Nie grymaś Bożym jadłospisem - coś o Wieczerzy Pańskiej

O nabożeństwie
Reformed_Pastor
Posty: 161
Rejestracja: 11 kwie 2010, 16:22
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Gdańsk
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Nie grymaś Bożym jadłospisem - coś o Wieczerzy Pańskiej

Postautor: Reformed_Pastor » 17 wrz 2011, 14:37

Bóg ustanowił środki poprzez które trwamy przy życiu i rośniemy zarówno fizycznie jak i duchowo. On sam określił naszą dietę fizczyną oraz duchową. Nie możemy zdecydować, że odtąd jedzenie kory drzew, liści lub jarzębiny będzie dla nas dobrym pokarmem. Podobnie jeśli chodzi o naszą kondycję i życie duchowe. Nie możemy zdecydować, że odtąd palenie kadzideł, machanie parasolami, flagami lub chustami podczas nabożeństwa będzie służyło naszemu chrześcijańskiemu rozwojowi. Musimy skierować się do naszego Zbawiciela po odpowiedni jadłospis.

Jednym z nieodzownych elementów diety duchowej jest komunia, Wieczerza Pańska. Wielu chrześcijan grymasi Wieczerzą, mówiąc, że jej nie potrzbują, że powinna być rzadko, że tak naprawdę nic nie daje bo to tylko pamiątka itp. W podobny sposób niektóre dzieci grymaszą siedząc przy suto zastawionym talerzu z kotletem schabowym, ziemniakami i wspaniałą surówką. Najzwyczajniej nie znają właściwości i wyjątkowości tego posiłku mrucząc: "Znooowu to? Wolę hot dogi!".

Wieczerza, podobnie jak Słowo Boże to duchowy pokarm dla każdego chrześcijanina Jeśli do niej nie przystępujemy regularnie, co tydzień we wspólnocie rodziny kościoła to tak jakbyśmy szli na nabożeństwo ze Stołem, ale... pustym. Stół będzie na nim zawsze. Pytanie jednak brzmi: czy spotkanie z Chrystusem zdominuje pusty czy zastawiony stół?

Zastanówmy się: czy nasza kościelna praktyka ukazuje, że Jezus wstrzymuje czy hojnie daje swoje dary? Czy poddajemy się biblijnym pouczeniom dotyczącym duchowej diety czy też z ignorancją i dumą odpowiadamy: "Ja tego nie rozumiem więc nie jem. Jak można w każdą niedzielę jeść świąteczny posiłek i jeszcze wierzyć, że on nas wzmacnia i daje prawdziwą radość?"


Zapraszam na mój blog: pbartosik.pl
Alkhilion
Posty: 7293
Rejestracja: 23 gru 2010, 20:26
wyznanie: Agnostyk
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Alkhilion » 17 wrz 2011, 16:03

Też uważam, że Wieczerza powinna być raz w tygodniu. Oraz, że "twardy" memorializm nie wyczerpuje całego tematu społeczności z Bogiem Jezusem w czasie Eucharystii.

Z drugiej strony nie powinniśmy oceniać zborów po częstotliwości Wieczerzy, bo wg Biblijnego wzorca można sprawować ją codziennie, albo można tylko raz na jakiś czas, nie ma konkretnych wytycznych.


Awatar użytkownika
Ian
Posty: 3407
Rejestracja: 11 sty 2008, 13:42
wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Ian » 17 wrz 2011, 22:04

Alkhilion, mi się wydaje że Reformed_Pastor nie chodziło o to jaka powinna być częstość wieczerzy w zborze, ale o częstość do przystępowania, czyli o osoby, które, mimo że wieczerza jest, to do niej nie przystępują.


I nie czyńcie nic z kłótliwości ani przez wzgląd na próżną chwałę, lecz w pokorze uważajcie jedni drugich za wyższych od siebie Filipian 2:3
Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem 1 Piotra 3:16
Odpowiedzi na biblijne pytania | Módlmy się za prześladowanych chrześcijan | http://www.chrzescijanskarandka.pl | https://www.ewangeliawcentrum.pl
Alkhilion
Posty: 7293
Rejestracja: 23 gru 2010, 20:26
wyznanie: Agnostyk
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Alkhilion » 17 wrz 2011, 22:28

Ian, zrozumiałem i nie wyraziłem się dostatecznie jasno. Tak, oczywiście.


Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 17 wrz 2011, 22:37

Poruszony temat mnie w sumie natchnął do takiego jeszcze innego rozważania. Wyobraźmy sobie hipotetyczną sytuację, osoby nowonarodzonej, która należy do jakiegoś z naszych ewangelicznych zborów jednakże posiada przymierzowe zrozumienie chrztu i nie zamierza się chrzczić po raz drugi (jest dajmy na to byłym rzymskim-katolikiem). Co myślicie o jej udziale w Wieczerzy Pańskiej, skoro większość naszych zborów formalnie dopuszcza do niej tylko osoby ochrzczone w wieku świadomym? Albo jak z kwestią usługiwania/pomocy przy Wieczerzy? ;)

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
Alkhilion
Posty: 7293
Rejestracja: 23 gru 2010, 20:26
wyznanie: Agnostyk
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Alkhilion » 17 wrz 2011, 22:44

fantomik pisze:Co myślicie o jej udziale w Wieczerzy Pańskiej, skoro większość naszych zborów formalnie dopuszcza do niej tylko osoby ochrzczone w wieku świadomym?


Dostęp do Wieczerzy powinni mieć wszyscy, którzy narodzili się na nowo z Ducha.


Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 17 wrz 2011, 22:53

Alkhilion pisze:
fantomik pisze:Co myślicie o jej udziale w Wieczerzy Pańskiej, skoro większość naszych zborów formalnie dopuszcza do niej tylko osoby ochrzczone w wieku świadomym?

Dostęp do Wieczerzy powinni mieć wszyscy, którzy narodzili się na nowo z Ducha.

Jednak formalnie tak nie jest (samemu przeczytaj wyznanie wiary albo inne zestawy reguł swojego zboru zapewne również tak mają), łatwiejsze w praktyce oraz zbieżne teologicznie z baptystyczną doktryną jest właśnie ograniczenie Wieczerzy do osób ponownie ochrzczonych.

Pozdrawiam,
f.


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
Alkhilion
Posty: 7293
Rejestracja: 23 gru 2010, 20:26
wyznanie: Agnostyk
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Alkhilion » 17 wrz 2011, 22:57

fantomik pisze:samemu przeczytaj wyznanie wiary albo inne zestawy reguł swojego zboru zapewne również tak mają


A ja uczestniczę na nielegalu :-D Posmak przygody :)


Awatar użytkownika
Iv
Posty: 3755
Rejestracja: 18 kwie 2010, 16:53
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: Iv » 17 wrz 2011, 23:23

Alkhilion pisze:
fantomik pisze:samemu przeczytaj wyznanie wiary albo inne zestawy reguł swojego zboru zapewne również tak mają


A ja uczestniczę na nielegalu :-D Posmak przygody :)


:O
u mnie by się nie dało na nielegalu.


Miłość i Dobro :)

Nie daj się pokonać złu, lecz sam dobrem zwyciężaj zło. (Rz 12,21)
Nade wszystko miejcie gorliwą miłość jedni ku drugim, gdyż miłość zakrywa mnóstwo grzechów. (1P 4,8)
Alkhilion
Posty: 7293
Rejestracja: 23 gru 2010, 20:26
wyznanie: Agnostyk
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Alkhilion » 17 wrz 2011, 23:32

Iv pisze:u mnie by się nie dało na nielegalu


O widzisz, taki już mam nieuważny zbór :lol:

A tak serio, to ktoś mądry z kimś mądrym uradził, że podstawą służby Bogu jest nowonarodzenie, a podstawą nowonarodzenia jest... nowonarodzenie :)


Awatar użytkownika
Michał
Posty: 1112
Rejestracja: 11 sty 2008, 19:47
wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
Lokalizacja: Warszawa
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Michał » 18 wrz 2011, 01:55

fantomik pisze:Poruszony temat mnie w sumie natchnął do takiego jeszcze innego rozważania. Wyobraźmy sobie hipotetyczną sytuację, osoby nowonarodzonej, która należy do jakiegoś z naszych ewangelicznych zborów jednakże posiada przymierzowe zrozumienie chrztu i nie zamierza się chrzczić po raz drugi (jest dajmy na to byłym rzymskim-katolikiem). Co myślicie o jej udziale w Wieczerzy Pańskiej, skoro większość naszych zborów formalnie dopuszcza do niej tylko osoby ochrzczone w wieku świadomym?


Jak kiedyś pisałem - właśnie kwestie chrztu i Wieczerzy Pańskiej są jednym z powodów, dla których chodzę teraz do KEA, a nie do KChB, z którym rozpocząłem swą "przygodę z protestantyzmem" - tak więc rozważanie nie jest wydumane.


Ochrzczony na wyznanie wiary 27 XI 2016
Awatar użytkownika
Kamil M.
Posty: 5330
Rejestracja: 11 sty 2008, 11:16
wyznanie: Kościół Katolicki
Lokalizacja: Kraków
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Kamil M. » 18 wrz 2011, 13:55

Alkhilion pisze:Dostęp do Wieczerzy powinni mieć wszyscy, którzy narodzili się na nowo z Ducha.

Czyli przy Wieczerzy przed podaniem chleba i kielicha chodzi diakon z wykrywaczem narodzenia na nowo? :)


Jestem raczej nieobecny na forum; jeśli chcesz się ze mną skontaktować, wyślij do mnie e-mail poprzez mój profil.
Alkhilion
Posty: 7293
Rejestracja: 23 gru 2010, 20:26
wyznanie: Agnostyk
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Alkhilion » 18 wrz 2011, 23:31

Kamil M. pisze:Czyli przy Wieczerzy przed podaniem chleba i kielicha chodzi diakon z wykrywaczem narodzenia na nowo?


:lmao: :lol:

A u was Wieczerzę otrzymują tylko Ci, którzy wylegitymują się aktem chrztu ;)?


Awatar użytkownika
Kamil M.
Posty: 5330
Rejestracja: 11 sty 2008, 11:16
wyznanie: Kościół Katolicki
Lokalizacja: Kraków
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Kamil M. » 19 wrz 2011, 07:56

Alkhilion pisze:A u was Wieczerzę otrzymują tylko Ci, którzy wylegitymują się aktem chrztu ;) ?

Uczciwie powiem, że aktualnie nie ma żadnego "u nas", ale nawet jeśli kościół/zbór dopuszcza do eucharystii tylko ochrzczonych, to jest to zdecydowanie bardziej "mierzalne" kryterium, niż nowonarodzenie (nawet jeśli nikt nie legitymuje przy wejściu ;) ).


Jestem raczej nieobecny na forum; jeśli chcesz się ze mną skontaktować, wyślij do mnie e-mail poprzez mój profil.
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 19 wrz 2011, 09:52

Wieczerza raz dwa razy w tygodniu.
- na grupie domowej co tydzień
- raz w miesiącu z kościełem całym.

Wieczera ma bardzo głebokie znaczenie i ma skupiać na krzyzu Chrystusa i Jego zmatwychwstaniu


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)
i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)
Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy

"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.

Wróć do „Liturgika”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości