Rzekome cuda eucharystyczne w Poznaniu

Rozmowa o teologicznych różnicach międzywyznaniowych
Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Rembov » 25 lut 2012, 22:36

Turretin pisze:To co piszesz jest nieco grotestkowe. Wynika z tego, że były katolik (przez 21 lat) nie ma dostatecznej znajomości katolicyzmu.

Katolik lub były katolik, który ma dostateczną wiedzę na temat katolicyzmu, nie zadaje takich pytań, jak te zadane przez Tomka12. Nie kłamie również, że na stronie z wynikami wyszukiwania zdjęć monstrancji widzi "same słoneczka", podczas gdy widać tam także inne kształty.

Turretin pisze:Jakie masz prawo wyrokować o byłym katoliku skoro sam jesteś niedouczony w doktrynach swojej organizacji eklezjastycznej?

Wobec tego wykaż, że jestem niedouczony w kwestiach prawd wiary Kościoła katolickiego. Na konkretnym przykładzie poproszę.


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
Tomek12
Posty: 512
Rejestracja: 14 sty 2010, 09:04
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: skądś
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Tomek12 » 26 lut 2012, 07:25

Rembov pisze:Katolik lub były katolik, który ma dostateczną wiedzę na temat katolicyzmu, nie zadaje takich pytań, jak te zadane przez Tomka12


To już nie wolno myśleć? Ciągle nie dowiedziałem się, dlaczego hostie są okrągłe.

Rembov pisze:Nie kłamie również, że na stronie z wynikami wyszukiwania zdjęć monstrancji widzi "same słoneczka", podczas gdy widać tam także inne kształty.


Ok, pobieżnie rzuciłem okiem. Około 1% to inne kształty (nowocześni artyści muszą czymś się wykazać), co nie znaczy, że ktoś się nimi posługuje. A nawet jeśli, to 99% nosi podobieństwo słońca (choć bywają tam i inne symbole).

No ale jak pas, to pas.


Albertus
Posty: 9427
Rejestracja: 02 kwie 2008, 20:28
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Albertus » 26 lut 2012, 09:35

Tomek12:

Czapka - imitacja ognia.


Czyżbyś nie wiedział że zostało już udowodnione ponad wszelką wątpliwość ( chyba nawet na tym forum puritan i chyba Hardi się tym zajmowali) że katolicy są ukrytymi wyznawcami bożka dagona?A niezaprzeczalnym na to dowodem są nakrycia głowy biskupów w kształcie otwartej paszczy krokodyla?

Twój gwałtowny atak na fundament tej koncepcji sprawia że psujesz chłopakom robotę.

Musicie jakoś razem pokombinować i uzgodnić stanowiska ;) :puppyeyes:


Awatar użytkownika
Dragonar
Posty: 4906
Rejestracja: 10 wrz 2011, 20:04
wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
Lokalizacja: Christendom
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Dragonar » 26 lut 2012, 21:44

Ja się jeszcze spotkałem z Syllabus Errorum Piusa IX, które potępia prawo do wybrania własnej religii lub wiary. :-/

Potępiona teza:
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WP/pius_ix/inne/syllabus_08121864.html pisze:15. Każdy człowiek ma swobodę wyboru i wyznawania religii, którą przy pomocy światła rozumu uzna za prawdziwą.


Scriptura locuta, Roma finita.

Zapraszam na mojego bloga: Herold Pański.
Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Rembov » 26 lut 2012, 21:49

Turretin pisze:Religia rzymskokatolicka jest religią nie mającą kompletnego zestawu ksiąg wyznaniowych - mało który katolicki teolog jest w stanie ogarnąć większą część nauczania KRzK.
Kościoły ewangelickie mają jasno zdefiniowane nauczanie, credo, księgi symboliczne, katechizmy etc. KrzK się chowa za rzekomą pełnią łask etc., a tak naprawdę jest to po prostu listek figowy skrywający niekompetencję i braki teologii KrzK.

Dziękuję za ten pokaz ignorancji w kwestiach związanych z Kościołem katolickim. Pięknie udowodniłeś, że jesteś jedną z tych osób, które piszą o rzeczach, na temat których NIC nie wiedzą, a kreują się na autorytety.

Kościół katolicki posiada "księgę wyznaniową" zawierającą jasno zdefiniowane Credo i nauczanie. Nosi ona tytuł "Katechizm Kościoła Katolickiego", a można ją przeczytać na przykład w tym miejscu: http://www.katechizm.opoka.org.pl/

Turretin pisze:
Wobec tego wykaż, że jestem niedouczony w kwestiach prawd wiary Kościoła katolickiego. Na konkretnym przykładzie poproszę.



Poczytaj swoje posty od początku tego wątku.

Żartujesz sobie. Napisałeś, że jestem niedouczony w kwestiach dogmatów katolickich, więc teraz WYKAŻ to za pomocą cytatów z moich tekstów SKONFRONTOWANYCH z treścią prawd wiary Kościoła katolickiego.


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Rembov » 26 lut 2012, 22:20

Typowy red herrign w Twoim wykonaniu. Skoro nie stać Cię na przyznanie, że istnieje ksiega będąca zbiorem dogmatów i kompendium nauczania katolickiego, to przynajmniej pokaż, ze stać Cię na wykazanie, że nie oskarżyłeś mnie fałszywie gdy napisałeś, że nie znam prawd wiary Kościoła katolickiego.


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
Miles Christi
Posty: 31
Rejestracja: 18 lut 2012, 23:32
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Miles Christi » 27 lut 2012, 19:43

O tym, że jest to prawdziwe ciało i krew Jego nauczył nas sam Jezus Chrystus, który w tym przypadku nie posługiwał się żadną przypowieścią ni alegorią. Powiedział nam też, że musimy je spożywać aby mieć życie wieczne. Naucza nas tego również Święta Tradycja i tak było od samego początku. Niestety bracia błądzący nie mają w sobie życia więc mówią dokładnie to samo jak faryzeusze i poganie - jesteśmy kanibalami etc. Dwa tysiące lat temu też z tego powodu chrześcijanie byli prześladowani. Bracia katolicy nie martwcie się, przed nami życie wieczne w obliczu Chrystusa!

Kolego Rembov, czy warto dyskutować z osobnikiem padłym ofiarą własnej teologii? Toć papierz tego forum pisze dużo jak niewolnik internetu. Zapewne jest ofiarą własnej doktryny całkowitej deprawacji (zresztą zupełnie niedorzecznej i niebiblijnej).

Turretin pisze:Poczytaj sobie jakąkolwiek rzetelną historię Kościoła - ze szczególnym uwzględnieniem historii reformacji XVI wieku.


Proszę bardzo, w tym rzetelnym dziele czytamy sobie o Kościele i reformacji:

http://www.archive.org/stream/cu3192402 ... 5/mode/2up


Jako rzymskokatolicki ignorant, który nie zna wszystkich dokumentów Kościoła (jakby znajomość wszystkich była akurat potrzebna), chciałem zażyć nieco wiedzy o wierze "autentycznego zbawienia", więc zrobiłem szybki przegląd. Niestety nie znalazłem żadnych solidnych argumentów na nieobecność Chrystusa w Eucharystii za to mimowolnie dowiedziałem się o tworach reformacji która wydała (wytępionych m.in. przez Lutra) takich nowochrzeńców czyli anabaptystów, którzy to po zetknięciu z dyssenterami jakimś wirem historii dali początek baptystom, a ci ponownie się zreformowali pokazując, że ich ojcowie jednak źle w coś wierzyli dając zreformowany baptyzm. Bardzo ciekawe i pouczające, zatem czy negowanie Eucharystii jest wynikiem błędów ojców? :devil:

Tomek12 pisze:To już nie wolno myśleć? Ciągle nie dowiedziałem się, dlaczego hostie są okrągłe..


Co roku od kościelnego dostaję prostokątne opłatki. Zatem tak jak Hostia jest okrągła z powodu pogańskiego kultu słońca to te są prostokątne z powodu kształtu wolnomularskiej cegły :mrgreen:

Tak na prawdę na Bliskim Wschodzie chleb wypiekało się i wypieka nadal przede wszystkim w kształcie okrągłych placków. Takim też chlebem nakarmiono słuchający Chrystusa tłum i takim też dzielono się podczas Ostatniej Wieczerzy. Stąd Hostia powinna być okrągła. Niestety efektem odrzucenia Tradycji są bluźnierstwa rzucane przez protestantów na Kościół Rzymskokatolicki, Prawosławny i pozostałe kościoły wschodnie które przechowują to co Bóg nakazał - Tradycję.


Ad maiorem Dei gloriam
Miles Christi
Posty: 31
Rejestracja: 18 lut 2012, 23:32
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Miles Christi » 27 lut 2012, 19:52

PS. Zgodnie z Tradycją Hostia jest z niekwaszonego (przaśnego) chleba i nie wyobrażajcie sobie, że Chrystus miał w rękach prostokątną maszynową macę :mrgreen:


Ad maiorem Dei gloriam
Tomek12
Posty: 512
Rejestracja: 14 sty 2010, 09:04
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: skądś
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Tomek12 » 27 lut 2012, 21:00

Czy wafel to chleb? Myślę, że wafel różni się czymś od chleba, bo inaczej nazwa byłaby ta sama.
Miles Christi pisze:nie wyobrażajcie sobie, że Chrystus miał w rękach prostokątną maszynową macę :mrgreen:

Ani tym bardziej talerzyka z wieloma okrągłymi, foremkowymi wafelkami; ani łopatki przy podawaniu; a i winem też się podzielił, a nie wypił wszystkiego sam :mrgreen:

Więc o czym my tu mówimy. Czy trudno to zrozumieć, że Pan Jezus wziął chleb, (i ten jeden chleb) błogosławił, łamał i rozdawał? Jak widać to jest za proste żeby tak robić. Trzeba nawymyślać kupę tradycji.

Drodzy Katolicy. Po co wam te grube księgi, katechizmy, tradycje. One Wam zaciemniają prosty przekaz Ewangelii i samego Jezusa. (I wiem, co mówię, bo byłem na waszym miejscu.)
Na tym kończę tę dyskusję, gdyż ona do niczego nie prowadzi.


Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Rembov » 27 lut 2012, 21:13

Tomek12 pisze:Drodzy Katolicy. Po co wam te grube księgi, katechizmy, tradycje. One Wam zaciemniają prosty przekaz Ewangelii i samego Jezusa. (I wiem, co mówię, bo byłem na waszym miejscu.)

I po co było udawać, że chcesz się czegoś dowiedzieć?


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
Albertus
Posty: 9427
Rejestracja: 02 kwie 2008, 20:28
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Albertus » 27 lut 2012, 21:16

Tomek12:

Drodzy Katolicy. Po co wam te grube księgi, katechizmy, tradycje. One Wam zaciemniają prosty przekaz Ewangelii i samego Jezusa. (I wiem, co mówię, bo byłem na waszym miejscu.)
Na tym kończę tę dyskusję, gdyż ona do niczego nie prowadzi.



Zaraz zaraz a jak to z tymi czapkami biskupów?

To imitacja ognia czy paszczy krokodyla?

Musisz tą sprawę ustalić i wyjaśnić bo twój przekaz twojej ewangelii nie będzie jednoznaczny...


Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 28 lut 2012, 11:45

Rembov pisze:Typowy red herrign w Twoim wykonaniu. Skoro nie stać Cię na przyznanie, że istnieje ksiega będąca zbiorem dogmatów i kompendium nauczania katolickiego, to przynajmniej pokaż, ze stać Cię na wykazanie, że nie oskarżyłeś mnie fałszywie gdy napisałeś, że nie znam prawd wiary Kościoła katolickiego.


Czy KKK jest zbiorem DOGAMTÓW?
Czy KKK jest nieomylym nauczaniem? Czy KKK jest zmienny?


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)
i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)
Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy

"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 28 lut 2012, 14:09

Miles Christi pisze: Kolego Rembov, czy warto dyskutować z osobnikiem padłym ofiarą własnej teologii? Toć papierz tego forum pisze dużo jak niewolnik internetu. Zapewne jest ofiarą własnej doktryny całkowitej deprawacji (zresztą zupełnie niedorzecznej i niebiblijnej).
Proszę ciebie unikaj takich sformuować jesli nie chcesz punktować i być na bakier z regulaminem.


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.

Wróć do „Teologia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości