To ja jestem, nie bójcie się!

Dyskusje o zrozumieniu istoty i atrybutów Boga
Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 21 sie 2008, 20:30

hiob pisze:[...]Tradycja to jest coś, co się robi "od zawsze". Niezmiennie przez wieki, od apostolskich czasów.

Bardzo ciekawa definicja -- "od zawsze" oraz "niezmienne przez wieki". Niestety albo zauważysz, że historia temu przeczy albo zaczniesz uważać, że wszystko co w czasie się zmieniało nie wchodzi w skład owej "Tradycji". Którą opcję wybierasz?

hiob pisze:[...]Młody Kościół został nauczony przez Jezusa, podczas Jego 40 dni pewnych praktyk, które nie zostały nigdzie spisane przez Jezusa, ale które żyją do dziś w Tradycji. Mamy także setki, tysiące dokumentów Ojców Kościoła przekazujących nam tę Tradycję.

I jesteś na 100% przekonany, że nauczanie o "ofierze mszy", "spowiedzi usznej" czy "ukoronowaniu nmp" od tegoż czasu jest znane, a tylko jakimś ogromnym zbiegiem okoliczności spisane i ogłoszone było kilkaset a nawet i ponad tysiąc lat później?

hiob pisze:[...]Nie mam pewności, że Mateusz napisał Ewangelię Mateusza. To nie jest doktryna, ani tym bardziej dogmat Kościoła. Jest to tradycja przez małe "t". Nie ma jednak żadnych ważnych argumentów przeciw tej tradycji. Papiasz nie miał powodu, by to po prostu wymyślać. A żył on przecież w czasach, gdy żyli jeszcze apostołowie. Był on uczniem apostoła Jana.

Czyli chyba jednak wyłączasz z owej Tradycji prawie wszystko czego naucza(ł) KRK. Ciekawe podejście :-) W szczególności, że wiele osób czy ugrupowań nawet było w przeszłości nie tylko prześladowane ale i ponosiło śmierć za nie wyznawanie tego co wg. Ciebie najprawdopodobniej nawet nie wchodzi w skład "Tradycji".

hiob pisze:[...]Co do 2 Tes 2:15, to werset ten jest napisany tak prostym i zrozumiałym językiem,że nie bardzo wiem o jakiej interpretacji tu mówisz.

Powiedz mi więc -- czym jest ta Tradycja w 2 Tes wg. Ciebie? Skąd pewność, że jest w 100% tożsama (w treści) z tą którą aktualnie uznajesz za nieomylną? Gdyż rozumiem, że potwierdziłeś właśnie iż nieomylna interpretacja nie została podana przez żadnego papieża z KRK.

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
Awatar użytkownika
hiob
Posty: 59
Rejestracja: 17 sie 2008, 15:24
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: USA
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: hiob » 22 sie 2008, 00:58

Lash pisze:
Ba, niektorzy prorokowali nie zdajac sobie z tego sprawy. Ananiasz
Wiec argument lipny jak tworca cienia Kochanowskiego ...


Tylko,że Paweł tutaj nie prorokuje, ale udziela konkretnej rady, konkretnej nauki młodemu biskupowi. Manipulujesz Słowem Bożym. Poza tym powtórzę oczywistą prawdę: To, że Pismo jest pożyteczne nie znaczy wcale, że tylko Pismo jest pożyteczne.
Co oprocz Slowa Boga kieruje doba?


Hmm... nie bardzo rozumiem, co masz na myśli...

Jezus jest i woda i chlebem :) :D


Dla mnie takie uwagi wcale nie są zabawne.

Biblia niegdzie nic takiego nie uczy :) Gdzie?


Właśnie mówię: Nigdzie! Biblia nigdzie nie uczy doktryny "sola fide". czyżbyśmy osiągnęli consensus? ;)

hiob pisze:
Jedynym autorytetem dla mnie jest Bóg.

Skad wiesz Jaki jest?


Z Biblii i z Tradycji. Z nauki Kościoła. Z obserwacji świata. Z cudów, jakie tworzy w moim życiu. Z każdego oddechu, jaki wciągam w płuca. I jeszcze całą wieczność będę Go poznawał, nigdy nie poznając Go do końca.
hiob pisze: Biblia jest Słowem Bożym, więc jest autorytatywna. Wiem to tylko dlatego, że naucza tego Kościół.

A nie dlatego ze tak powiedzial Bog?


To zależy jak to rozumiesz. Jeśli masz na myśli mistyczne przeżycia, to sorry, ale mistykiem nie jestem. Nie rozmawiam z Bogiem jak Mojżesz. Nie szepnął mi w ucho, że Biblia jest Słowem Bożym. Do mnie Bóg przemawia przez Kościół:

"Kto was słucha, mnie słucha..." (Łk 10,16a)

W tym sensie patrząc to tak, Bóg mi to powiedział. Za pośrednictwem swego Kościoła.

Amen it u dochodzimy do sedna problemu
Kto jest odbiorca tych Slow
czy kosciol rozumiany jako organizacja
czy Dzieci Boze


Amen, zgadzam się. Ale ponieważ "po owocach ich poznacie", to jasne jest, że nie chodzi tu o każdego chrześcijanina. Gdyby tak było, nie mielibyśmy kilkudziesięciu tysięcy denominacji głoszących sprzeczne ewangelie. Biblia nam wyraźnie mówi, że Kościół jest filarem i podporą Prawdy. Że co zwiąże, to Bóg ratyfikuje. Nie jest to więc luźna uwaga bez znaczenia. Nie miałoby to sensu, gdyby dotyczyło indywidualnych wspólnot, czy braci.

Już wspominałem, że w moim rodzinnym mieście jest kilkaset rożnych domów modlitwy. One są różne nie dlatego, że tak im pasuje, ale dlatego, że każdy uczy innej ewangelii. Nie są w stanie się dogadać co do interpretacji Biblii. dlaczego? Bo każdy z nich odmawiając Kościołowi i papieżowi prawa do prawdziwej interpretacji, daje sobie takie prawo. Jest pewien, że papież musi się mylić, natomiast on mylić się nie może.
hiob pisze: Jezus i Kościół to jest to samo.

Jest to czysta Herezja ktora jest obecna w KRK.
Kotory uczynil z siebie - boga :(


Nie, bracie. Nie herezja, ale Biblia:

Kol 1:18
18. I On jest Głową Ciała - Kościoła. On jest Początkiem, Pierworodnym spośród umarłych, aby sam zyskał pierwszeństwo we wszystkim.

1 Kor 12:20-27
20. Tymczasem zaś wprawdzie liczne są członki, ale jedno ciało.
21. Nie może więc oko powiedzieć ręce: Nie jesteś mi potrzebna, albo głowa nogom: Nie potrzebuję was.
22. Raczej nawet niezbędne są dla ciała te członki, które uchodzą za słabsze;
23. a te, które uważamy za mało godne szacunku, tym większym obdarzamy poszanowaniem. Tak przeto szczególnie się troszczymy o przyzwoitość wstydliwych członków ciała,
24. a te, które nie należą do wstydliwych, tego nie potrzebują. Lecz Bóg tak ukształtował nasze ciało, że zyskały więcej szacunku członki z natury mało godne czci,
25. by nie było rozdwojenia w ciele, lecz żeby poszczególne członki troszczyły się o siebie nawzajem.
26. Tak więc, gdy cierpi jeden członek, współcierpią wszystkie inne członki; podobnie gdy jednemu członkowi okazywane jest poszanowanie, współweselą się wszystkie członki.
27. Wy przeto jesteście Ciałem Chrystusa i poszczególnymi członkami.

Ef 5:29-30
29. Przecież nigdy nikt nie odnosił się z nienawiścią do własnego ciała, lecz [każdy] je żywi i pielęgnuje, jak i Chrystus - Kościół,
30. bo jesteśmy członkami Jego Ciała.

Rz 12:4-5
4. Jak bowiem w jednym ciele mamy wiele członków, a nie wszystkie członki spełniają tę samą czynność -
5. podobnie wszyscy razem tworzymy jedno ciało w Chrystusie, a każdy z osobna jesteśmy nawzajem dla siebie członkami.

1 Kor 6:15
15. Czyż nie wiecie, że ciała wasze są członkami Chrystusa? Czyż wziąwszy członki Chrystusa będę je czynił członkami nierządnicy? Przenigdy!

hiob pisze: Uczy o tym nie raz św. Paweł i nic dziwnego. Jego pierwsze spotkanie z Jezusem go tego wyraźnie nauczyło: A gdy upadł na ziemię, usłyszał głos, który mówił: Szawle, Szawle, dlaczego Mnie prześladujesz? Kto jesteś, Panie? - powiedział. A On: Ja jestem Jezus, którego ty prześladujesz. (Dz 9,4-5)

W jaki sposob Go przelsadowal?
Czy tu jest powiedziane Jezus = kosciol?


Nie wiem jak Ci to wyjaśnić, bracie. To jest napisane po polsku. Ja z Polski wyjechałem 27 lat temu i ciągle to rozumiem... Czemu więc Ty nie możesz tego zrozumieć?

Szaweł prześladuje wiernych, członków Kościoła. Jezus mu się ukazuje i nie pyta: Czemu prześladujesz moich wyznawców, ale pyta: "Czemu MNIE prześladujesz?" Jezus utożsamia się z kościołem. Jezus to Kościół, On jest Głową, a my Jego ciałem. Paweł pisze o tym w bardzo wielu miejscach w Biblii. I jest to bardzo konkretny Kościół, rzeczywisty, nie jakaś abstrakcyjna wspólnota ludzi twierdzących, że są chrześcijanami.

Czy, aby napewno nie bylo tu rozgraniczenia? To ze Jezus wspolcerpi z Kosciolem przesladowania nie znaczy ze jest kosciolem.


Tekst Biblii nie daje nam podstaw do takiego rozgraniczenia. Jak mamy się trzymać Biblii, to mamy tam jednoznacznie napisane: "Dlaczego MNIE prześladujesz". Nie: "Dlaczego powodujesz moje cierpienie prześladując mój kościół".

Dla mnie to herezja ktora widac promujesz i promuje ja KRK.
Rozumie wiec ze Jestes nie za Trojca ale za jakas hybryda Bostwa w czworcy


Trojca + kosciol /ktory jest bogiem bo jest tym samym co Jezus bez rozgraniczenia/

Jesli tak to bede zmuszony zdjac ciebie do nie trynitarian
Chyba za uznasz z kosciol =/= Od Boga Jezusa.


Nieporozumienie, bracie. Kościół nie jest czwartą osobą boską, ale Ciałem Jezusa. Nigdy nie mówiłem, że Kościół to inna Osoba, niż Jezus. Kościół to jest Jezus. On jest Głową, my Jego Ciałem. Ale Ciało i Głowa to jeden organizm, jedna osoba. Ty masz ciało i glowę (mam nadzieję) i nawet, jak Twoja głowa nie jest zbyt tęga (co do ciała to nie wiem :D ), to nie jesteś "dwójcą świętą", ani też nieświętą, ale jedną osobą, prawda? Zatem Twój wniosek nie ma zbyt wielkiego sensu.


www.katolik.us Zapraszam
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 22 sie 2008, 11:33

hiob pisze:
Lash pisze:
Ba, niektorzy prorokowali nie zdajac sobie z tego sprawy. Ananiasz
Wiec argument lipny jak tworca cienia Kochanowskiego ...


Tylko,że Paweł tutaj nie prorokuje, ale udziela konkretnej rady, konkretnej nauki młodemu biskupowi.

Czyzby?
A czym sie rozni proroctwo od natchnienia?
hiob pisze:
Manipulujesz Słowem Bożym.

Nie przenos swoich zwyczjow na innych ...
hiob pisze: Poza tym powtórzę oczywistą prawdę: To, że Pismo jest pożyteczne nie znaczy wcale, że tylko Pismo jest pożyteczne.

W poboznosci ?
Oczywiscie ze nie tylko!
Duch Sw + Laska tez :)
natomiast korzyscia ze slowa Bozego jest to co napisal Pawel powyzej
Slwoo u nas oddawane jako pozyteczne - w grece jest mocniejszym
http://cf.blueletterbible.org/lang/lexi ... 5624&t=kjv

Korzyscia ze Slowa jest ... poboznosc i wykrywanie bledow....
To jest cel
Stawienie nas doskonalymi i uswieconymi we wspolpracy z kosicolem

hiob pisze:
Co oprocz Slowa Boga kieruje doba?

Hmm... nie bardzo rozumiem, co masz na myśli...

Przepraszam nie zwuwazylem tej literowki
Co oprocz Slowa Bozego kieruje Toba ?

hiob pisze:
Jezus jest i woda i chlebem :) :D

Dla mnie takie uwagi wcale nie są zabawne.

Dlatego ze gdy sie buduje na niby argumentach to zrozumienie ich absurdalnosci nie jest zabawne .....
hiob pisze:
Biblia niegdzie nic takiego nie uczy :) Gdzie?

Właśnie mówię: Nigdzie! Biblia nigdzie nie uczy doktryny "sola fide". czyżbyśmy osiągnęli consensus? ;)

Przeczytaj w kontekscie.
Bilia poucza nas ze zbawieniu z Laski przez wiare ktorej owocami sa uczynki milosci.

Stad nauka sola fide jako kontra - do katolickliej nauki zbawienia z wiary + uczynki. Co jest zwyklym niezrozumieniem Jakuba i kilku innych tekstow bibli.

hiob pisze:
hiob pisze: Jedynym autorytetem dla mnie jest Bóg.

Skad wiesz Jaki jest?
Z Biblii i z Tradycji.

Ok powiedz mi czy znasz tradycje Apostolska?
Tak to powiedz mi
Co powiedzial Tesaloniczanom Pawel?
Doslownie :) Czekam na cytaty ... Nie z Pisma ale to co powiedzial im zywym Slowem ...
Czekam - bo tej Tradycji Apostolkiej wierze.
Natomiast nie wierze tracyji "kosicola" ....
hiob pisze:Z nauki Kościoła. Z obserwacji świata. Z cudów, jakie tworzy w moim życiu. Z każdego oddechu, jaki wciągam w płuca. I jeszcze całą wieczność będę Go poznawał, nigdy nie poznając Go do końca.

Slowem dodajesz do Objawienia Bozego swoje pomysly. stad latwo wierzyc ci w synkretyczne nauki Rzymu ktore jest oparte na takich "madrosciach".
Teraz powiedz mi kochany co jest wazniejsze dla ciebie
np twoja obserwacja czy Slowo Boga.
Powiedz mi co ma wiekszy Autorytet.
Chocby w sprawie stworzenia swiata

Czy wierzysz rozumowi ze musialo to byc dluszej niz 6 dni?
Czy wierzysz ze deszcz padal zawsze - czy bylo tak ze przed potpem deszcz nie padal?

Wiec jak kto jest wiekszym Autorytetem
Ty i twoje poznanie, czy Logos ton Theou - Slowo Boga.
Czekam niecierpliwie na odpowiedz na to pytanie.
Ale prosze nie rozowdnij tematu "doktoranckim elaboratem" o tym ze Bog nie wiedzial co mowi....

hiob pisze:
hiob pisze: Biblia jest Słowem Bożym, więc jest autorytatywna. Wiem to tylko dlatego, że naucza tego Kościół.
A nie dlatego ze tak powiedzial Bog?
To zależy jak to rozumiesz. Jeśli masz na myśli mistyczne przeżycia, to sorry, ale mistykiem nie jestem. Nie rozmawiam z Bogiem jak Mojżesz.

To masz bardzo powazny problem....
Bowiem Jezus powiedzial ...
(26) lecz wy nie wierzycie, bo nie jesteście z owiec moich. (27) Owce moje głosu mojego słuchają i Ja znam je, a one idą za mną. (28) I Ja daję im żywot wieczny, i nie giną na wieki, i nikt nie wydrze ich z ręki mojej. (29) Ojciec mój, który mi je dał, jest większy nad wszystkich i nikt nie może wydrzeć ich z ręki Ojca. (30) Ja i Ojciec jedno jesteśmy. Jan 10

Ja slucham Glosu Boga - Jezusa bo jestem Jego owca .. jest to mistyczne doswidczenie kazdej owcy .... nie Slyszac tego glosu nie jestes Jego ...
Czy pragniesz slyszec ten glos?

hiob pisze: Nie szepnął mi w ucho, że Biblia jest Słowem Bożym. Do mnie Bóg przemawia przez Kościół:
"Kto was słucha, mnie słucha..." (Łk 10,16a)

A czy Duch Swiety szepnal ci ze Kosciol ....
Jesli Biblia nie jest Slowem Bozym to dlaczego czerpiesz z niej wiadomosc ze Kosciol jest twoim posrednikiem ....
Widzisz bezsens twojego zrozumienia?
Argumentujesz Biblia ze kosicol jest twoim przewodnikiem ale "odrzucasz" Biblie jako Slowo Boga.

hiob pisze: W tym sensie patrząc to tak, Bóg mi to powiedział. Za pośrednictwem swego Kościoła.

Tylko opierajac sie na Bibli strzelasz samoboja logicznego.
Gdybys byl konsekwnetny rzklbys bo Kosicol mnie tak pouczyl.
Zreszta patrzac na twoje wypowiedzi powinienes tak twierdzic skoro Kosciol to Jezus wiec to co mowi kosciol to slowo boskie ...

hiob pisze:
Amen it u dochodzimy do sedna problemu
Kto jest odbiorca tych Slow
czy kosciol rozumiany jako organizacja
czy Dzieci Boze

Amen, zgadzam się. Ale ponieważ "po owocach ich poznacie", to jasne jest, że nie chodzi tu o każdego chrześcijanina. Gdyby tak było, nie mielibyśmy kilkudziesięciu tysięcy denominacji głoszących sprzeczne ewangelie. .

Bledne wnioskowanie.
Bowiem podzialy byly w kosciele i nie byly potepiane. Chocby Pawel i Barnaba czy Jakub i Piotr.
Natomiast wole kilkadzisiat tysiecy denominacji gloszacych ewangelie niz jednego zwodziciela gloszacego siebie jako Jezusa
To jest Anychrystusostwo = postwienie sie w miejsce Boga Chrystusa pod przykrywka ewangelii. por 2 tes 2

hiob pisze: Biblia nam wyraźnie mówi, że Kościół jest filarem i podporą Prawdy. .

Ale to nie jest dal ciebie Slowo Boga wiec .....
Dla mnie jest jest to proste.
Kosciol BOzy = dzieci Boze a nie Organizacja z centrala w Rzymie jest filarem i podpora prawdy.
Kosciol Bozy ma glowe w niebie a nie namiestnika w miejsce Chrystusa na ziemi..
Stad i znaczna roznica w zrozumieniu Boga u mnie i u ciebie.
Ja czerpie z Glowy w niebie ty z glow w Rzymie...

hiob pisze: Że co zwiąże, to Bóg ratyfikuje. .

Kto. Kosciol?
Gdzie to masz napisane?
A zadales sobie trud zobaczenia w czasy w wypowiedzi w grece o zwiazywaniu i rozwiazywaniu?

hiob pisze: Nie jest to więc luźna uwaga bez znaczenia. Nie miałoby to sensu, gdyby dotyczyło indywidualnych wspólnot, czy braci. .

A kto mowi ze cos jest bez znaczenia...
hiob pisze: Już wspominałem, że w moim rodzinnym mieście jest kilkaset rożnych domów modlitwy. One są różne nie dlatego, że tak im pasuje, ale dlatego, że każdy uczy innej ewangelii. .

To powiedz czym sie te ewangelie roznia?
Czy te roznice sa wieksze niz miedzy "kalwinami" domonikanami a "arminianami" jezuitami?
chyba snisz...
Najwiecej rozic jest w roznych dlamach KRK - od totalnego synkretyzmy poganastwa meksykanskiego czarownictwa i kultu bostw pod postacia zmarlych bo "protestanckie" wposlnoty w stylu Jan Chrzciciel. To wszysko calkiem inne Ewangelie w ramach KRK.
hiob pisze: Nie są w stanie się dogadać co do interpretacji Biblii. dlaczego? Bo każdy z nich odmawiając Kościołowi i papieżowi prawa do prawdziwej interpretacji, daje sobie takie prawo. Jest pewien, że papież musi się mylić, natomiast on mylić się nie może. .

E typowe sciemnianie.
Ze kazdy protestant to papiez itp ....
Jakos Jezuici i Dominikanie tez sie nie dogadali w tej sprawie i Papiez tez milczy ... wiec
kpisz czy snisz?
hiob pisze:
hiob pisze: Jezus i Kościół to jest to samo.

Jest to czysta Herezja ktora jest obecna w KRK. Kotory uczynil z siebie - boga :(

Nie, bracie. Nie herezja, ale Biblia:
Kol 1:18
18. I On jest Głową Ciała - Kościoła. On jest Początkiem, Pierworodnym spośród umarłych, aby sam zyskał pierwszeństwo we wszystkim. .

Czy Kosciol = Jezus z tego tekstu? GDZIE to jest napisane?
hiob pisze: 1 Kor 12:20-27
20. Tymczasem zaś wprawdzie liczne są członki, ale jedno ciało.
21. Nie może więc oko powiedzieć ręce: Nie jesteś mi potrzebna, albo głowa nogom: Nie potrzebuję was.
22. Raczej nawet niezbędne są dla ciała te członki, które uchodzą za słabsze;
23. a te, które uważamy za mało godne szacunku, tym większym obdarzamy poszanowaniem. Tak przeto szczególnie się troszczymy o przyzwoitość wstydliwych członków ciała,
24. a te, które nie należą do wstydliwych, tego nie potrzebują. Lecz Bóg tak ukształtował nasze ciało, że zyskały więcej szacunku członki z natury mało godne czci,
25. by nie było rozdwojenia w ciele, lecz żeby poszczególne członki troszczyły się o siebie nawzajem.
26. Tak więc, gdy cierpi jeden członek, współcierpią wszystkie inne członki; podobnie gdy jednemu członkowi okazywane jest poszanowanie, współweselą się wszystkie członki.
27. Wy przeto jesteście Ciałem Chrystusa i poszczególnymi członkami.

Ef 5:29-30
29. Przecież nigdy nikt nie odnosił się z nienawiścią do własnego ciała, lecz [każdy] je żywi i pielęgnuje, jak i Chrystus - Kościół,
30. bo jesteśmy członkami Jego Ciała.

Rz 12:4-5
4. Jak bowiem w jednym ciele mamy wiele członków, a nie wszystkie członki spełniają tę samą czynność -
5. podobnie wszyscy razem tworzymy jedno ciało w Chrystusie, a każdy z osobna jesteśmy nawzajem dla siebie członkami.

1 Kor 6:15
15. Czyż nie wiecie, że ciała wasze są członkami Chrystusa? Czyż wziąwszy członki Chrystusa będę je czynił członkami nierządnicy? Przenigdy!
.

ZAUWAZ "ksiaze madrosci" ze w w 1 kor 6.15 mowa o naszych fizycznych cialach....
Wiem ze antychrysci pala sie do tego by byc Chrystusem i zajmowac jego miejsce.

Teksty te ukazuja natomiast prosta prawde
Kosciol jest cialem Jezusa w tym sensie ze Chrystus w kazdym z nas mieszka z osobna. W naszych sercach. DOSLOWNIE mieszka w nas.
(23) Odpowiedział Jezus i rzekł mu: Jeśli kto mnie miłuje, słowa mojego przestrzegać będzie, i Ojciec mój umiłuje go, i do niego przyjdziemy, i u niego zamieszkamy.
Ea Jana 14
Natomiast traktowanie Kosciola jako Boga jest BALWOCHWALSTWEM ktorego sie swiadomie dopuszczasz.
Dlategop nie potrafisz dostrzec prostegobledu ktory popelniasz.
Por Rzym 1
(22) Mienili się mądrymi, a stali się głupi. (23) I zamienili chwałę nieśmiertelnego Boga na obrazy przedstawiające śmiertelnego człowieka, a nawet ptaki, czworonożne zwierzęta i płazy; (24) dlatego też wydał ich Bóg na łup pożądliwości ich serc ku nieczystości, aby bezcześcili ciała swoje między sobą, (25) ponieważ zamienili Boga prawdziwego na fałszywego i oddawali cześć, i służyli stworzeniu zamiast Stwórcy, który jest błogosławiony na wieki. Amen.
To Wszystko jest w rzymie
- Obrazy smiertelnych ludzi - czestochowa chocby
Zamiana boga prawdziwego na falszywego jak widac juz sie w tobie dokonala - Sluszy stowrzeniu - ludziom a nie stworcy.
hiob pisze:
hiob pisze: Uczy o tym nie raz św. Paweł i nic dziwnego. Jego pierwsze spotkanie z Jezusem go tego wyraźnie nauczyło: A gdy upadł na ziemię, usłyszał głos, który mówił: Szawle, Szawle, dlaczego Mnie prześladujesz? Kto jesteś, Panie? - powiedział. A On: Ja jestem Jezus, którego ty prześladujesz. (Dz 9,4-5)

W jaki sposob Go przelsadowal?
Czy tu jest powiedziane Jezus = kosciol?

Nie wiem jak Ci to wyjaśnić, bracie. To jest napisane po polsku. Ja z Polski wyjechałem 27 lat temu i ciągle to rozumiem... Czemu więc Ty nie możesz tego zrozumieć?.
Szaweł prześladuje wiernych, członków Kościoła. Jezus mu się ukazuje i nie pyta: Czemu prześladujesz moich wyznawców, ale pyta: "Czemu MNIE prześladujesz?" Jezus utożsamia się z kościołem. Jezus to Kościół, On jest Głową, a my Jego ciałem. Paweł pisze o tym w bardzo wielu miejscach w Biblii. I jest to bardzo konkretny Kościół, rzeczywisty, nie jakaś abstrakcyjna wspólnota ludzi twierdzących, że są chrześcijanami.

Tak to nie jest organizacja z centrala w Rzymie ktora siala Pawla przymusza do swoich przekonan Zgadzamy sie.
Jezus jest glowa kosciola A kosciol to Jego cialo.
Dlatego ze Jezus mieszka w kazdym swoim dziecku z osobna - jest to mieszkanie realne - dlatego przesladowanie tego najmniejszego brata Jezusa jest przesladowaniem Jezusa.
Natomiast nie jest tak jak glosisz Balwochwlaczo ze Kosciol = Jezus. to jest falszywa nuaka Antychrysta.
hiob pisze:
Czy, aby napewno nie bylo tu rozgraniczenia? To ze Jezus wspolcerpi z Kosciolem przesladowania nie znaczy ze jest kosciolem.
Tekst Biblii nie daje nam podstaw do takiego rozgraniczenia. Jak mamy się trzymać Biblii, to mamy tam jednoznacznie napisane: "Dlaczego MNIE prześladujesz". Nie: "Dlaczego powodujesz moje cierpienie prześladując mój kościół".

Oczywiscie ze Chrystus byl przesladowany przez Pawla. Bowiem to On mieszka w wiernych i to on daje im i chceni i wykonanie tego co czynili. Oni bez Chrystusa nic nie moga uczynic. Wiec Pawel przesladujac kosciol tak naprawde przesladowal Chrystusa dzialajacego w ludziach.
Tylko czlowiek ktory zastapil Boga - Jezusa - stworzeniemm, moze powtrzac jak w obledzie ze ludzie to Bog.
hiob pisze:
Dla mnie to herezja ktora widac promujesz i promuje ja KRK.
Rozumie wiec ze Jestes nie za Trojca ale za jakas hybryda Bostwa w czworcy
Trojca + kosciol /ktory jest bogiem bo jest tym samym co Jezus bez rozgraniczenia/
Jesli tak to bede zmuszony zdjac ciebie do nie trynitarian
Chyba za uznasz z kosciol =/= Od Boga Jezusa.

Nieporozumienie, bracie. Kościół nie jest czwartą osobą boską, ale Ciałem Jezusa. Nigdy nie mówiłem, że Kościół to inna Osoba, niż Jezus. Kościół to jest Jezus. On jest Głową, my Jego Ciałem. Ale Ciało i Głowa to jeden organizm, jedna osoba. Ty masz ciało i glowę (mam nadzieję) i nawet, jak Twoja głowa nie jest zbyt tęga (co do ciała to nie wiem :D ), to nie jesteś "dwójcą świętą", ani też nieświętą, ale jedną osobą, prawda? Zatem Twój wniosek nie ma zbyt wielkiego sensu.

O jak najbardziej zrozumienie.
Bowiem Jezus jest odrebny od kosicola co widac chocby w apokalipsie 2-3 gdzi wyraznie sadzi koscioly. = ekklesie.
Natomiast to ze Jezus jest Kosicolem Jest herezja.
Kazdy kto ma troche oleju w glowie wie ze glowa to nie cialo a cialo to nie glowa a ty mowisz ze to to samo. W slowach kosciol/cialo/ = Jezus /glowa/.
Widac wiec ze falszywie nauczasz pseudo madrosci....
Widac tez jak naciagasz obraz bozy do swoich celow. Aby ubostwic ludzi ...

Powiedz mi wiec czy kosciol jest Czescia Drugiej osoby Boga ktora jest Jezus? Bo na to wychodzi..

Na glupawe uwagi o tegosci mojej glowy na razie nie zareaguje
ale widac ze cala twoja argumentacja wlasnie opiera sie na tym ze ktos nie zauwazy ze dokonujesz synkretyacji Boga i kosicola w celu pokladania ufnosci w kosciele a nie w Bogu. ..


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)
i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)
Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy

"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Awatar użytkownika
hiob
Posty: 59
Rejestracja: 17 sie 2008, 15:24
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: USA
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: hiob » 27 sie 2008, 19:17

Lash pisze:Czyzby?
A czym sie rozni proroctwo od natchnienia?


Nie wiesz? Jeżeli jest to to samo, to znaczy to, że jak ja mam natchnienie do napisania felietonu na moim blogu to prorokuję?

natomiast korzyscia ze slowa Bozego jest to co napisal Pawel powyzej
Slwoo u nas oddawane jako pozyteczne - w grece jest mocniejszym
http://cf.blueletterbible.org/lang/lexi ... 5624&t=kjv

Korzyscia ze Slowa jest ... poboznosc i wykrywanie bledow....
To jest cel
Stawienie nas doskonalymi i uswieconymi we wspolpracy z kosicolem


Oczywiście. I właśnie dlatego tamtego wersetu nie można użyć jako argumentu, że Biblia uczy doktryny "sola scriptura". Cieszę się, że rozumiesz to "po katolicku". ;)

Co oprocz Slowa Bozego kieruje Toba ?


Słowo Boże nie jest ograniczone do tego, co jest zapisane w Biblii. I sama Biblia nam to mówi. Biblia nakazuje nam postępować także według tradycji przekazanej ustnie, jak to wyraźnie nakazuje św. Paweł i informuje nas, "że cały świat nie pomieściłby ksiąg, które by trzeba napisać." (J 21,25)

Przeczytaj w kontekscie.
Bilia poucza nas ze zbawieniu z Laski przez wiare ktorej owocami sa uczynki milosci.

Stad nauka sola fide jako kontra - do katolickliej nauki zbawienia z wiary + uczynki. Co jest zwyklym niezrozumieniem Jakuba i kilku innych tekstow bibli.


Musielibyśmy sprecyzować nasze rozumienie terminologii.Jeżeli piszesz o zbawieniu z łaski przez wiarę ktorej owocami są uczynki miłości, to przedstawiasz katolickie rozumienie usprawiedliwienia. Nigdy i nigdzie Kościół nie uczył inaczej. Ale to NIE JEST "sola fide".


Ok powiedz mi czy znasz tradycje Apostolska?
Tak to powiedz mi
Co powiedzial Tesaloniczanom Pawel?
Doslownie :) Czekam na cytaty ... Nie z Pisma ale to co powiedzial im zywym Slowem ...
Czekam - bo tej Tradycji Apostolkiej wierze.
Natomiast nie wierze tracyji "kosicola" ....


Bardzo zabawne, tylko, że to tak nie działa. Paweł zapomniał tego dnia swojego dyktafonu. Dlatego Tradycję tę zachowuje Kościół. A kto słucha Kościoła, słucha Jezusa i Tego, który Go posłał, czyli Ojca. To także jest nauka z Biblii.


www.katolik.us Zapraszam
Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 27 sie 2008, 19:37

hiob pisze:[...]A kto słucha Kościoła, słucha Jezusa i Tego, który Go posłał, czyli Ojca. To także jest nauka z Biblii.

Niestety nie masz do końca racji -- gdyż jest napisane, że "Ja wiem, że po odejściu moim wejdą między was wilki drapieżne, nie oszczędzając trzody." dlatego jedynym pewnym i niezmiennym jest Pismo Święte, cała reszta to nauki ludzkie, co do których pewności mieć nie można.

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
marcin
Posty: 472
Rejestracja: 07 lut 2008, 14:03
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: marcin » 27 sie 2008, 21:02

fantomik pisze:dlatego jedynym pewnym i niezmiennym jest Pismo Święte, cała reszta to nauki ludzkie, co do których pewności mieć nie można.


Kiedy Asyryjski Kościół dotarł w VII wieku do Chin, spora część zachodnich prowincji Państwa Środka przyjmowała chrześcijaństwo później inwazja islamu zatracono to dzieło. Ale na dworze jednego z książąt zachowała się Biblia. Księże po przeczytaniu Pisma postanowił że ta religia będzie u niego dominująca. Nie trudno się domyśleć że to co wyczytał z Biblii nie miało nic wspólnego z chrześcijaństwem.

To co w Biblii widzimy zależy czego szukamy, tego nikt nie zmieni. Dlatego Pismo i Tradycja tak pięknie się uzupełniają.


天主是爱
Awatar użytkownika
Riddick
Posty: 3037
Rejestracja: 16 sty 2008, 15:16
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Poznań
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Riddick » 28 sie 2008, 06:50

Marcin, problem z Tradycja jest taki, że część tej tradycji to fikcja, a reszta to ludzkie nauczanie. Dlatego Tradycja nie jest wiarygodnym źródłem wiary.


Sympatyk protestantyzmu
Ja, światłość, przyszedłem na świat, aby każdy, kto wierzy we mnie, nie pozostał w ciemności. Ew. Jana 12:46
Jezus jest Panem, życiem moim i zmartwychwstaniem
Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 28 sie 2008, 08:11

marcin pisze:[...]To co w Biblii widzimy zależy czego szukamy, tego nikt nie zmieni. Dlatego Pismo i Tradycja tak pięknie się uzupełniają.

Możliwe, że jest tak w Twoim przypadku, ja znalazłem tam coś czego nie szukałem. Wiem również, że nie jestem wyjątkiem -- podobnie sprawa ma się z np. Johnem Piperem :-) A aktualnie Pismo i wasza szeroko pojęta "Tradycja" się w wielu aspektach wykluczają. Myślisz, że z tej wymyślonej "Tradycji" kolejni papieże nie wyciągali co tam sobie rzewnie życzyli? A jaka niby jest historia "ewolucji" interpretacji dogmatu o czyśćcu i odpustach? Cóż w Rzymie zostało wybudowane za finanse pozyskane ze sprzedaży tychże odpustów?

I tak mnie właśnie tknęło -- czy wiesz, że słowa które są tematem tego wątku wypowiedział Chrystus, a nie tradycja? ;-)

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 28 sie 2008, 10:04

hiob pisze:
Lash pisze:Czyzby?
A czym sie rozni proroctwo od natchnienia?

Nie wiesz? Jeżeli jest to to samo, to znaczy to, że jak ja mam natchnienie do napisania felietonu na moim blogu to prorokuję?

Wybitne "zglebienie tematu"...
(21) Albowiem proroctwo nie przychodziło nigdy z woli ludzkiej, lecz wypowiadali je ludzie Boży, natchnieni Duchem Świętym. (2 List Piotra 1:21, Biblia Warszawska)
Wybacz zle mnie gadanie o natchnieniu "muzy" nie obchodzi...
hiob pisze:
natomiast korzyscia ze slowa Bozego jest to co napisal Pawel powyzej
Slwoo u nas oddawane jako pozyteczne - w grece jest mocniejszym
http://cf.blueletterbible.org/lang/lexi ... 5624&t=kjv
Korzyscia ze Slowa jest ... poboznosc i wykrywanie bledow....
To jest cel
Stawienie nas doskonalymi i uswieconymi we wspolpracy z kosicolem
Oczywiście. I właśnie dlatego tamtego wersetu nie można użyć jako argumentu, że Biblia uczy doktryny "sola scriptura". Cieszę się, że rozumiesz to "po katolicku". ;)

Oczywiscie ze mozna.
Bowiem to jest korzysc i cel Slowa. Oczywiscie jak komus Bog nie wystarczy.. i Jego slowo ... To sie podpiera autorytetem ludzkim.
Natomiast wykazujesz kolosalna niekompatybilnosc z rzeczywisistoscia.
Mysle po bozemu - staram sie - a nie po katolicku.
jak czasami jest to zbiezne to fajnie ale w wiekszosci wypadkow jest to rozbiezne
hiob pisze:
Co oprocz Slowa Bozego kieruje Toba ?

Słowo Boże nie jest ograniczone do tego, co jest zapisane w Biblii. I sama Biblia nam to mówi. Biblia nakazuje nam postępować także według tradycji przekazanej ustnie, jak to wyraźnie nakazuje św. Paweł i informuje nas, "że cały świat nie pomieściłby ksiąg, które by trzeba napisać." (J 21,25)

Czekam wiec na to Powiedzial im Pawel - najlepiej w grece ....
Co zas do jana to stwierdza On ze wystarczjaco napisal ku naszemu zbawieniu.... wiec ... snisz
hiob pisze:
Przeczytaj w kontekscie.
Bilia poucza nas ze zbawieniu z Laski przez wiare ktorej owocami sa uczynki milosci.
Stad nauka sola fide jako kontra - do katolickliej nauki zbawienia z wiary + uczynki. Co jest zwyklym niezrozumieniem Jakuba i kilku innych tekstow bibli.

Musielibyśmy sprecyzować nasze rozumienie terminologii.Jeżeli piszesz o zbawieniu z łaski przez wiarę ktorej owocami są uczynki miłości, to przedstawiasz katolickie rozumienie usprawiedliwienia. Nigdy i nigdzie Kościół nie uczył inaczej. Ale to NIE JEST "sola fide".

Jak widac nie znasz sola fide.
Kosiol natomiast uczy. ze Uczynki sa warunkiem zbawienia.
2443 Bóg błogosławi tym, którzy przychodzą z pomocą ubogim, a odrzuca tych, którzy odwracają się od nich: "Daj temu, kto cię prosi, i nie odwracaj się od tego, kto chce pożyczyć od ciebie" (Mt 5, 42). "Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie!" (Mt 10, 8). Jezus Chrystus rozpozna swoich wybranych po tym, co uczynili dla ubogich 184 . Gdy "ubogim głosi się Ewangelię" (Mt 11, 5) 185 , jest to znak obecności Chrystusa.
Co jest zaprzeczenim chocby slowom Pawla.

(4) w nim bowiem wybrał nas przed założeniem świata, abyśmy byli święci i nienaganni przed obliczem jego; w miłości (5) przeznaczył nas dla siebie do synostwa przez Jezusa Chrystusa według upodobania woli swojej, Ef 1

hiob pisze:
Ok powiedz mi czy znasz tradycje Apostolska?
Tak to powiedz mi
Co powiedzial Tesaloniczanom Pawel?
Doslownie :) Czekam na cytaty ... Nie z Pisma ale to co powiedzial im zywym Slowem ...
Czekam - bo tej Tradycji Apostolkiej wierze.
Natomiast nie wierze tracyji "kosicola" ....

Bardzo zabawne, tylko, że to tak nie działa. Paweł zapomniał tego dnia swojego dyktafonu. Dlatego Tradycję tę zachowuje Kościół.
hiob pisze: Skoro Zapomnial to i nich kosciol zapomni....
A kto słucha Kościoła, słucha Jezusa i Tego, który Go posłał, czyli Ojca. To także jest nauka z Biblii.

To jest bzdura katolicka.
Bowiem kosciol ktory SLYSZAL Slowa Apostolskie dawno poszedl do swojej chwaly a ten uzurpator naszych czasow probuje nauczac nieprawdy pod pozorem "tej samej tradycji".
To EWIDENTNE klamsto.
Z teoich Slow wynika ze Traducja to to co aktualny kosciol sobie wymysli na podstwie zrozumienia starozytnych.


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 28 sie 2008, 10:09

marcin pisze:
fantomik pisze:dlatego jedynym pewnym i niezmiennym jest Pismo Święte, cała reszta to nauki ludzkie, co do których pewności mieć nie można.


Kiedy Asyryjski Kościół dotarł w VII wieku do Chin, spora część zachodnich prowincji Państwa Środka przyjmowała chrześcijaństwo później inwazja islamu zatracono to dzieło. Ale na dworze jednego z książąt zachowała się Biblia. Księże po przeczytaniu Pisma postanowił że ta religia będzie u niego dominująca. Nie trudno się domyśleć że to co wyczytał z Biblii nie miało nic wspólnego z chrześcijaństwem.

To co w Biblii widzimy zależy czego szukamy, tego nikt nie zmieni. Dlatego Pismo i Tradycja tak pięknie się uzupełniają.
Czy moglbys podac zrodla do tej historii?
Wiesz - bajka o czerwonym kapturku fajnie wyglada ale ....

Bo byc moze ta ocena ze niemialo to nic wspolnego z chrzescijnastwem to taka sama jak ocena niektorych katolikow ze Protestanci nie sa chrzescijanami ....
Jako ze jej nie znam to czekam na zrodla

Ciekawe ze obecnie Jezus objawia sie ludziom bez udzialu Kosciola i oni wierza potem Biblii - i nie maja problemow gdy zetkna sie z biblijnym protestantyzmem aby zobaczyc ze to ta sama wiara.


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
marcin
Posty: 472
Rejestracja: 07 lut 2008, 14:03
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: marcin » 28 sie 2008, 13:47

mam dla was zadanie, porównajcie prawdy wiary Kk z prawosławnym, ormiańskim, koptyjskim, jakobickim pamiętając że kościoły te są ze sobą oddzielone od przeszło 1000 a nawet 1500 lat a potem porównajcie wspólnoty protoestanckie z ich sola scriptura. I pytanie, Pismo Święte jest spisane, jawne macie je i bazujecie tylko na nim. Macie zasade która pozwala was wyjaśniać owo Pismo a mimo to różnicie się we wszystkim od siebie! Kościoły ortodoksyjne o których wspomniałem mają Tradycję, waszym zdaniem mętną, niedefiniowalną, tajemniczą a mmo to trzymając się jej 90% prawd wiary mają takie same począwszy od 7 sakramentów, ofiary mszy świętej, etc etc. Kiedy byłem w Turcji czułem się u prawosławnych jak u siebie, kiedy byłem w Armenii czułem sie jak u siebie, kiedy jestem w Polsce u łacinników czy unitów czuję sie u siebie. Dla mnie to jest znak!
Pismo bardziej dzieli niż Tradycja.. ja się nie dziwię :)


天主是爱
Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 28 sie 2008, 14:32

marcin pisze:Pismo bardziej dzieli niż Tradycja.. ja się nie dziwię :)

Ja też zważywszy, że naturalny człowiek jest przeciwny Bogu. W szczególności, że jak studiuję różnorakie herezje na łonie protestantyzmu to mają one zwykle wiele wspólnego z waszymi tradycjami (eliminacja piekła w jakimś wymiarze, synergizm, w praktyce głoszone zbawienie z uczynków, itd...).

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
Awatar użytkownika
Eliasz
Posty: 1023
Rejestracja: 11 sty 2008, 15:08
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Eliasz » 28 sie 2008, 14:38

marcin pisze:Macie zasade która pozwala was wyjaśniać owo Pismo a mimo to różnicie się we wszystkim od siebie!


Jakoś jestem protestantem i nie podzielam Twojej opinii. Oczywiście, że kościoły protestanckie z nurtu mainline (liberalni luteranie, anglikanie itp.) różnią się od kościołów protestanckich z nurtu evangelical (baptyści, zielonoświątkowcy). Dlatego właśnie protestantyzm dzielimy na te dwa różniące się od siebie nurty. Ale ewangeliczny protestantyzm wcale się od siebie nie różni w tak wielu kwestiach. Na świecie są tysiące odrębnych wyznań ewangelikalnych, które wierzą dokładnie w to samo! Czym np. różni się doktrynalnie Kościół Boży w Chrystusie w RP od Kościoła Chrześcijan Wiary Ewangelicznej w RP? Otóż, niczym. Poza tym, owszem, istnieją różnice między niektórymi kościołami ewangelicznymi. Np. zielonoświątkowcy mówią językami i modlą się jednocześnie, darbyści mają co tydzień komunię etc. Między ewangelicznymi protestantami, czy to baptystami, czy zielonoświątkowcami, czy darbystami, czy chrystusowcami itd. nie istnieją żadne poważne różnice, czy to w skrypturologii (stosunku do Biblii), sakramentologii (stosunku do ustanowień), soteriologii (stosunku do zbawienia), eklezjologii (stosunku do natury Kościoła), teologii (stosunku do Boga Trójjednego) etc. Zobacz, jak tysiące wyznań ewangelicznych należy do Światowego Aliansu Ewangeliczego w strukturach lokalnych na całym świecie. Myślisz, że każdy głosi swoją Ewangelię? Nie! Jest wyznanie wiary i jakoś wszyscy je akceptujemy.

A co do kościołów mainline protestanckich, w stylu liberaliści, kościoły "luterańskie", homoseksualiści, zwolennicy aborcji, eutanazji, modernizmu i ewangelii społecznej - wybacz, ale z tym chyba żaden ewangelikalny protestant się nie utożsamia. Z resztą ewangelikalny protestantyzm zdecydowanie dominuje na całym świecie, patrząc na sam kościół zielonoświątkowy (Assemblies of God, Church of God Cleveland etc.), baptystów i inne wyznania ewangeliczne. Ewangelicznych jest zdecydowanie więcej od ewangelików. Kościoły mainline tracą wiernych i nic nie wróży im świetlanej przyszłości. Przyszłość protestantyzmu to kościoły ewangeliczne, ewangelikalne, biblijne, konserwatywne, czy to charyzmatyczne, czy niecharyzmatyczne. Zobacz, co się dzieje w Brazylii -> http://pl.wikipedia.org/wiki/Protestantyzm_w_Brazylii . Na Wschodzie, czy to Ukraina, czy Rosja, czy Chiny - wszędzie rozwija się ewangelikalny protestantyzm w bardzo szybkim tempie. Ukraina, Rosja - ile tam jest luteran, a ile baptystów? Ponad połowa wszystkich protestantów to baptyści, nie wspominając, że zielonoświątkowcy są na drugim miejscu, co razem daje prawie cały protestantyzm w tych krajach. Chiny? Brazylia? W tych wielkich krajach rozwija się ruch zielonoświątkowy, a więc znowu ewangeliczny protestantyzm. Może wystarczy. Może coś rozjaśni Ci w głowie.

::SHALOM::


DOWIEDZ SIĘ, W CO WIERZYLI PIERWSI CHRZEŚCIJANIE NA PODSTAWIE SAMYCH CYTATÓW Z I WIEKU N. E.:[/b]
1. [b]SOLA SCRIPTURA
— "Bracia, abyście na nas się nauczyli nie rozumieć więcej ponad to, co napisano" (św. Paweł Apostoł, I w. n.e. - 1 Kor 4:6, przekład BW)
2. SOLUS CHRISTUS — "Gdyż jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek Chrystus Jezus" (św. Paweł Apostoł, I w. n.e. - 1 Tm 2:5, przekład EIB)
3. SOLA GRATIA — "Gdyż z łaski jesteście zbawieni, przez wiarę. Nie jest to waszym osiągnięciem, ale darem Boga. Nie stało się to dzięki uczynkom [...] A jeśli z łaski, to nie ze względu na uczynki, bo inaczej łaska nie byłaby łaską" (św. Paweł Apostoł, I w. n.e. - Ef 2:8.9; Rz 11:6, przekład EIB).
4. SOLA FIDE — "Wiemy jednak, że człowiek dostępuje usprawiedliwienia nie dzieki spełnianiu uczynków [...] Dostępuje go tylko dzięki zawierzeniu Jezusowi" (św. Paweł Apostoł, I w. n.e. - Ga 2:16, przekład EIB).
5. SOLI DEO GLORIA — "Ty będziesz składał hołdy Panu, Bogu twemu, i tylko Jemu będziesz cześć oddawał" (Pan Jezus Chrystus, I w. n.e. - Mt 4:10, przekład BWP)

► zapraszam serdecznie na blog baptystów dnia siódmego w języku polskim ◄
marcin
Posty: 472
Rejestracja: 07 lut 2008, 14:03
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: marcin » 28 sie 2008, 22:01

lubię często klikać na strony www w podpisie forumowiczów, potem z tamtych stron na inne.. możecie mi wierzyc lub mnie ale na róznych stronach wspólnot znalazłem już niemal wszystkie nauki po stronę New Jerusalam w Anglii po jednotę Nowe Jeruzalem z Legnicy potem szereg trinitarnych zielonoświątkowców po baptystów tych niedzielnych jak i szabatowych, no i reformowani baptyści, w końcu arminianie i różne kościoły tradycji metodystycznej po dziwne twory anglikańskie i episkopalne a o adwentystach nie piszę bo są tacy co dar języków od szatanów wyzywają po takie które sie z nich szczycą i takie które przeczą nauce o Trójcy. O millenarystach, amillenarystach nie wspominając. Nie piszę o epifanistach, badaczach PŚ no i pociesznych ŚJ :)
Jako katolik mógłbym używając argumentów (of course sola scriptira) z każdej takiej denominacji zebrać arsenał argumentów na podparcie mojej wiary ;) Prawda że nieźle? Od adwentystów centralizację kościoła, od metodystów uświęcenie od luteran czy episkopalnych liturgia...

A to wszystko daje Duch :)


天主是爱
Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 28 sie 2008, 22:30

marcin pisze:A to wszystko daje Duch :)

A skąd ta pewność? Wiesz ja osobiście uważam arminianizm za herezję, ale jako mocno związany z Kościołem Zielonoświątkowym znam ogromną liczbę osób, które do arminianizmu się otwarcie przyznają (na poziomie intelektualnym, w dyskusji), a w swoim życiu i swoim świadectwem są w sumie bardziej reformowane ode mnie. Podobnie zresztą znam takich księży katolickich oraz 'szeregowych' katolików (choć ta grupa przyznam jest bardzo nieliczna). Jak dla mnie to jest już bliższe efektowi działania Ducha, a nie oficjalne doktryny na stronach www... Czego i Tobie (oraz całemu katolicyzmowi) życzę.

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.

Wróć do „Bóg”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości