Skąd na świecie wzięły się węże?

Dyskusje o powstaniu świata.
biooslawek
Posty: 1246
Rejestracja: 21 lut 2012, 01:04
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Skąd na świecie wzięły się węże?

Postautor: biooslawek » 14 sty 2013, 18:25

Obrazek


Tradycyjna i raczej powszechna ewolucyjna hipoteza zakłada pochodzenie węży od jaszczurek. Choć ewolucjoniści mają problemy z ustaleniem konkretnej grupy jaszczurek, od której miałyby się wywodzić węże, to raczej przyjął się pogląd, że były to jaszczurki podobne do waranów (należące do waranowatych). Pochodzenie węży od jaszczurek mają potwierdzać niektóre cechy anatomiczne kopalnych i współczesnych węży, takie jak obecność tylnych kończyn i miednicy, lub śladów po nich. Jednym z takich kopalnych węży był osiągający półtora metra długości Najash rionegrina. U Najash rionegrina obecna jest zarówno kość krzyżowa, jak i miedniczna, których nie ma u późniejszych węży. Nie odnaleziono ich także u innych kopalnych węży z kończynami, takich jak Haasiophis, Dinilysia i Pachyrhachis.


Obrazek
Najash rionegrina; skamielina


Obrazek
Pachyyrhachis problematicus


Niektóre ze współczesnych gatunków węży posiadają tylne kończyny, jak wymarłe grupy węży, lub ich pozostałości. Pytony i boa posiadają tylne kończyny; małe, wyposażone w pazury palce znane jako ostrogi analne , które są wykorzystywane do chwytania i przytrzymywania partnera podczas kopulacji. Rodziny Leptotyphlopidae i Typhlopidae są innymi przykładami, gdzie pozostałości pasa miednicznego nadal istnieją, czasami wyglądając jak rogowate wyrostki, jeżeli są widoczne. Kończyny przednie nie występują u żadnych węży kopalnych czy współczesnych. A więc mamy wyjaśnienie odnośnie tylnych kończyn, posiadanych przez węże kopalne i współczesne. Jak i waleniom służyły one, jako pomoc przy kopulacji. U niektórych grup nie występowały, u innych zanikły http://bioslawek.wordpress.com/2012/10/ ... kaja-oczy/ http://bioslawek.wordpress.com/2013/01/ ... zesnymi-w/


Obrazek
Wąż nitkowaty z rodziny Leptotyphlopidae, posiadający resztki tylnych kończyn


Obrazek
Wąż ślepuchowaty z rodziny Typhlopidae , której przedstawiciele posiadają resztki tylnych kończyn


Obrazek


Obrazek
Ostrogi analne u pytona


Oczywiście jak i w przypadku każdej grupy organizmów, tak też w przypadku węży okazuje się, że wszystko nie jest takie łatwe i proste, jakby mogło się wydawać na pierwszy rzut oka, jeżeli chodzi o scenariusze ich ewolucji. Teoria ewolucji jest bardzo zapobiegawcza i zawsze woli mieć w zapasie alternatywne wyjaśnienia ewolucyjne pochodzenia cech różnych organizmów. Dodatkowe wyjaśnienie nigdy nie zawadzi, a czym więcej „wyjaśnień”, tym teoria bardziej wiarogodna! Tak też jest w przypadku węży. Otóż istnieje taka alternatywna hipoteza również oparta o morfologię.
Jednak tym razem nie zakłada ona pochodzenia węży bezpośrednio od waranowatych, tylko od organizmów spokrewnionych z mozazaurami. Uważa się, że mozazaury i węże miały wspólnego przodka, który był spokrewniony z waranowatymi. Naprawdę ciężko to wszystko ogarnąć, ponieważ odnośnie pochodzenia samych mozazaurów jest tyle poglądów, co i grup samych badaczy głoszących te poglądy. A więc w przypadku pochodzenia mozazaurów mamy sytuację podobną, jak w przypadku pochodzenia samych węży, jak i wszystkich innych organizmów na świecie. Tak naprawdę nie wiadomo skąd one wzięły się na świecie.


Obrazek
Mozazaur


Według hipotezy pochodzenia węży od mozazaurów zrośnięte, przezroczyste powieki węży mają być efektem ewolucji w kierunku egzystencji w morskich warunkach (rogówkowa utrata wody przez osmozę), podczas gdy uszy zewnętrzne zostały utracone na skutek braku potrzeby ich używania w środowisku wodnym, co ostatecznie doprowadziło do zwierząt podobnych w wyglądzie do węży morskich żyjących współcześnie.
Następnie rzekomo, w późnej kredzie, węże powtórnie skolonizowały lądy, głównie w takim stanie jakim dzisiaj występują. Węże praktycznie nie zmieniły się od kredy, to znaczy od przeszło 65 000 000 lat. Szczątki węży kopalnych znane z osadów morskich z początku późnej kredy mają potwierdzać tą hipotezę, szczególnie, że są one starsze od lądowego (czy raczej podziemnego) Najash rionegrina.
Warto jednak tutaj zaznaczyć, że cechy anatomiczne Najash rionegrina (posiadanie tylnych kończyn i miednicy połączonej z kręgosłupem za pośrednictwem kości krzyżowej) doprowadziły większość uczonych do wręcz przeciwnych wniosków. Otóż w oparciu o materiał związany ze szczątkami Najash rionegrina ustalili oni, że cechy współczesnych węży wyewoluowały w wyniku życia pod ziemią, a nie pod wodą.


Mało tego: w ostatnich latach badania genetyczne (w oparciu o tzw. filogenetykę molekularną) wykazały, że węże nie są tak blisko spokrewnione z waranowatymi jak wcześniej sądzono, a więc i nie z mozazaurami, które to, według niektórych scenariuszy, były spokrewnione z waranowatymi. A więc badania genetyczne sprawiają, że teoria pochodzenia węży od wspólnego z mozazaurami przodka, rzekomo spokrewnionego z waranowatymi, bierze w łeb! Co w takim razie począć z podobieństwami anatomicznymi między wczesnymi wężami, takimi jak Najash rionegrina, i mozazaurami, które doprowadziły do sprawnej korelacji kladystycznej, postulującej pokrewieństwo węży i mozazaurów? Przecież podobieństwa te doprowadziły część uczonych do wniosku o morskim pochodzeniu węży lądowych. Kolejny raz się okazuje, że podobieństwa w anatomiach nie muszą świadczyć o pokrewieństwach ewolucyjnych!


Ale badania genetyczne, to jeszcze nie koniec kłopotów z ewolucyjnym pochodzeniem węży. Niektóre analizy mitogenomiczne sugerują, że grupą siostrzaną węży nie są ani jaszczurki, ani którakolwiek z ich podgrup, lecz amfisbeny, a ewolucyjne pochodzenie amfisbenów jest z kolei niejasne! Analizy morfologiczne łączą je z innymi beznogimi łuskonośnymi, to znaczy z wężami i Dibamidae, jednak badania molekularne sugerują, że nie są one ze sobą spokrewnione, a podobieństwa pomiędzy przedstawicielami tych trzech grup przypisuje się konwergencji. Kolejny raz mamy więc rozdźwięk pomiędzy wnioskami płynącymi z analiz, które są oparte o anatomie i porównania genetyczne (filogenetykę molekularną) http://bioslawek.wordpress.com/2012/05/ ... lekularna/ http://bioslawek.wordpress.com/2012/01/ ... ne-sciete/


Obrazek
Amfisben


Znany ewolucjonista T. Dobzhansky. Napisał kiedyś, że bez teorii ewolucji nic w biologii nie ma sensu (slogan bardzo znany i powszechnie przez ewolucjonistów cytowany). Czy na przykładzie sporu o pochodzenie węży, a takie spory w obrębie biologii ewolucyjnej to reguła, widzicie tutaj jakiś sen porządkujący wiedzę przyrodniczą? Czy dopuścicie, żeby tego typu bajkopisarstwo układało wam w głowach?




ŹRÓDŁA:


http://pl.wikipedia.org/wiki/Węże


http://pl.wikipedia.org/wiki/Najash


http://en.wikipedia.org/wiki/Pelvic_spur


http://pl.wikipedia.org/wiki/Mozazaury


http://pl.wikipedia.org/wiki/Amfisbeny


http://pl.wikipedia.org/wiki/Mitogen


http://pl.wikipedia.org/wiki/Waranowate


biooslawek
Posty: 1246
Rejestracja: 21 lut 2012, 01:04
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: biooslawek » 15 sty 2013, 09:55

W poniższm fragmencie wyraziłem się niezbyt jasno, więc koryguję:

"Ale te badania genetyczne, to jeszcze nie koniec kłopotów z ewolucyjnym pochodzeniem węży. Niektóre analizy mitogenomiczne sugerują, że grupą siostrzaną węży nie są ani jaszczurki, ani którakolwiek z ich podgrup, lecz amfisbeny, a ewolucyjne pochodzenie amfisbenów jest z kolei niejasne! Analizy morfologiczne i niektóre analizy mitogenetyczne łączą je z innymi beznogimi łuskonośnymi, to znaczy z wężami i Dibamidae, jednak inne badania molekularne sugerują, że nie są one ze sobą spokrewnione, a podobieństwa pomiędzy przedstawicielami tych trzech grup przypisuje się konwergencji. Kolejny raz mamy więc rozdźwięk pomiędzy wnioskami płynącymi z analiz, które są oparte o anatomie i porównania genetyczne (filogenetykę molekularną) http://bioslawek.wordpress.com/2012/05/ ... lekularna/ http://bioslawek.wordpress.com/2012/01/ ... ne-sciete/ . W dodatku widzimy tutaj rozdźwięk pomiędz wynikami badań pochodzącymi z rożnych rodzajów analiz opartych o filogenetykę molekularną!"



Wróć do „Kreacjonizm vs. Ewolucjonizm”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości