Ślady z rzeki Paluxy

Dyskusje o powstaniu świata.
Awatar użytkownika
Psrus
Posty: 4052
Rejestracja: 11 paź 2008, 17:34
wyznanie: Kościół Ewangelicko-Augsburski
Gender: Male
Kontaktowanie:

Ślady z rzeki Paluxy

Postautor: Psrus » 12 sie 2014, 11:51

W warstwie wapienia w korycie rzeki Paluxy w Teksasie odkryto ślady dinozarów razem ze śladami ludzkimi. Lata kłamstw ewolucjonistów spowodowały, że dziś pewni kreacjoniści głównego nurtu przestali uznawać wiarygodność dowodów znad rzeki Paluxy. Tymczasem leżą tam dowody jednoznacznie obalające teorię ewolucji. Wideo przedstawiające fakty na temat odkrycia:
http://www.youtube.com/watch?v=HaQqa90e9KQ


Piotrek.
Posty: 3695
Rejestracja: 17 gru 2012, 11:03
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Piotrek. » 13 sie 2014, 01:57

pozytywista pisze: Tymczasem leżą tam dowody jednoznacznie obalające teorię ewolucji.


Całość została omówiona tutaj : http://www.talkorigins.org/faqs/paluxy.html


"All heretics quote Scripture. The question in this controversy is not the normativity of the Bible but who gets to interpret it." - Scott Clark

"Religion could be a source of error as well as wisdom and light. Its role should be to inculcate, not a sense of infallibility, but a sense of humility." - Reinhold Niebuhr

Ku refleksji.
Awatar użytkownika
Psrus
Posty: 4052
Rejestracja: 11 paź 2008, 17:34
wyznanie: Kościół Ewangelicko-Augsburski
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Psrus » 13 sie 2014, 11:28

Przepraszam, ale ty nawet nie obejrzałeś tego filmu i nie zapoznałeś się z dowodami przedstawionymi w tym filmie. Juby traktuje tam o zarzucie że ślady ludzkie to rzekomo ślady dinozaurów, jak pisze w tym artykule. Ale czego się można spodziewać, lepiej zamknąć oczy przed czymś, co jednoznacznie wskazuje na błąd, w którym tkwisz. Zamiast tego posługujesz się obrzydliwym, antychrześcijańskim źródłem jakim jest TalkOrigins.


Awatar użytkownika
Psrus
Posty: 4052
Rejestracja: 11 paź 2008, 17:34
wyznanie: Kościół Ewangelicko-Augsburski
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Psrus » 21 sie 2014, 22:05

Pozytywizm - kierunek w filozofii i literaturze zainicjowany przez Auguste'a Comte'a w drugiej połowie XIX wieku (Kurs filozofii pozytywnej) i kontynuowany do czasów współczesnych (zob. empiriokrytycyzm, pozytywizm logiczny). Podstawowa teza pozytywizmu głosi, że jedynie prawdziwą wiedzą jest wiedza naukowa, która może być zdobyta tylko dzięki pozytywnej weryfikacji teorii za pomocą empirycznej metody naukowej.

Uważam, że autentyczność Biblii i jej Boże pochodzenie możemy jak to ująłeś "pozytywnie zweryfikować" biorąc pod uwagę całą garść dowodów czyli spójność Biblii, wypełnienie się bardzo wielu proroctw w niej zawartych, wiarygodność Biblii jako przekazu historycznego dowiedziona przez odkrycia archeologiczne, przekaz historyczny, dodajmy, najprawdopodobniej rozpoczęty już od początku stworzenia (hipoteza Wisemana), dowody naukowe potwierdzające że świat i życie musiały zostać stworzone, wiele dowodów na młody wiek Ziemi i wszechświata, dowody w sposób jednoznaczny obalające ewolucję jak ślady z rzeki Paluxy, których wiarygodności nie dasz rady zakrzyczeć, to, że w ogóle istniejemy, że istnieje cokolwiek zamiast nic, jest dowodem na istnienie Boga, w dalszej kolejności świadectwa osób, którym Pan Jezus odmienił życie, co jest kolejną kategorią dowodu, chociaż mniejszej wagi, to i inne fakty składają się w jedną całość dając niezaprzeczalne świadectwo prawdziwości Biblii, możemy dokonać afirmacji prawdy przekazywanej przez Biblię, to jest prawdziwy pozytywizm, a nie ateistyczne baśnie wyrosłe na przejedzeniu szaleństwem romantyków. Pozytywizm uznaje za wartościowe poznawać tylko to, co jest warte badania i poznania, a Biblia i Słowo Boże jest rzeczą, którą powinniśmy poznawać na pierwszym miejscu, badać i poznawać dowody Bożego stworzenia i historię naturalną, bowiem to daje chwałę Bogu, gdy chwalimy go za jego dzieła, i pomaga innym ugruntować się w wierze. Ty za to jesteś człowiekiem zaślepionym, bo wolisz poruszać się w swoim wyimaginowanym świecie ewolucjonistycznej fikcji samodziejstwa, gdzie wszystko samo się zrobiło.
Aha, i nawet ateiści dowodzą prawdziwości Biblii. Np. taki Ryszard Dawkins, który twierdzi, że niebyt może być czymś potwierdza Biblijną frazę iż głupcami są ci, którzy twierdzą, że Boga nie ma. Nie wiem jak taki człowiek może być dla kogokolwiek autorytetem w kwestii czegokolwiek. https://www.youtube.com/watch?v=umf3-nO ... be&t=5m25s


Awatar użytkownika
Psrus
Posty: 4052
Rejestracja: 11 paź 2008, 17:34
wyznanie: Kościół Ewangelicko-Augsburski
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Psrus » 22 sie 2014, 18:35

Jesteś zwyczajnym szydercą, którego głównym narzędziem są skargi na rzekomy brak wykształcenia. Gdybyś obejrzał wideo do końca, dowiedziałbyś się że Baugh wierzył w ewolucję, a kreacjonistą został po własnych pracach wykopaliskowych nad rzeką Paluxy właśnie, po odkryciu śladów stóp ludzkich. Ty jednak wideo do końca nie obejrzałeś, nie zapoznałeś się z tym co tam było przedstawione. Po prostu sprawdziłeś jaki jest temat tego filmu, kto w nim występuje, szybko "wyguglałeś" paluxy tracks; Carl Baugh i wkleiłeś okraszając wszystko gorzej niż kpiącym tonem.



Wróć do „Kreacjonizm vs. Ewolucjonizm”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości