czasami z samego tytułu nie wynika treść,ale to już jakiś trop.
Korzystam z stron,np. http://oblubienica.eu/ , http://www.schpolnoc.pl/%C5%9Bwi%C4%99t ... rzona.html , http://www.ulicaprosta.net/new/ i wielu innych. Na pewno znajdziesz.