BIBLIOTEKA STAROŻYTNEGO PROTESTANTYZMU

Dział niepolemiczny.
Miejsce dla budujących artykułów lub własnych przemyśleń ukazujących stanowisko teologiczne. Tylko dla protestantów.
Awatar użytkownika
Eliasz
Posty: 1023
Rejestracja: 11 sty 2008, 15:08
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

BIBLIOTEKA STAROŻYTNEGO PROTESTANTYZMU

Postautor: Eliasz » 09 cze 2010, 01:30

W tym dziale postaram się co jakiś czas udostępniać różne artykuły na temat konkretnych Kościołów ewangelicznie wierzących działających na całe wieki przed Reformacją. Na początek artykuł wprowadzający.

Bardzo proszę o nieprowadzenie dyskusji w tym wątku. Tutaj zamieszczamy TYLKO konkretne ARTYKUŁY (Czytelnia). Dyskusja odbywa się w wątku: "Dlaczego oddajecie Walkowerem":

http://forum.protestanci.info/viewtopic ... 756#115756

Jednocześnie prośba do wszystkich, którzy mają materiały na ten temat - UDOSTĘPNIJCIE JE TUTAJ.


DOWIEDZ SIĘ, W CO WIERZYLI PIERWSI CHRZEŚCIJANIE NA PODSTAWIE SAMYCH CYTATÓW Z I WIEKU N. E.:[/b]
1. [b]SOLA SCRIPTURA
— "Bracia, abyście na nas się nauczyli nie rozumieć więcej ponad to, co napisano" (św. Paweł Apostoł, I w. n.e. - 1 Kor 4:6, przekład BW)
2. SOLUS CHRISTUS — "Gdyż jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek Chrystus Jezus" (św. Paweł Apostoł, I w. n.e. - 1 Tm 2:5, przekład EIB)
3. SOLA GRATIA — "Gdyż z łaski jesteście zbawieni, przez wiarę. Nie jest to waszym osiągnięciem, ale darem Boga. Nie stało się to dzięki uczynkom [...] A jeśli z łaski, to nie ze względu na uczynki, bo inaczej łaska nie byłaby łaską" (św. Paweł Apostoł, I w. n.e. - Ef 2:8.9; Rz 11:6, przekład EIB).
4. SOLA FIDE — "Wiemy jednak, że człowiek dostępuje usprawiedliwienia nie dzieki spełnianiu uczynków [...] Dostępuje go tylko dzięki zawierzeniu Jezusowi" (św. Paweł Apostoł, I w. n.e. - Ga 2:16, przekład EIB).
5. SOLI DEO GLORIA — "Ty będziesz składał hołdy Panu, Bogu twemu, i tylko Jemu będziesz cześć oddawał" (Pan Jezus Chrystus, I w. n.e. - Mt 4:10, przekład BWP)

► zapraszam serdecznie na blog baptystów dnia siódmego w języku polskim ◄
Awatar użytkownika
Eliasz
Posty: 1023
Rejestracja: 11 sty 2008, 15:08
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Eliasz » 09 cze 2010, 09:52

[center]HISTORIA WCZESNEGO KOŚCIOŁA OBALA PAPIESKIE ROSZCZENIA DO APOSTOLSKIEJ SUKCESJI[/center]

[center]Richard Bennett[/center]

[center]Drodzy Przyjaciele,

Papieska wizyta w USA w połowie kwietnia 2008 postawiła go w centrum uwagi dzięki jego domniemanej, apostolskiej sukcesji Piotra. Wierni kościoła rzymskiego zobowiązani są bowiem wierzyć, że istnieje historyczna ciągłość pomiędzy Kościołem pierwotnym a kościołem rzymskim. Większość katolików traktuje to jako historyczny fakt. Co gorsze, wielu biblijnie wierzących niedostatecznie przeanalizowało tę kwestię. Niniejszy artykuł, jaki ukazuje autentyczny, wczesny Kościół należy do najważniejszych, jakie dotychczas opracowaliśmy. Przekonani jesteśmy, że prawda pochodzi jedynie od Boga i Jego mocy. Ufamy, że użyje On tego artykułu, jaki obnaża i burzy ludzkie twierdze roszczeń, co do apostolskiej sukcesji i towarzyszącym jej papieskim przekłamaniom historii wczesnego Kościoła jakimi podtrzymuje ten dogmat. "Albowiem broń żołniestwa naszego nie jest cielesna, ale jest z Boga, mocna ku burzeniu miejsc obronnych." Serdecznie zapraszamy do lektury poniższego artykułu zatytułowanego: "Historia Wczesnego Kościoła obala papieskie roszczenia do apostolskiej sukcesji."

Prosimy was o uważne zapoznanie się z jego treścią i w miarę możliwości, z modlitwą o udostępnienie go innym, w tym przez Internet.

Z ufnością w łaskę Pańską i Jego moc,

Wasz, Richard Bennett.[/center]


-----------------------------------------------------------------------

W połowie kwietnia 2008 roku Benedykt XVI złożył wizytę w USA , a także w siedzibie ONZ. Przybył jako papież Kościoła Rzymskokatolickiego i przedstawiciel Stolicy Apostolskiej. Sam Prezydent USA przywitał go słowami: "Jest to pierwsza wasza wizyta w Stanach Zjednoczonych odkąd zajęliście miejsce na stolicy świętego Piotra."[1] Zarówno tytuł Benedykta, jak i jego stanowisko wywodzą się z dogmatu apostolskiej sukcesji.

W tej kwestii od wiernych kościoła rzymskiego wymaga się uznania historycznej ciągłości łączącej Wczesny Kościół z kościołem rzymskim tak, jak definiuje to papieski dogmat apostolskiej sukcesji.[2] Wiernym nie wolno kwestionować tego dogmatu. W oparciu o niego obecny papież stwierdził wprost: "Chrześcijańskie Wspólnoty zrodzone z szesnastowiecznej Reformacji nie mogą zwać się "Kościołami" we właściwym znaczeniu... brak im apostolskiej sukcesji w sakramencie święceń, stąd pozostają one pozbawione konstytucyjnego elementu kościoła."[3] Słowa te nie zostały wypowiedziane na próżno, bowiem w obecnych czasach, dzięki dialogowi i innym metodom, wielu ludzi zostało przyciągniętych do Kościoła Rzymskokatolickiego. Potwierdził to amerykański Prezydent w swoim powitalnym orędziu: "Nade wszystko, Ojcze święty, w Ameryce znajdziecie ludzi z otwartymi sercami na wasze orędzie nadziei. A Ameryka i cały świat potrzebuje tego orędzia."[4] Jednak papieskie orędzie pozostało niezmiennie próżne, całkowicie pozbawione Ewangelii łaski, posuwające się nawet do modlitwy za poległych w miejscy znanym jako Ground Zero.[5] Tak kończyła się jego modlitwa: "O miłościwy Boże, pełen współczucia, leczący rany, wejrzyj na nas zgromadzonych dziś tutaj ludzi różnych wiar i tradycji, miejscu będącym sceną niezwykłej przemocy i bólu. Prosimy Cię w swojej dobroci zechciej okazać wieczne światło i pokój wszystkim, którzy tu polegli..." [6]

Słowa te wywodzące się z anty-biblijnej doktryny wyszły z ust człowieka, który twierdzi , iż jest głową prawdziwego kościoła Jezusa Chrystusa. Jego postępowanie, a w szczególności odprawianie mszy -heretyckiej makabry- pozostaje niezmiennie zgodne z jego stanowiskiem wobec rozkwitu prawdziwych kościołów w wyniku szesnastowiecznej Reformacji. Kościołów, których biblijne dziedzictwo pozostaje niekwestionowane. Dlatego chcemy tutaj przedstawić nowotestamentową koncepcję Kościoła i na podstawie dostępnych danych historycznych udowodnić, że funkcjonowała ona w czasach po-apostolskich, jak i przed reformacyjnych.

-----------------------------------------------------------------------

BIBLIJNA KONCEPCJA KOŚCIOŁA

Jezus Chrystus założył swój kościół na przesłaniu Ewangelii, które głosi, że On jest Chrystusem, Bożym Pomazańcem i "Synem Boga Żywego."[7] Po wniebowstąpieniu Pańskim Duch Święty zesłany w Dniu Pięćdziesiątnicy dał moc zebranym w Jerozolimie wierzącym zanieść poselstwo Ewangelii na cały świat. Jak informuje Nowy Testament, pierwszym kościołem, jaki został założony był kościół jerozolimski. To z niego wierzący udali się w świat z Ewangelią. Oni stanowili "zbór, który był w Jerozolimie"[8] skąd rozproszyli się po krainach ziemi judzkiej i Samarii, zostawiając w Jerozolimie Apostołów. Nowy Testament jest także świadectwem założenia lokalnych kościołów w Judeii i Samarii. Ewangelia dociera następnie do miast położonych na Cyprze i do Antiochii. Kiedy do wierzących w Jerozolimie dotarła wiadomość, że mieszkańcy Antiochii przyjęli Ewangelię, niezwłocznie posłali tam Barnabę. Barnaba udaje się po Pawła do Tarsu i razem przez kolejny rok wśród mieszkańców Antiochii nauczają Ewangelii łaski wyłącznie przez wiarę w Chrystusie Jezusie. Tam też wierzących po raz pierwszy nazwano chrześcijanami. Sam apostoł Paweł w tych lokalnych kościołach wyznaczał starszych[9] i diakonów. Te kościelne urzędy nie stanowią istoty kościoła, lecz mają służyć do poprawnego nauczania i zarządzania w zgromadzeniu. Jednoczącym ośrodkiem zebrania wierzących nie jest , jak twierdzi papież, jego struktura, lecz Ewangelia.

Grecki źródłosłów wspólnoty "ekklesia" oznacza dosłownie "powołanych", czy też "wywołanych". Nowy Testament określa w ten sposób powszechne zebranie wierzących tego wieku, o których Chrystus powiedział: "Zbuduję Kościół mój."[10] Według definicji apostoła Pawła piszącego pod natchnieniem Ducha Świętego, kościołem jest ciało Chrystusa.[11] Najczęściej jednak słowo oznacza lokalną wspólnotę wierzących. Motywem wiodącym listów nowotestamentowych pozostaje Ewangelia łaski z wiary, jak doskonale ujmuje to list do Efezjan: "Łaską jesteście zbawieni przez wiarę, a to nie jest z was, dar to Boży jest. Nie z uczynków, aby się kto nie chlubił."[12] Wyrażenie "kościół Boży", o jakim pisze Apostoł: "nie bądźcie zgorszeniem dla Żydów i Greków, i kościołowi [zborowi] Bożemu" ma charakter zbiorowy, wyróżniając tym wierzących od reszty Żydów i Greków. Zwykli wierzący określani są niezmiennie "kościołem", tak jak zwraca się do nich apostoł: "Zborowi Bożemu, który jest w Koryncie, poświęconym w Chrystusie Jezusie, powołanym świętym, ze wszystkimi, którzy wzywają imienia Pana naszego Jezusa Chrystusa."[13] "A gdy list ten u was przeczytany będzie, sprawcie to, aby też był w laodycejskim zborze przeczytany."[14] Kościół oznaczał po prostu wspólnotę wierzących. Posłanie Pańskie przekazane przez apostoła Jana adresowane było także do wszystkich lokalnych zborów. [15]

Czynnikiem jednoczącym, określającym wczesne kościoły pozostawała Ewangelia. Powstały one, gdy ludzie przyjmowali Ewangelię łaski Bożej. Dla nich Ewangelia stała się "mocą Bożą ku zbawieniu, każdemu wierzącemu."[16] Tylko wiara w zgodzie z Pismem była środkiem, dzięki któremu wierzący doświadczali zbawienia okupionego doskonałym życiem i ofiarą Chrystusa Jezusa. W miarę jak rozchodzi się poselstwo Ewangelii, w Azji Mniejszej i Europie zaczynają powstawać pierwsze lokalne kościoły.

-----------------------------------------------------------------------

RZYMSKOKATOLICKA KONCEPCJA KOŚCIOŁA

Watykan jednak wymaga od swoich wyznawców, by wierzyli, że pomiędzy kościołem założonym przez Pana Jezusa Chrystusa a kościołem rzymskim istnieje historyczna więź. Aby móc ocenić wagę tego dogmatu rzymskokatolickiej wiary musimy pamiętać, że kościół rzymski nadaje całkowicie odmienne znaczenie słowu "Kościół" od tego, jakie znajdujemy w Nowym Testamencie. Choć w oficjalnym magisterium znajdziemy zwroty takie jak: "lud Boży", "ciało Chrystusa", czy "świątynia Ducha Świętego", akcent zawsze kładziony jest na autorytecie i misji papieskiej organizacji. Jak podaje katechizm tego kościoła: "On [Chrystus] ją ustanowił, wyposażył we władzę oraz wyznaczył posłanie, ukierunkowanie i cel:..."[17] W jaki sposób ta domniemana hierarchia sprawuje władzę, możemy przeczytać w innym miejscu tego, ważnego dokumentu kościoła: "Nie ma takiej winy, nawet najcięższej, której nie mógłby odpuścić Kościół święty."[18] "Kapłani otrzymali władzę, jakiej Bóg nie dał ani aniołom, ani archaniołom... Bóg potwierdza w górze to wszystko, co kapłani czynią na ziemi".[19]

"Wiara jest aktem eklezjalnym. Wiara Kościoła poprzedza, rodzi, prowadzi i karmi naszą wiarę. Kościół jest Matką wszystkich wierzących. "Nie może mieć Boga za Ojca, kto nie ma Kościoła za Matkę".[20] Absolutna władza , jaką rości sobie papieska hierarchia stoi w całkowitej sprzeczności z tym, czego naucza Nowy Testament o kościele, jako "wspólnocie wierzących". Nienasycona żądza papieskiej władzy posuwa się tak daleko, że zagarnia dla siebie władzę, jaka prawnie należy wyłącznie do Ducha Świętego. Stąd czytamy w oficjalnym magisterium, że : "Papież, Biskup Rzymu i następca św. Piotra, jest "trwałym i widzialnym źródłem i fundamentem jedności zarówno biskupów, jak rzeszy wiernych"368. "Biskup Rzymski z racji swego urzędu, mianowicie urzędu Zastępcy Chrystusa i Pasterza całego Kościoła, ma pełną, najwyższą i powszechną władzę nad Kościołem i władzę tę zawsze ma prawo wykonywać w sposób nieskrępowany".[21] W jaki sposób dogmat taki odzwierciedla jakąkolwiek historyczną więź z doktryną biblijną i praktyką autentycznego, wczesnego kościoła?

-----------------------------------------------------------------------

PIERWOTNI CHRZEŚCIJANIE A PISMO

Pierwotni chrześcijanie trzymali się Pisma świętego jako absolutnego Słowa Bożej prawdy. Dla pierwotnego Kościoła apostolska doktryna oznaczała spisane Boże Słowo. Pismach wczesnych Ojców apostolskich, pochodzących bezpośrednio po Apostołach odnoszą się jedynie do Pisma świętego w poszukiwaniu argumentów w obronie prawdy przeciw herezjom. Ignacy, Polikarp, Klemens i Barnaba zgodnie przytaczają autorytet zarówno Starego jaki i Nowego Testamentu. Podobnie w listach wczesnych apologetów, takich jak Justyn Męczennik czy Athenagoras, jedynym wiążącym odniesieniem jest autorytet Pisma świętego. Brak w nich jakiegokolwiek powoływania się na poza biblijne autorytety tradycji jako niezależnego źródła objawienia. Dopiero w pismach Ireneusza i Terturliana piszących w połowie drugiego wieku po raz pierwszy pojawia się koncepcja apostolskiej tradycji, jaka została przekazana Kościołowi w ustnej formie. Ireneusz i Tertulian stanowczo przekonywali, że wszelkie nauczanie biskupów udzielone ustnie pochodziło z Pisma i jako takie, na podstawie Pisma może zostać wykazane.

-----------------------------------------------------------------------

PRZYKŁADY ŚWIADECTWA EWANGELII WCZESNYCH CHRZEŚCIJAN

Polikarp ze Smyrny, urodzony ok 65 roku zginął śmiercią męczeńską w roku 155. Jak podaje George S. Faber, świadczył on o zbawieniu z łaski przez Jezusa Chrystusa: "Pan Jezus Chrystus, w którego wierzysz... wiedząc, że z łaski zbawieni jesteśmy, nie z uczynków, lecz z woli Bożej przez Jezusa Chrystusa."[22] Klemens Rzymski (zm. ok. 100r.) tak pisał o usprawiedliwieniu przez wiarę: "Stąd także i my, będąc powołani przez wolę jego [Bożą] w Chrystusie Jezusie, nie jesteśmy usprawiedliwieni z nas samych, ani naszej mądrości, czy też umiejętności, pobożności lub uczynków, lecz przez Wiarę."[23]

Justyn Męczennik (ok 100-165) pisał o usprawiedliwieniu przed Bogiem za sprawą wiary. Jak pisał: "To nie z powodu obrzezania Abraham został uznany za sprawiedliwego przez Boga, lecz na podstawie wiary. Bowiem zanim jeszcze został obrzezany powiedziano o nim: Abraham uwierzył Bogu i zostało mu to poczytane ku usprawiedliwieniu."[24] Ireneusz, który zmarł, jak podają jedni w roku 190, bądź 202 wyjaśniając poselstwo Ewangelii zawarte w liście do Rzymian 3 pisał: "Kiedy przyszedł Chrystus dokończył on wszystkiego, i tak nadal w Kościele dokonuje On Nowe Przymierze przepowiedziane w Prawie aż do samego końca. Tak też mówi apostoł Paweł do Rzymian w swoim liście: 'lecz teraz, bez prawa sprawiedliwość Boża objawiona jest, mająca świadectwo Prawa i Proroków, bo sprawiedliwy z wiary żyć będzie'. A to, że sprawiedliwy z wiary żyć będzie, przepowiedziane zostało przez Proroków."[25] Klemens z Aleksandrii, rówieśnik Justyna i Ireneusza z przełomu drugiego i trzeciego wieku wydaje świadectwo Ewangelii łaski pisząc: "Abraham został usprawiedliwiony nie z uczynków, lecz przez wiarę. Kiedy więc kończy się życie, nie mają pożytku dla człowieka, który dokonał dobrych uczynków, chyba że posiada wiarę." [26]

Athanazy z IV w. podobnie świadczy o łasce i odkupieniu w jasnym poselstwie Ewangelii: "Nie z nich, lecz przez wiarę człowiek zostaje usprawiedliwiony, tak jak Abraham. Rozważywszy te kwestie Apostoł wykazuje raz jeszcze, że w żaden inny sposób nie ma odkupienia Izraela i pogan, dopóki nie zostanie zgładzony grzech, który przez Adama przeszedł na wszystkich. A to nie może zostać zmazane, jak tylko poprzez Syna Bożego... Bowiem niemożliwe jest aby ktoś inny zgładził tę winę. Stąd tak jak przez jednego człowieka grzech przyszedł na świat, tak też przez jednego człowieka, łaska przyszła na wszystkich." [27]

-----------------------------------------------------------------------

WZROST I PRZEŚLADOWANIA

Pierwsze trzy wieki charakteryzuje raptowny i zakrojony na szeroką skalę rozwój wiary chrześcijańskiej.Dzięki Bożej opatrzności, wierność i gorliwość kaznodziei zwiastujących Ewangelię, bohaterska ofiarność męczenników, przekład Pisma na języki rzymskiego cesarstwa, jak również rozbudowana sieć dróg służą propagacji Dobrej Nowiny.Prześladowania chrześcijan kontynuują się nieprzerwanie osiągając szczyty za panowania cesarzy Septimusa Severusa (193-211), oraz Dioklecjana i jego ko-regenta -Galeriusza w latach 303-311. A mimo to, zamiast eliminacji chrześcian i ich poselstwa, prześladowania te jedynie oczyszczają zwiastujących i zwiększają tym skuteczność ich misji.

-----------------------------------------------------------------------

WCZESNY KOŚCIÓŁ: PÓŁNOCNA ITALIA I ALPY KOTAŃSKIE

Pod koniec XI wieku[28] -a może i wcześniej - Kościół Rzymskokatolicki ogłasza, że wczesne kościoły znajdujące się na terenie dzisiejszych północnych Włoch[29] w wyniku schizmy wypadły spod władzy i autorytetu Biskupa Rzymu. Jednak piszący w XVII wieku Peter Alix wykazuje w przejrzysty sposób, że kościoły te powstały w czasach apostolskich i do XI wieku zachowywały autonomię. Pisząc o panującej wśród nich doktrynie i praktyce wiary, stwierdza: "Z powodzeniem zasługują na określenie ich mianem apostolskich, jako że przyjęli naukę apostolską, jako rękojmię od ich pierwszych uczniów, naukę, którą z wielką pieczołowitością zachowali przez kolejne wieki."[30] Odrzucając zarzuty rzymskokatolickie, Alix przytacza cytaty z liturgii tych kościołów oraz kronik, w których oprócz praktyki wiary znajdują się liczne zapisy rosnącej niezgody z Biskupem Rzymu. W kilku miejscach Alix przytacza oficjalne zarzuty rzymskokatolickie wobec wierzących , z których jasno wynika, że nie w smak im biblijna praktyka autonomicznych kościołów.

Jak podaje Faber, około roku 406 mieszkaniec Akwitanu, niejaki Vigilantius, opublikował traktat w odpowiedzi na argumenty Hieronima, w których ów stara się obronić swoje odejście od Pisma. Przypuszcza w nim Vigilanius "atak na pomysł, że celibat ma być obowiązkiem kleru, urojenie, że są oni [męczennicy] skutecznymi pośrednikami przed tronem łaski, ośmieszając ślepą i niemal bałwochwalczą cześć okazywaną ich relikwiom, obnażając głupotę palących im za dnia świeczek, niczym poganie przed swoimi świątyniami, opisując rzekome cuda jakie miały wydarzyć się za sprawą ich martwych szczątek... wykazuje absurdalny bezsens pielgrzymek do Jerozolimy, czy też innych rzekomych sanktuariów."[31] Mimo że traktat Vigilantiusa nie zachował się, wiemy o nim od Hieronima, który stara się odeprzeć postawione w nim zarzuty. Według Hieronima, który w tym czasie przebywa w Jerozolimie, Vigilantius "pisał z regionu położonego pomiędzy wybrzeżem Adriatyku i Alpami Kotańskimi."[32] Nie był również w stanie Hieronim usunąć Vigilantiusa z tego regionu, w którym znany był jako prezbiter, bowiem biskup tego regionu zgadzał się z Vigilantiusem. Jak zauważa Faber: "Dystrykt [w którym przebywał Vigilantius] położony po wschodniej części Alp kotańskich dokładnie pokrywa się z krainą Walensów. Jak twierdzą oni, mieszkają w tej okolicy co najmniej od czasów Sylwestra, i z tego możemy mieć pewność, że godne uwagi stwierdzenie Hieronima potwierdza fakt, że osiedlili się tam około roku 406-go... A więc, odnajdujemy tutaj w dolinach Alp kotańskich Kościół niespełna siedemdziesiąt lat od śmierci Sylwestra, w którym wyznawana teologia pokrywa się dokładnie z tą, jaką z pokolenia na pokolenie przekazywali sobie Walensowie. Kościół, jaki tu odnajdujemy, uczy nas wyszukiwać protestując poprzez swojego zatwierdzonego pastora, Vigilantiusa aktualnych przesądów, a w ocenie tych przesądów otwarcie różni się od biskupów odstępczego kościoła rzymskiego." [33]

Rzymskokatolickie roszczenie dominacji tego regionu obala korespondencja Hieronima z Vigilantiusem. Co więcej, papież Pelagiusz (555) użala się, że "Biskupi Milanu nie będą w Rzymie na ordynacji", co stoi w zgodzie z "ich odwiecznym zwyczajem".[34] Jak zauważa dalej Alix: "w roku 590 Biskupi Italii i Griszon w liczbie dziewięciu odrzucili komunię z papieżem, jako heretykiem...protestując [do cesarza], że nie mogą komunikować się z papieżem Grzegorzem I." [35]

Argumenty, jakie przytacza Alix wykazują, że faktycznie kościoły położone w północnej Italii jeszcze w dziewiątym wieku nie znają jarzma dominacji papieskiej. Niezależność od Rzymu utrzymały do czasu śmierci Biskupa Turynu, Claude, który jeszcze w połowie IX wieku zdecydowanie występował przeciw Rzymowi jednocześnie niestrudzenie ucząc Ewangelii w swojej diecezji poprzez pisma i kazania. Jak potwierdza Wylie, dopiero w połowie XI wieku kościoły położone na równinach północnych Włoch uległy papieskiej dominacji. Ale jeszcze wtedy, kościoły położone w dolinach Alp kotańskich trzymały się Biblii w swojej wierze i praktyce. Ludzie, z których składały się, znani byli jako Walensowie, czy też Ludzie z Dolin [36]

Faber wykazuje na podstawie tekstu wiersza Walensów opatrzonego tytułem. "Szlachetna Lekcja", w którym wymienia się datę 1100, że język, w którym zachował się ten dokument jest wolny od jakichkolwiek wpływów pochodnych starszych języków, np. rozkładu rodzimej łaciny." Jest to język, jakim posługują się Walensowie napływający w doliny Alp kotańskich w II, III i IV wieku. Ponieważ "Szlachetna Lekcja" stanowi jeden spośród innych, spisanych dokumentów, widzimy, że język Walensów nie uległ zasadniczym zmianom w czasie minionych wieków spędzonych w ukryciu górskich dolin. Jest to poetycka forma wyznania "wiary raz świętym podanej." Mamy też inne konkretne dowody: Hieronim potwierdza datę korespondencji z Vigilantiusem w 406, Claude, Biskup Turynu na początku IX wieku, oraz filologiczny dowód "Szlachetnej Lekcji" spisanej w roku 1100, jak również innych, wcześniejszych oryginałów, jakie zebrał Samuel Morland w roku 1655, z których wynika, że Walensowie, czyli Ludzie z Dolin, faktycznie zachowani dzięki Bożej Opatrzności stanowili nieprzerwany łańcuch apostolskiej wiary od pierwszych wieków do czasu Reformacji.

Walensowie często myleni są z Waldensami. Kościół Rzymskokatolicki nie ustaje w wysiłkach zmierzających do pomieszania pojęć i początków kościołów z Dolin. Stara się przekonać, że kościoły te wywodzą się od Piotra Waldo, który miałby je założyć, i jako takie są heretyckie, a nie prawdziwym Kościołem. Jednak zachowane fakty potwierdzają, że papiescy rewizjoniści historyczni obecnie są równie skłonni fałszować prawdę jak ich poprzednicy sprzed wielu wieków. Jednym z ważniejszych faktów, jet to, że Piotr Waldo był zupełnie nieznaną postacią przed rokiem 1160, podczas gdy "Szlachetna Lekcja" zapisana została w roku 1100. Jak skutecznie dowodzi Alix, "nie jest prawdą, że [Peter] Waldo nadał imię mieszkańcom dolin. Jeszcze przed nim zwali się oni Walensami, Vadois, od dolin, w jakich mieszkali. Potwierdza to Ebrardus de Bethun piszący w 1212, gdzie stwierdza, że zwą się Walensami... "ponieważ mieszkają w Ôdolinie łezŐ, stąd też ta etymologia skłania się do uznania ich miejsca zamieszkania, jakie znajdowało się w dolinach Piedmontu a nie imienia P. Waldo." [37]

Świadectwo Walensów, zarówno to spisane jak i ich praktyka, pokazują nam, że autorytet Biblii pozostawał dla nich wiążący.[38] Najbardziej wyróżniającą cechą Walensów mającą wpływ na ich zachowanie podsumowuje w kilku słowach apostoł: "Więcej trzeba słuchać Boga, niż ludzi."[39] Drugą wyróżniającą ich zasadą był autorytet oraz powszechna znajomość Pisma świętego, jakie posiadali w swoim własnym języku. Wśród nich byli tacy, którzy cytowali je z pamięci. Trzecia zasada akcentowała potrzebę zwiastowania Ewangelii oraz prawa, jakie mają wierzący spełniać te zadanie. Oprócz tych fundamentalnych zasad opartych na Kazaniu na Górze Walensowie przyjęli wolność od przysiąg, wiary w czyściec, a także modlitwy za zmarłych. Jak twierdzili, przed zmarłymi są tylko dwie drogi, jedna wiodąca do nieba a druga do piekła. Wiara, jaką wyznawali Walensowie przed nadejściem Reformacji dotykała wielu ludzi na przestrzeni wielu mrocznych wieków.Znani byli poprzez misjonarzy, jacy oprócz działalności kupieckiej podróżując po Europie nieśli z sobą Ewangelię i przyciągali jej zwolenników. To z powodu ich wiary przyjdzie im wkrótce zapłacić ogromną cenę.

Pozostaje historycznym faktem, że kościoły północnej Italii, które pozostały wierne Pismu św. od czasu ich powstania w II, III i IV wieku do nadejścia Reformacji stanowiły prawdziwy Kościół. Kościół papieski, z drugiej strony, był i pozostaje do dzisiaj odstępczym, heretyckim tworem. Na podstawie historii tych wczesnych biblijnych kościołów z północnej Italii i południowej Francji widzimy, że przez co najmniej dziewięć wieków kościół rzymski stara się na drodze czystki etnicznej wyeliminować ich obecność. Następnie przy pomocy sześciu wieków Inkwizycji i historycznych rewizjonistów zniszczyć ich wzmiankę i miejsce w historii. Dzięki Bożej Opatrzności do dzisiaj ten zamysł papieskiego Rzymu nie powiódł się.

-----------------------------------------------------------------------

PAULICJAŃSKIE KOŚCIOŁY Z PIERWSZEGO STULECIA

Paulicjańskie kościoły założone w Armenii w pierwszym wieku miały apostolskie początki. Przez Antiochię, Palmiry Ewangelia dociera do Mezopotamii i Persji, i regiony te wkrótce stają się ostoją wiary, która rozciąga się daleko w głąb gór Taurus, aż do Araratu. Było to oczywiście pierwotne chrześcijaństwo a kościoły położone w łańcuchu gór Taurus tworzyły swojego rodzaju zagłębie, niby zaporę, do której wczesne strumienie paulińskiej wiary wlewały się i przez całe stulecia ożywiały kolejne pokolenia."[40] Najwcześniejszym ośrodkiem chrześcijaństwa w Armenii był Taron, skąd wyruszali paulińscy misjonarze. Twierdzili oni, że wywodzą się od apostołów. W tej kwestii Adeney stwierdza: "Stąd można wysunąć argument, że byli oni przedstawicielami pierwotnego chrześcijaństwa, zachowanego szczepu pierwotnych baptystów ze Wschodu, w wielu sprawach przypominają protestantów."[41]

W ósmym wieku Paulicjanie rozproszeni na skutek prześladowań rozeszli się na zachód , przez Bułgarię wzdłuż wybrzeża śródziemnego docierając aż do Pirenejów. Wielu osiadło w południowej Francji, gdzie znani byli jako Albigensi. Na uchodźstwie zakładali lokalne kościoły, jakie charakteryzowały się biblijną nauką i praktyką.[42] Nie uznawali oni osób innych konfesji jako należących do kościołów. "Nie należymy do nich" -mawiali. "Dawno już zerwali więź z kościołem i zostali wykluczeni." [43]

-----------------------------------------------------------------------

PRZEDREFORMACYJNI MISJONARZE W EUROPIE

Odkąd w roku 405 Patryk powrócił do Irlandii jako misjonarz upłynęło ponad sześćset owocnych lat żniwa Ewangelii jaką w czysty sposób głosił wraz ze swoimi współpracownikami. Oprócz Patryka w Irlandii działali inni, znani ewangeliści: Kolumba, Kolumbanus, Kilian i Forannan, którzy równie owocnie nieśli Ewangelię do Brytanii, Niemiec, Francji, Szwajcarii, Italii, oraz dalej. Trwało to do połowy dziesiątego wieku. Począwszy od XI wieku Walensowie zaczynają wysyłać po Europie swoich misjonarzy. I oni niosą tę samą co Irlandczycy Ewangelię. W 1209 roku papiestwo rozpoczyna swoją pierwszą krucjatę przeciw Albigensom na południu Francji. Ci, którym udało się zbiec niosą dalej Dobrą Nowinę. Około roku 1332 papież Jan XXII wysyła inkwizytorów w tereny Waldensów z zamiarem wprowadzenia w życie praw Inkwizycji wśród tych wierzących. Od tego czasu Walensowie rozpierzchli się po Francji, Niderlandach, Niemczech, docierając na tereny Moraw, Bohemii, P O L S K I, Anglii, Kalabrii, Neapolu i dalej. Wszędzie dokąd szli nieśli z sobą poselstwo Ewangelii.[44]

-----------------------------------------------------------------------

DZIEDZICTWO WCZESNEGO KOŚCIOŁA

Prawdziwy Kościół Pana Jezusa Chrystusa, jak udało się nam zidentyfikować go, cechuje po pierwsze wyłączny autorytet Pisma, oraz prawdziwa Ewangelia. Pokrótce udokumentowaliśmy egzystencję prawdziwego Kościoła Pana Jezusa Chrystusa, jaki istniał w wielu krajach przed nadejściem szesnastowiecznej Reformacji.Na przestrzeni wieków wierzący ci rozproszeni od Jerozolimy po góry Piemontu w Italii, od Francji, Hiszpanii, Szkocji, Irlandii po resztę Europy. Wykazaliśmy, że ludzie ci dochowali prawdziwej wiary, wydając świadectwo prawdy Pisma św.

-----------------------------------------------------------------------

PODSUMOWANIE

Wymowa niepodważalnych faktów historii prawdziwego Kościoła przenikniętego Ewangelią łaski Bożej w doktrynie i praktyce unieważnia papieskie roszczenie do historycznej ciągłości łączącej pierwszych chrześcijan z kościołem papieskim na mocy dogmatu apostolskiej sukcesji. To raczej kościół rzymski okazuje się być dowiedzionym schizmatykiem od Kościoła Pana Jezusa Chrystusa.

Tak jak prawdziwe kościoły przed nadejściem Reformacji i Reformatorów postrzegały papieski system wraz z jego bluźnierstwami wobec odkupieńczego dzieła Pana Jezusa Chrystusa, bałwochwalstwem, inkwizycją , jego roszczeniem do apostolskiej sukcesji, wszystkim tym, jako "niewiastę siedzącą na szkarłatnoczerwonej bestii"[45] Ta sama niewiasta, "pijana krwią świętych i męczenników Jezusowych"[46] nadal uprawia handel duszami udając "dialog" z prawdziwymi chrześcijanami, jako "braćmi i siostrami w Chrystusie."

Ale trzeźwi wiedzą, że miłość papiestwa jest niebezpieczna, przywodząc na pamięć przestrogę pisma: "Tedy się dziwowała wszystka ziemia, i szła za oną bestią."[47] Podobnie jak miało to miejsce w czasie pogrzebu jego poprzednika dostrzegli to również w czasie kwietniowej wizyty Benedykta XVI w USA. Obydwa wydarzenia zostały przyjęte przez resztęßwiata z zakrawającym na adorację podziwem.

Naśladując wierzących z minionych wieków musimy stanąć do bitwy. Pan jest z nami, nasze jest zwycięstwo. A rozkaz Ducha Świętego pozostaje ten sam: "Weźcie kompletną zbroję Bożą... abyście wszystko wykonawszy mogli ostać się. Stójcież tedy..."[48] Pewność, że Go znamy i należymy do Niego powinna dodawać nam siły i zachęty w naszych zmaganiach. Chwała łaski Bożej, darmo przekazana w Ewangelii opartej wyłącznie na Piśmie św. pozostaje w spadku Wczesnego Kościoła i nadal jest udziałem całego ludu Pańskiego.

-----------------------------------------------------------------------

PRZYPISY

Przypisy

1 http://z22.whitehouse.gov/news/releases ... 80416.html

2 Dominus Iesus, wrzesień 2000 , § 16

3 "Odpowiedzi na niektóre pytania dotyczące pewnych aspektów Doktryny Kościoła" http://www.vatican.va/roman_curia/congr ... aestiones_ en.html

4 www.whitehouse.gov/news/relesases/2008/04/20080416.html

5 Miejsce, w którym w dniu 11 września 2003 roku w wyniku ataku terrorystycznego na kompleks World Trade Center śmierć poniosło kilka tysięcy ofiar.

6 http://www.nbc.com/news/159373320/detail.html

7 Mateusza 16, 16-17

8 Dzieje Apostolskie 8, 1

9 Tytuł starszego pojawia się w: Dzieje Ap. 20, 17; 28, 1 Piotra 5, 1-4

10 Mateusza 16, 18

11 Efezjan 1, 22-23

12 Efezjan 2, 8-9

13 1 Koryntian 1, 2

14 Kolosan 4, 16

15 Objawienie 1, 11

16 Rzymian 1, 16

17 Katechizm KRK ast. 874

18 Art 982, tamże

19 Art 983, tamże

20 Art. 181, tamże

21 Art. 882, tamże

22 George Stanley Faber, "The primitive Doctrine of Justification, Investigated", (London, R.B. Seely & W. Burnside, 1837) Ch. IV, str. 87

23 tamże, str. 80

24 tamże, str. 89

25 tamże, str. 94

26 tamże, str. 96

27 tamże, str. 100-101

28 J.A. Wylie, History of Protestantism Vol. I, str. 10-15. Także Peter Alix, Some remarks upon the Ecclesiastical History of the Ancient Church of Piedmont, wydane pierwotnie w 1690, reprint w 1821 i 1989, str. 192.

29 Alix, Ancient Church of Piedmont, str. 1. Patrz także Thomas MŐCrie, History of the progress and Suppression of the Reformation in Italy in the Sixteen Century (Edinburgh & London; Wm. Blackwood & sons, 1856).

30 Alix, str. 4

31 George Stanley Faber, list do Dr Gilly, cytowany przez William Stephen Gilly, Vigilantius and His Times, London: Seely, Burnside & Seely, 1844.

32 tamże

33 tamże

34 Wylie, Vol. I, str. 19

35 List do cesarza Mauritiusa w kronice Baroniusza, ad h. annum, n. 29, w Alix, Ancient Church of Piedmont, str. 35

36 Vadois, doliny. Peter Alix, Remarks upon Ecclesiastical History of the Ancient Churches of the Albigenses, pierwsze wydanie 1692, reprint Clarendon Press, Oxford, 1821.

37 Alix, str. 182-183

38 Patrz: Noble Lesson i inne dzieła, jakie skatalogował Samuel Morland: History of the Evangelical Churches of the Valleys of Piedmonta (Henry Hills, 1658. Morland został wysłany przez Oliwiera Cromwella do Księcia Savoy, by przekonać go do zakończenia "krwawej masakry" Walensów w roku 1655. Morland uzyskał wiele cennych manuskryptów Walensów i zdeponował je w uniwersyteckiej bibliotece w Cambridge, skąd wkrótce zginęły. Morland w swojej dwutomowej Historii obficie cytuje te oryginalne źródła.

39 Dzieje Apostolskie 5, 29

40 Gibbon, History, wydanie Bury, t. IV, str. 543

41 Adeney, The Greek and Eastern Churches, str. 217-219

42 George Stanley Faber, The History of the Ancient Vallenses and Albigenses, Londyn 1828, I i II.

43 Podaje kronikarz Gregorios Magistos, AD 1052, którego historia jest jednym z główniejszych źródeł informacji o Paulicjanach.

44 Wylie, Vol. III, cz. 16.

45 Objawienie Jana 17, 3

46 tamże, w. 6

47 Objawienie 13, 3

48 Efezjan 6, 13, 14


DOWIEDZ SIĘ, W CO WIERZYLI PIERWSI CHRZEŚCIJANIE NA PODSTAWIE SAMYCH CYTATÓW Z I WIEKU N. E.:[/b]
1. [b]SOLA SCRIPTURA
— "Bracia, abyście na nas się nauczyli nie rozumieć więcej ponad to, co napisano" (św. Paweł Apostoł, I w. n.e. - 1 Kor 4:6, przekład BW)
2. SOLUS CHRISTUS — "Gdyż jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek Chrystus Jezus" (św. Paweł Apostoł, I w. n.e. - 1 Tm 2:5, przekład EIB)
3. SOLA GRATIA — "Gdyż z łaski jesteście zbawieni, przez wiarę. Nie jest to waszym osiągnięciem, ale darem Boga. Nie stało się to dzięki uczynkom [...] A jeśli z łaski, to nie ze względu na uczynki, bo inaczej łaska nie byłaby łaską" (św. Paweł Apostoł, I w. n.e. - Ef 2:8.9; Rz 11:6, przekład EIB).
4. SOLA FIDE — "Wiemy jednak, że człowiek dostępuje usprawiedliwienia nie dzieki spełnianiu uczynków [...] Dostępuje go tylko dzięki zawierzeniu Jezusowi" (św. Paweł Apostoł, I w. n.e. - Ga 2:16, przekład EIB).
5. SOLI DEO GLORIA — "Ty będziesz składał hołdy Panu, Bogu twemu, i tylko Jemu będziesz cześć oddawał" (Pan Jezus Chrystus, I w. n.e. - Mt 4:10, przekład BWP)


► zapraszam serdecznie na blog baptystów dnia siódmego w języku polskim ◄
Awatar użytkownika
Zbyszekg4
Posty: 13148
Rejestracja: 06 lut 2010, 15:00
wyznanie: Kościół Adwentystów Dnia Siódmego
Lokalizacja: Bielsko-Biała
O mnie: Ten świat nie jest domem mym... Lepszy będzie ten: sprawdź Filipian 3,20-21
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Zbyszekg4 » 09 cze 2010, 10:11



Zapewniam was: Wszystko, co zrobiliście dla jednego z tych najmniejszych moich braci, zrobiliście dla Mnie - powiedział Jezus [Mt 25,40]
Facebook
Obrazek
siepomaga.pl - DOŁĄCZ I POMAGAJ TV LEKCJE BIBLIJNEKURSY BIBLIJNE
Staram się zadowolić wszystkich we wszystkim, dbając nie o to, co mi służy, lecz co służy innym, bo zależy mi na ich zbawieniu - napisał Paweł [1Kor 10,33]
Awatar użytkownika
okidoki
Posty: 2068
Rejestracja: 17 lip 2008, 13:55
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: okidoki » 09 cze 2010, 17:14

Właśnie polubiłem Richarda Bennetta ;)



Wróć do „Czytelnia ”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości