Pytanie o zazdrość

Forum pod specjalnym nazdorem moderatorskim - odpowiedzi moderowane.
JOHNY555
Posty: 29
Rejestracja: 01 lis 2017, 21:10
wyznanie: Kościół Zielonoświątkowy
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Pytanie o zazdrość

Postautor: JOHNY555 » 14 kwie 2018, 07:27

Witam.
Jestem mężem od ponad roku i już przed wstąpieniem w związek małżeński ciągle były awantury ze strony partnerki o to że patrzę,spoglądam na inne kobiety (szczególnie wysokie piękne blondynki ) ;-) to słowa mojej żony.Nie robię tego,a nawet gdybym robił to nie jestem tak bezczelny abym robił to przy niej.Ciągle robi mi awantury o te tzw.piękne wysokie blondynki (moja żona jest niska 160 cm i ma mniemanie że jest brzydka).Mam juz powoli tego dość i myślę o rozstaniu.Wczoraj wmawiała mi i zrobiła awanturę o to że gapiłem sie na wysoka blondynkę której nie mogłem widzieć bo akurat wysiadałem razem z teściową z samochodu i o dzięki Bogu w końcu mam świadka w osobie własnej teściowej.Ciągłe gadanie jaka ja jestem brzydka,niska,mam krótkie nogi i tego typu biadolenie i wmawianie mi że mi się marzy wysoka blondynka.Uważa sie za bardzo wierzącą bo śpiewa na nabożeństwach i w ogóle to na wszystkich patrzy z góry a jest tylko w kościele jak ma usługę,a tak to nie chodzi nigdzie
prosze napiszcie co o tym myślicie


Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Pytanie o zazdrość

Postautor: KAAN » 14 kwie 2018, 10:23

JOHNY555 pisze:Witam.
Jestem mężem od ponad roku i już przed wstąpieniem w związek małżeński ciągle były awantury ze strony partnerki o to że patrzę,spoglądam na inne kobiety ...Nie robię tego...
Powiedz jej o tym i powtarzaj przy każdej okazji, że jest dla ciebie najpiękniejsza, jedyna wśród ponad trzy i pół miliarda kobiet na całym świecie.
Może jest jakiś powód zgorzknienia, że jest tak "bojowo" nastawiona, pomyśl nad tym i spróbuj znaleźć słowo otwierające jej serce. Miłość leczy wiele chorób duszy i ducha.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Pytanie o zazdrość

Postautor: magda » 14 kwie 2018, 12:17

Twoja zona ma wielki kompleks że jest nieładna , może juz w szkole ktoś jej cos takiego mówił a ona się w tym utwierdziła, moze kiedyś podsłuchała rozmowę jak ktos ja krytykował i całe zycie ją to męczy, wiem bo kiedyś szłam z koleżanką a za nami sała jej matka i gadała z kims i mówi" zobacz jaka moja renia jest zgrabna jakie ma piękne nogi przy tej magdzie co ma takie paskudne że powinna chyba nosić spodnie, ja do dzis nosze tylko spodnie i od tamtego czasu jak byłam dziewczynka nogi mi urosły i mi to nie daje spokoju fakt że już dawno nie zależy mi na wyglądzie i ze juz dawno stwierdziłam ze mam nogi całkiem przecietne nie wiele pomogło ona też wstydzi się tego ze nie jest lepsza i myśli ze wszyscy ja tak oceniają To poważna rzecz . Wex ją posaddx przed sobą i powiedz jej że myli się co do twojego gustu , ze to ona uważa ze wysokie blądynki są piekne a ty masz inny gust i powiedz jej cos co ją utwierdzi w tym np że lubisz malutkie dziewczyny, ciemnowłose i mające piekne ..........i tu dodaj jakis jej atut lub dwa których nie dostrzega np piekne lśniące włosy , piękne usta , oczy czy co ona tam ma ładnego , jeśli jest pulchna to powiedz jej ze uwielbiasz to ze jest mieciuyka cieplutka że ma za uszkiem takie cudowne pachnace i ciepłe miejsce i inne takie brednie to ją całkiem rozbroi , powiedz ze długie wysokie bladyny są zimnawe i kosciste i jakos na nie nie lecisz najlepszy dowód że tak jest to to ze ze wszystkich kobiet wybrałeś ją. A w ogóle to zrób jej dziecko to się zajmie czym innym niz blondunkami. do tego naprowadx ja na to ze człowiek ma być mniej cielesny i popros pastora o pomoc żeby z nią rozmawiał.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
JOHNY555
Posty: 29
Rejestracja: 01 lis 2017, 21:10
wyznanie: Kościół Zielonoświątkowy
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Pytanie o zazdrość

Postautor: JOHNY555 » 16 kwie 2018, 09:05

Dziękuje Ci bardzo za rady,są mądre,rzeczowe.Mówiłem jej wielokrotnie że tylko ona jest dla mnie najładniejsza i taki tam inne,ale Ona za jakiś czas znowu wybuucha a szczególnie teraz gdy zbliża sie lato i "blondyny"będą w miniówach itp,it.Jeszcze raz dzięki.A czy Twoim zdaniem chrześcijanin/ka może być zazdrosny??


Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Pytanie o zazdrość

Postautor: magda » 16 kwie 2018, 12:05

Jeśli ja spotkało cos takiego że ją ktos krytykował albo jakis facet opuścił dla blondyny z nogami do sufitu to może mieć uraz a ze jak widać bardzo cie kocha i bardzo nie chce cie stracic co jej sie wydaje że na rzecz blondyny to jak to sie mówi woli dmuchać na zimne. Wszystko to wynika z tego że jej na tobie bardzo zależy. Nawet moze nikt jej dla blondyny nie zostawił ale moze była świadkiem jakiejs rozpaczy koleżanki z takiego powodu , po prostu ona widzi zagrozenie w tych blondynkach i chce chronić małzeństwo wszystko to jest w dobrej wierze , I wszystko zależy od tego jak głęboko ma ona ten uraz do blondynek dlaczego tak jej własnie takie kobiety wydaja sie zagrozeniem zapytaj ja o to dlaczego nie jest zazdrosna o rude i brunetki. No popytaj tak rzeczowo.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
JOHNY555
Posty: 29
Rejestracja: 01 lis 2017, 21:10
wyznanie: Kościół Zielonoświątkowy
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Pytanie o zazdrość

Postautor: JOHNY555 » 17 kwie 2018, 10:10

Żona stwierdziła że mi przypadły do gustu blondynki,robi awantury nawet gdy ich nie widzę na oczy bo stoję dalej i teściowa była świadkiem.Ostatnio nawet gdy remontowałem pokój przyszła jej siostra (blondynka) i z nią chwile rozmawiałem i co się stało??? AWANTURA.Zabroniła siostrze przychodzić ale siostra będzie przychodziła (tak powiedziała) bo przychodzi do matki (mieszkamy z teściową).Ja już nawet siostrze drzwi nie otwieram,i jak wejdzie to siedzę w pokoju dla swojego "bezpieczeństwa" abym nie miał kolejnej awantury.Czuję się jak więzień.Do pastora nie chce iść i w ogóle nigdzie tylko do swoich znajomych które ją popierają


Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Pytanie o zazdrość

Postautor: magda » 17 kwie 2018, 18:20

W takiej sytuacji to wyglada na to ze musisz jej się postawić. Powiedz ze bedziesz rozmawiał z jej siostrą i z blądynkami i to nie jej sprawa , powiedz nie zdradzam cię a jak c sie nie podoba to mozesz odejsć i wziąc rozwód juz mam dosc tych insynuacji i robienia ze mnie jakiegoś chłystaka co tylko o innych kobietach mysli , jezeli jestem dla ciebie taki nic nie wart to mozemy się rozstać. tak mnie tym zmęczyłaś ze odejde żeby zaznać spokoju. Moze ja to trochę otrzeźwi Moze jak zobaczy ze możesz odejsc to się opamięta. bądz stanowczy i zobaczymy tak zeby zobaczyła ze przeciagnała strunę.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Awatar użytkownika
pietrobus
Posty: 350
Rejestracja: 08 paź 2015, 20:07
wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
Lokalizacja: Wrocław
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Pytanie o zazdrość

Postautor: pietrobus » 17 kwie 2018, 18:47

Idź do terapeuty rodzinnego. To, że jest zazdrosna nie jest żadnym powodem do rozstania...............


https://m.youtube.com/watch?v=g0_J0Um98xk

Dobre świadectwo.Podoba mi się.

Juda 1:6
Aniołów zaś, którzy nie zachowali zakreślonego dla nich okręgu, lecz opuścili własne mieszkanie, trzyma w wiecznych pętach w ciemnicy na wielki dzień sądu;
JOHNY555
Posty: 29
Rejestracja: 01 lis 2017, 21:10
wyznanie: Kościół Zielonoświątkowy
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Pytanie o zazdrość

Postautor: JOHNY555 » 17 kwie 2018, 20:12

Ja już wielokrotnie mówiłem jej że odejdę bo mam dosyć tego wszystkiego,w końcu nie wytrzymam bo mam juz dość,Gdy z nią gdzieś idę to sie stresuję,nie wiem czy znowu sobie cos ubzdura itp,a do terapeuty to ze mna nie chce iść,była sama i powiedzieli jej że to moja wina i co najlepsze była u psychologa i tez jej tak powiedział a jak się później okazało to była u mojej znajomej sprzed lat która jest lesbijką ,parodia


Awatar użytkownika
diedmaroz
Posty: 815
Rejestracja: 22 gru 2015, 22:02
wyznanie: Kościół Zielonoświątkowy
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Pytanie o zazdrość

Postautor: diedmaroz » 17 kwie 2018, 20:54

To jakaś chorobliwa zazdrość, znałam jeden taki przypadek tylko gorsze sceny i z roku na rok było gorzej, są to osoby niewierzące. Skończyło się całkowitym zniszczeniem życia mężczyźnie, który był podejrzewany o zdrady. Osoba chora z zazdrości zrujnowała mu pomówieniami życie zawodowe, a ich dziecku psychikę. Niestety :(


17:20-21
A nie tylko za nimi proszę, lecz i za tymi, którzy przez ich słowo uwierzą we mnie;
Aby wszyscy byli jedno, jak ty, Ojcze, we mnie, a ja w tobie, aby i oni byli w nas jedno, aby świat uwierzył, że ty mnie posłałeś.
Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Pytanie o zazdrość

Postautor: magda » 17 kwie 2018, 21:04

pietrobusie in nie ma się z nią razstawac tylko jej tym rozstaniem zagrozic że jesli nie przestanie to.... . Ja bym poszła do pastora z ta zoną bo to musi być rozwiązane na gruncie chrześcijanskim , Ona musi być pouczona na gruncie Biblijnym . Moze się za to pomódlmy , ja się dzis za to pomodlę.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
JOHNY555
Posty: 29
Rejestracja: 01 lis 2017, 21:10
wyznanie: Kościół Zielonoświątkowy
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Pytanie o zazdrość

Postautor: JOHNY555 » 19 kwie 2018, 11:49

Namawiam ja aby iść do Pastora,ale oczywiście wstydzi się,i mówi że takie rzeczy powinno się w domu rozwiązywać .(zamiatanie pod dywan) moim zdaniem bo za chwile znów będzie wybuch a jak by Pastor czy inna osoba postronna wysłuchała obu stron a nie tylko jej strony to może w końcu cos by do niej dotarło.


Damianos
Posty: 74
Rejestracja: 22 sty 2018, 18:46
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Pytanie o zazdrość

Postautor: Damianos » 19 kwie 2018, 13:31

@JOHNY555, myślę, że musisz z żoną szczerze i spokojnie porozmawiać. Powiedzieć jej, że wybrałeś właśnie ją choć nie ma długich nóg i blond włosów, bo właśnie ją pokochałeś właśnie taką jaką jest. Pokochałeś ją przede wszystkim za jej urodę wewnętrzną, za to, ze jest dla ciebie wyjątkowa.
Twoja żona ma utrwalony kompleks względem swojego wyglądu, co sprawia w niej pomniejszone poczucie swojej wartości.
Kocha cię bardzo i te małe poczucie własnej wartości sprawia w niej chorobliwą zazdrość o ciebie. Musisz z nią dużo rozmawiać i dać jej poczucie bezpieczeństwa i zwiększonej wartości siebie. Staraj się ją obdarzać komplementami i mówić, jak bardzo jest dla ciebie ważna oraz prosić ją o zaufanie.
Walcz o swoją żonę, bo co Bóg złączył, to człowiek nie może rozłączać. Wiedziałeś pewne oznaki zazdrości już przed ślubem i je akceptowałeś, więc nie mów - że nie wiedziałeś.
Wy się docieracie w swoim małżeństwie. O wzajemnie dobre relacje trzeba dbać i pielęgnować miłość.
Najlepszym lekarstwem będzie zawsze rozmowa, która pozwoli bardziej się otworzyć i powiedzieć o tym co czasem boli.
Jeżeli rozmowy i tłumaczenia nie pomogą, to czasem taka krótka separacja też wychodzi na zdrowie, bo pomaga pewne rzeczy przemyśleć. Życzę cierpliwości i wytrwałości oraz dużo wzajemnej miłości.


JOHNY555
Posty: 29
Rejestracja: 01 lis 2017, 21:10
wyznanie: Kościół Zielonoświątkowy
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Pytanie o zazdrość

Postautor: JOHNY555 » 21 kwie 2018, 17:53

Damianos,Dziękuję za wsparcie i mądre rady


Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Pytanie o zazdrość

Postautor: magda » 21 kwie 2018, 21:36

Nigdy nie odsyłam ludzi po rady do świeckich żródeł ale tym razem zrobie wyjątek zobacz to https://www.youtube.com/watch?v=KU_nQD7Bz7E sprawdx czy nie wysyłasz takich fałszywych sygnałów


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."

Wróć do „Bezpieczny Kącik”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości